Żołnierze z województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i małopolskiego ćwiczą pod dowództwem 18 Dywizji Zmechanizowanej stacjonującej na wschodzie kraju. To ważny element ćwiczenia mobilności i interoperacyjności polskich wojsk — podkreślił szef MON Mariusz Błaszczak.
Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami szef MON mówił o trwających obecnie na wschodzie kraju ćwiczeniach wojskowych. "Najskuteczniejszą odpowiedzią na zagrożenia jest tworzenie i wzmacnianie zdolności obronnych Wojska Polskiego. Temu służą ćwiczenia, które są prowadzone cyklicznie. Szczególnie ważne w kontekście zagrożeń są ćwiczenia prowadzone na wschodzie kraju" - podkreślił Błaszczak.
Przypomniał, że pod koniec zeszłego tygodnia był na poligonie w Nowej Dębie, gdzie ćwiczą żołnierze 12 Dywizji Zmechanizowanej przerzuceni na wschód Polski z woj. zachodniopomorskiego. Dodał, że na wschód przerzucone zostały też oddziały wojsk z województw lubuskiego i małopolskiego. "Mówię tu o czerwonych beretach, żołnierzach z 6 Brygady Powietrzno-Desantowej oraz o żołnierzach z 17 Brygady Zmechanizowanej" - powiedział Błaszczak.
Przypomniał, że żołnierze tych jednostek ćwiczą na wschodzie kraju pod dowództwem 18 Dywizji Zmechanizowanej. "To dowództwo osiągnęło gotowość operacyjną w czerwcu tego roku, po trzech latach od rozpoczęcia procesu formowania" - zaznaczył szef MON.
Czytaj też: Błaszczak: wojsko grodzi granicę z Białorusią
"Żołnierze ćwiczą, podnoszą swoje umiejętności, gdyż najważniejsze, żeby byli gotowi, żeby ćwiczyli interoperacyjność — współpracę między różnymi jednostkami i żeby byli mobilni. Stąd też przerzut, który jest ćwiczony z zachodniej od wschodniej Polski. Dzięki tym ćwiczeniom Polska jest bezpieczna, a jej mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie" - powiedział Błaszczak.
woj
Mam coraz lepsze zdanie na temat tego ministra. Na pewno jest lepszy od wszystkich swoich poprzedników.
Wiktor.
Akurat to muszą ćwiczyć sztaby na ćwiczeniach dow-sztab. W polu to trzeba ćwiczyć z siłami powietrznymi . Trzeba kogoś na kurs do ASzW wysłać.
JuliaKO
Brawo i za to będę głosował na PIS czyli na ludzi którym otworzyły się wreszcie klapki , że Rosja szykuje się do wojny z nami. Im więcej ćwiczeń przy wschodniej granicy im więcej manewrów im więcej gotowości bojowej tym Putin dłużej będzie się namyślał . Bo dla Putina jesteśmy największą kością w gardle w całej Europie.
Wiem co piszę
Putin ma siłę uderzeniową, wystarczyło tylko popatrzeć w TV, a my mamy pojazd 4x4 od Jankesów albo z obrotnicą gdzie żołnierz nie może oddać celnego strzału w trakcie jazdy (potrzebne ZSMU ze stabilizacją na wczoraj) albo moździerze na wózkach ładowane na skrzynię pojazdu. Żenada.
Rumcajs
Pozory mylą, ile ty masz lat że dajesz się na plewy łapać? Kto jak kto ale pis to akurat cały czas pracuje na korzyść Putina.
Xzibit
Polska ma poza najkrótszym zasięgiem OPL tylko na papierze i to wystarczy ruskim,bez silnego OPL leżymy i robimy pod siebie.Więc daruj sobie te pobrzękiwanie szabelką i podgryzanie za nogawki a jak przyjdzie co do czego to na klęczkach i z płaczem do Waszyngtonu prosić o pomoc.
Dave
Chyba bordowe berety....
Pucin :0
cytat - "Żołnierze z województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i małopolskiego ćwiczą po dowództwem 18 Dywizji Zmechanizowanej stacjonującej na wschodzie kraju." - Raczej bym powiedział brak rekruta w wojsku i trzeba łatać dziury. To efekt sortowania społeczeństwa i odbierania poczucia patriotyzmu, tzw. gorszemu sortowi - bo nie nasz i nas nie popiera. 6 mln zwolenników obecnej władzy (ok. 2,5 mln zagubionych we mgle demokracji) nie potrafi wystawić dostatecznej ilości żołnierzy na ok. 28 mln dorosłych obywateli mogących głosować. Toć to porażka bezpieczeństwa zewnętrznego abstrahując od wyposażenia armii.
RAF
Nie na temat i bez sensu. Wypisujesz jakieś polityczne bzdury.
Box123
Chciałeś napisać efekt prania ludziom mózgów przez zakłamane media, czego skutki widać też po twoim wpisie i słowach o gorszym sorcie. Te ostatnie wbrew temu co rozpowszechniały opozycyjne media, które w ostatnich dniach dały się poznać kopiowaniem przekazu Łukaszenki, nie dotyczyły wszystkich Polaków, ani nawet wszystkich wyborców platformy. Było to typowe kłamstwo i manipulacja jakich w ciągu ostatnich lat było dziesiątki, mająca nastawiać społeczeństwo przeciwko rządowi, pisowi czy Jarosławowi Kaczyńskiemu. Powyższe słowa tego ostatniego, dotyczyly części Polaków którzy niestety trafiali się zawsze w naszej historii i okazywali się zdrajcami i sprzedawczykami którzy gotowi byli występować przeciwko Polsce dla własnych interesów: tak jak Radziwiłł i jego sojusznicy w czasie potopu szwedzkiego, potem Potocki i jego targowica, którzy pod zmyślonymi zarzutami niszczenia wolności, demokracji i praworządności donosili na Polskę do innych krajów, doprowadzajac ostatecznie do jego upadku, a chodziło tylko o to, że naprawa państwa poprzez przyjęcie konstytucji 3 maja zagrażała ich kręceniu lodów (co przyznał sam Potocki mówiąc, że Polska może być, a może jej nie być - ważne żeby dobrze się robiło interesy), komuniści w dwudziestoleciu międzywojennym domagajacy się likwidacji państw narodowych w tym Polski i zamienieniu jej w prowincje kraju rad, potem różni szmalcownicy wydający ludzi na śmierć dla zysku i sowieccy kolaboranci po drugiej wojnie światowej okupujący Polskę i mordujący polskich obywateli do 89 roku no i dziś nasza targowicka opozycja, która jest praktycznie połączeniem kalki z targowicy (ciągle donoszenie na Polskę do KE domaganie się sankcji i kar finansowych pod zmyślonymi zarzutami dokładnie takimi jak przed trzystu laty) z ideowością przedwojennych bolszewików (choćby wypowiedzi z ostatniego zjazdu opozycji na kongres Polska Rafała Trzaskowskiego o tym, że trzeba wpuścić imigrantów bo dzięki temu przestaniemy być jendolici etnicznie i kulturowo, a " najgorszą rzeczą jest naród jednolity etnicznie i kulturowo" ), a o tym na ile te słowa były trafne, a na ile nie najlepszą odpowiedzią jest to co pokazała nasza opozycja i jej media w ciągu ostatnich tygodni przy okazji ataku hybrydowego Rosji i bialorusi przeciwko UE i Polsce kiedy to stanęła po stronie Łukaszenki i Putina, żeby tylko wykorzystać okazję do oslabienia rządu i zwiększenia swoich szans na odzyskanie władzy. I to właśnie do tej kategorii ludzi odnosiły się wspomniane przez ciebie słowa. Inaczej mówiąc cała gadka o tym, że Kaczyński obraził wszystkich Polaków czy wyborców platofrmy było kolejną manipulacja wyżej wspomnianych mediów. A ile była warta cała opozycyjna narracja o tym, że trzeba wpuścić koczujących na granicy bo to tylko "30" osób, najlepiej pokazuje ilość prób przekroczenia tej granicy od strony bialorusi od początku sierpnia. Do dziś to już prawie 6 tys
RR12
Ostatnio coś cicho o sojusznikach. Sami ćwiczyli?