Reklama

Siły zbrojne

Błaszczak: Polska i Rumunia wprowadzają "podobny sprzęt", dla bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO

Autor. MON/Twitter

Polska i Rumunia, wyposażając siły zbrojne w podobny sprzęt, chcą w ten sposób zapewnić bezpieczeństwo nie tylko swoich państw, ale także całej wschodniej flanki NATO - powiedział we wtorek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Szef MON wraz z premierem Mateuszem Morawieckim oraz pozostałymi ministrami wziął we wtorek w Bukareszcie udział w konsultacjach międzyrządowych z przedstawicielami rządu Rumunii.

Czytaj też

MON informowało wcześniej, że w trakcie wizyty w stolicy Rumunii szef MON spotkał się ze swoim odpowiednikiem Angelem Tilvarem, a rozmowy dotyczyły Ukrainy, współpracy na wschodniej flance NATO i agendy spotkania B9.

Reklama

"Polska i Rumunia wyposażają swoje siły zbrojne w podobny sprzęt. Jest wiele okazji do tego, żeby nasi żołnierze budowali interoperacyjność. W ten sposób zapewniają bezpieczeństwo nie tylko naszych państw, ale także całej wschodniej flanki NATO" - poinformowało we wtorek po południu na Twitterze MON, cytując Błaszczaka.

Czytaj też

Błaszczak mówił też, że podczas spotkania poruszono kwestię wspólnych ćwiczeń wojskowych, budowaniu interoperacyjności. "Polsce i Rumunii zależy na tym, żeby szybko zmodernizować swoje siły zbrojne" - mówił cytowany wicepremier. Warto dodać, że Polska od kilku lat utrzymuje w Rumunii w ramach działań NATO pododdział piechoty zmotoryzowanej na KTO Rosomak, Rumunia w Polsce baterię przeciwlotniczą bardzo krótkiego zasięgu (w Grupie Batalionowej NATO w rejonie Bemowa Piskiego, obecnie na zestawach Gepard).

Oba państwa dysponują też myśliwcami F-16 czy zestawami Patriot (choć w różnych wersjach). Polska rozmieszczała ponadto w Rumunii elementy Morskiej Jednostki Rakietowej z wyrzutniami pocisków NSM (Rumunia kupiła naziemne wyrzutnie NSM w trybie FMS od USA), z kolei Rumunia dysponuje już wyrzutniami HIMARS, jakie zostały zakupione także przez Polskę. Rumunia planuje też zakup co najmniej batalionu czołgów M1A2 Abrams, a także - dzięki zwiększeniu wydatków na obronę - szeregu nowego sprzętu, w tym bojowych wozów piechoty, haubic samobieżnych 155 mm oraz zestawów przeciwlotniczych krótkiego i bardzo krótkiego zasięgu. Rumuńska cywilna państwowa służba ratownicza zamówiła ponadto śmigłowce Black Hawk z PZL Mielec, w wersji lądowej i morskiej.

Czytaj też

MON podało też, że rozmowy dotyczyły współpracy Polski i Rumunii w ramach Bukareszteńskiej Dziewiątki. "Poruszyliśmy kwestię związaną z rosyjską agresją na Ukrainę, a także dalszej pomocy dla tego państwa. Jesteśmy również gotowi do tego, żeby wspierać Mołdawię. Robimy wszystko, żeby odstraszyć Rosję" - mówił cytowany Błaszczak.

Czytaj też

MON informowało, że rozmowy dotyczyły także agendy kwietniowego spotkania B9 w formacie ministrów obrony, które ma odbyć się w Warszawie.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. bc

    Dwie wieże na wschodniej flance. Po wojnie przydała by się dobra droga i kolej przez Bukowinę(Czerniowce), VC idzie przez bratanków ;)

Reklama