Reklama

Siły zbrojne

AWACS nad Polską do monitorowania sytuacji na Krymie. Trzy maszyny obejmują terytorium Europy Środkowej

Foto: NATO
Foto: NATO

NATO ma rozpocząć loty rozpoznawcze samolotów AWACS nad Polską by stale monitorować sytuację na Ukrainie – informują źródła zbliżone do sojuszu. 

Samoloty E-3 AWACS będą latać nad terytorium Polski oraz Rumunii. Ambasadorzy NATO zadecydowali o rozpoczęciu patroli, po rekomendacji Generała USAF Philipa Breedlove. Samoloty wczesnego ostrzegania będą operować ze swoich macierzystych baz w Waddington w Wielkiej Brytanii oraz w Geilenkirchen w Niemczech.

Według doniesień decyzja o rozpoczęciu lotów AWACS ma na celu zintensyfikowanie działań służących ocenie skutków kryzysu na Ukrainie dla członków NATO.

Samolot E-3 jest wyposażony w radar zamontowany na szczycie kadłuba. Jego średnica wynosi 9,1m, a grubość aż 1,8m. Antena obraca się 6 razy w ciągu jednej minuty. Samolot lecący na wysokości 9150 m i wyżej (taki jest zwykle jego pułap operacyjny) jest w stanie obserwować obszar o powierzchni 312 000 km2. 3 samoloty, których tory lotu pokrywają się są w stanie obserwować całe terytorium Europy Środkowej.

Radar E-3A jest w stanie wykrywać cele na małym pułapie w promieniu 400 km, a cele na średniej wysokości na odległościach do 520 km. Samolot AWACS jest napędzany 4 silnikami TF-33 firmy Pratt & Whittney, a jego prędkość przelotowa wynosi ponad 800 km/h. Maksymalna masa startowa to 147,5 tony, z czego około 70 ton stanowi paliwo. Bez tankowania w locie maszyna jest w stanie pozostawać w powietrzu przez ponad 10 godzin.

Zadaniem maszyn E-3 w trakcie konfliktów jest kontrolowanie pola walki i zapewnianie informacji dowódcom operacji w powietrzu. E-3 może śledzić i identyfikować cele spoza zagrożonego obszaru i kierować w odpowiednie miejsca, dogodne do dokonania przechwyceń, samoloty myśliwskie. Dodatkowo samoloty AWACS stanowią nieocenioną pomoc w przypadku operacji bliskiego wsparcia powietrznego, stanowiąc platformę zapewniającą połączenie między samolotami w powietrzu a siłami na ziemi.

(JSm)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Dziunio

    dzisiaj i wczoraj robiły kółka w okolicach Ostrów Lubelski ( 6 kółek o średnicy ok 80 km )

  2. bene

    I co? Nie przydałyby się drony? Zawsze będziemy musieli kogoś prosić?

    1. ciekawy

      A jaki zasięg srodków rozpoznania maja te drony? 10 km? 20 km? Do czego moglibysmy ich użyć? Do pilnowania granicy przed nielegalnymi uchodźcami?

    2. alibaba

      AWACS to nie dron człowieku.......

Reklama