Reklama
  • Wiadomości

Czy US Navy spóźni się na wojnę?

Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych przeprowadziła przegląd swoich programów budowy okrętów. Jak się okazuje, wiele z kluczowych przedsięwzięć odnotowuje poważne opóźnienie, a rekordzistą jest program nowej fregaty typu Constellation.

Wizja fregaty typu Constallation
Autor. US Navy

Fregaty typu Constellation mają powstać w miejsce nieudanych okrętów klasy Littorial Combat Ships (LCS). Zamiast ich wydumanej koncepcji, Pentagon zdecydował się na wybór gotowego, najlepszego rozwiązania „z półki” i jego masowej budowy po uprzednim przeprojektowaniu pod amerykańskie potrzeby. I właśnie na tym przeprojektowaniu polega obecny problem. Wybrane włoskie fregaty typu FREMM, stworzone wspólnie przez Francję i Włochy, zostały zamówione we włoskim koncern Fincantieri. Jak na razie zamówiono cztery (USS „Constallaion”, USS, „Congress”, USS „Chesapeake” i USS „Lafayette”) z 30 planowanych docelowo okrętów, a budowa pierwszego miała rozpocząć się jeszcze w ubiegłym roku. Wtedy jednak okazało się, że projekt zamerykanizowanego FREMM-a jest „gotowy w 80 proc.” Nie jest on gotowy także dzisiaj i głównym zadaniem programu na cały rok 2024 jest… domknięcie projektu.

Reklama

Wszystko to oznacza sytuację paradoksalną, w której USA kupiło gotowy, powszechnie uważany za udany projekt okrętu, co miało przyśpieszyć wdrożenie potrzebnego, sprawdzonego rozwiązania. Tymczasem do opóźnień doprowadza zaledwie przeprojektowywanie jednostek pod potrzeby US Navy, które, biorąc pod uwagę już same różnice w wyglądzie między FREMM a Constellation, okazały się bardzo duże.

Zobacz też

Inne przyczyny opóźnień to problemy ze znalezieniem siły roboczej i infrastrukturą. Fregaty Constellation mają powstawać w stoczni w Marinette, gdzie oprócz nich budowane są ostatnie LCS-y, a także okręty Arabii Saudyjskiej (tzw. multi-mission surface combatant, odpowiadających korwecie). Typ Constellation będzie wymagał w związku z tym zwiększenia liczby zatrudnionych specjalistów.

Reklama

Pojawiły się też zmiany w rozkładzie zadań pomiędzy głównym kontraktorem projektu a jego poddostawcami. Zgodnie z ustaleniami komisji wszystko to razem spowoduje opóźnienie projektu o trzy lata i wprowadzenie pierwszej fregaty do służby będzie miało miejsce nie w 2026, ale w 2029 roku.

Zobacz też

Nie tylko program fregat odnotowuje opóźnienia. Zgodnie z przeprowadzoną kontrolą, o 16 do 18 miesięcy ma się opóźnić oddanie do służby nowego lotniskowca typu Ford – USS Enterprise. O od 12 do 16 miesięcy z kolei później wejdzie do służby pierwszy boomer nowego typu - USS District of Columbia. Okręty podwodne typu Virginie Block IV opóźnione są o trzy lata, a Virginia Block IV – o dwa w stosunku do pierwotnych planów.

Zgodnie z planami idzie za to produkcja niszczycieli typu Arleigh Burke, okrętów desantowych doków typu San Antonio, desantowców uderzeniowych (śmigłowcowców) typu America i okrętów zaopatrzeniowych typu John Lewis.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama