Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Zmiany w programie Mustang

Fot. MON
Fot. MON

Inspektorat Uzbrojenia poinformował o zmianach w przetargu na dostawę samochodów ciężarowo-osobowych wysokiej mobilności w wersji opancerzonej. To postępowanie dotyczy wielokrotnie przerywanego i wznawianego programu „Mustang”, mającego na celu pozyskanie obecnie wykorzystywanych samochodów Honker, obejmuje jednak pozyskanie wyłącznie kilkudziesięciu pojazdów w wersji opancerzonej. Zmiany łączą się z przesunięciem harmonogramu realizacji programu.

W ogłoszeniu zamieszczono kilka zmian w stosunku do ogłoszenia pierwotnego. Dwie dotyczą zmiany określenia pojazdów terenowych, których wcześniejsza dostawa jest jednym z warunków dopuszczenia do udziału w postępowaniu. Wcześniejsza wersja ogłoszenia określa je jako "pojazdy terenowe z napędem 4x4", natomiast wersja po zmianie to "pojazdy terenowe z napędem na wszystkie koła".

Trzecia zmiana znosi obowiązek posiadania homologacji dla dostarczonych wcześniej pojazdów, choć nadal mają one spełniać wymogi określone w przepisach, a dotyczące pojazdów terenowych. Kolejna - zmniejsza zakres dokumentacji, jaką mają dostarczyć wykonawcy w związku z uprzednimi dostawami tych pojazdów.

Ostatnia ze zmian dotyczy przedłużenia terminu składania wniosków o dopuszczenie o udział w postępowaniu. Termin ten zmieniono z 25 października 2019 r. na 26 listopada 2019 r.

W ramach ogłoszonego postępowania SZ RP mają nabyć 22 egzemplarze samochodów ciężarowo-osobowych wysokiej mobilności w wersji opancerzonej z opcją na 19 kolejnych. Zakupione pojazdy mają być nowe i wyprodukowane nie wcześniej niż w drugiego półrocza roku poprzedzającego rok ich dostawy. 

Samochody te mają mieć: układ jezdny 4x4 (z dopuszczalnym napędem na tylną oś z dołączonym napędem przedniej osi), przystosowany do przewozu 5 osób włącznie z kierowcą, dopuszczalną masę całkowitą nieprzekraczającą 5000 kg, ładowność nie mniejszą niż 600 kg, silnik o zapłonie samoczynnym, prześwit nie mniejszy niż 220 mm, zdolność do pokonywania brodów minimum 0,5 m (bez przygotowania i (0,65 m) z przygotowaniem, koła z wkładkami typu Run-Flat oraz opancerzenie kabiny wraz z szybami kuloodpornymi na poziomie ochrony wg. STANAG 4569 poziom 1 w zakresie kuloodporności i odporności wybuchu na miny.

Wcześniej w programie Mustang przeprowadzono trzy łączone postępowania obejmujące od kilkuset do kilku tysięcy (uwzględniając opcje) pojazdów w wersji nieopancerzonej i kilkadziesiąt maszyn w wysoce zunifikowanej z nią wersji opancerzonej. Wszystkie te procedury zakończyły się unieważnieniem. Pierwsza trwała od lipca 2015 do czerwca 2017 roku, druga od lipca 2017 do przełomu maja i czerwca 2018 roku, trzecia od sierpnia 2018 do marca 2019 roku.

IU zdecydował się więc na zakup niewielkiej liczby "specjalistycznych" pojazdów Mustang w oddzielnym postępowaniu, co powinno w założeniu ułatwić realizację całego zadania. Na razie jednak harmonogram przetargu, dotyczącego samochodów w wersji opancerzonej, został przesunięty. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (25)

  1. Wstyd i trwoga.

    Polska w pigułce. Co może być prostsze od zakupu samochodu? Nawet opancerzonego.

  2. Michał

    ,,Honker cieszy się" wśród użytkowników wybitnie złą sławą. W środowisku mundurowych nie brak opinii, że w razie ewentualnego konfliktu zbrojnego polskie terenówki "mogłyby spowodować wśród żołnierzy większe straty niż działania przeciwnika". Sami żołnierze zwracają uwagę na koszmarny stan techniczny i żenująco niską jakość samych pojazdów, które prześladowane są przez liczne - zagrażające życiu - usterki. Jedną z nich jest np. problem wysuwających się półosi napędowych, który doprowadził do licznych wypadków."

  3. kd12

    Nie mogę już słuchać tego przesadzonego i tendencyjnego narzekania na Honkery.

    1. ryba

      przecież to nie o honkery idzie .

  4. dropik

    22 sztuki : to taki "błaszczakowski zakup" czyli tyle ile na defiladę + 3 sztuki na zapas jakby się zepsuły.

    1. Fort

      Nie, kupmy od Rosji jak chce zaczytany w sputniku, autorytet opozycji shneft czy jak mu tam

    2. Marek

      To po prostu kolejna próba kupienia pojazdów, które od samego początku w niewielkiej ilości znalazły się nie wiadomo po co w programie Mustang. Nawiasem w dużej mierze dzięki nim ten program się wlecze.

  5. Rycerz

    Ah te polskie zakupy dla wojska. 10 sztuk tego, 5 sztuk tamtego, 11 sztuk jeszcze czegoś innego. Tą liczby takie jak przystało na prawie 40 mln kraj z ponad 100 tys. armią. Eh... Szkoda prądu, żeby to dalej komentować. Po prostu szkoda.

    1. asdf

      to defiladowe zakupy, beda jezdzily z panem ministrem po wsiach i miasteczkach

    2. Marek

      Czytałeś ile opancerzonych Mustangów miało być? Bo odkąd słychać o tym programie od początku wiadomo było, że ma być tyle, ile kot napłakał. Wielu się zastanawia po co w ogóle mają być, skoro jest pancerny Pegaz.

  6. Mervhkkl

    Holenderska armia zlomuje swoje mercedesy BRAĆ

  7. Zenek

    IU potrzebował 5 lat żeby zrozumieć, że osobno szybciej i łatwiej. Dodatkowy komentarz zbędny.

  8. Tedi

    Autobox wykupił Honkera będzie honker po tuningu czy nowy model?

    1. Hm

      Warto doczytać że chodzi o opancerzone!

    2. ryba

      to nie ten przetarg tu chodzi o opancerzone wiec predzej bedzie TUR 5 no ew TUR 6

  9. Szwejk

    Najistotniejszym się wydaje aby pieniądze wydane na ten program zostały wydane w krajowych firmach produkujących w Polsce dzięki czemu nasza gospodarka rosła by kondycyjnie wraz ze wzrostem potecjału naszej armi

    1. dropik

      od kupowania przestarzałych produktów postępu nie będzie

    2. Pim

      A jaki krajowy zakład produkuje takie samochody? Mówimy o produkcji, czy składaniu z komponentów? Bo jeżeli z komponentów, to zaraz okaże się, że rama, silnik, skrzynia, układ przeniesienia to dajmy na to Iveco. A "krajowa myśl techniczna" to obudowa. I tu pojawia się pytanie, czy ergonomia będzie lepsza niż w "słynnym" Dziku?

  10. Obywatel

    Tragifarsy akt siedemnasty.

    1. .. to zaczyna być na swój sposób nawet fascynujące, ciekawe czy znów unieważnią... :D

  11. poznaniak

    Panowie generałowie czekają bo pewna firma będzie sprzedawać nowe Uaz-y.

  12. Razparuk

    Honker nadciąga...

    1. Marek

      Chyba nie, bo jak mu założysz pancerne blachy, to się rozkraczy.

  13. Lewandos

    ...byleby nie było jak z Dzikiem... Pytanie czy Dino nie byłby lepszy i tańszy...

  14. Oni tu chcą kupić pancerki.

  15. saper

    Najlepszymi autami jakie spełniają te wymagania są pickupy, mamy ich mnóstwo na rynku np. vw amarok, ford ranger, isuzu dmax

  16. R

    I pewnie nie ostatni.

  17. Dyć to mówię

    "obejmuje jednak pozyskanie wyłącznie kilkudziesięciu pojazdów w wersji opancerzonej. " Tylko opancerzone pojazdy powinny być zakupione dla wojska, niezależnie od tego do jakich celów zostanie wykorzystany. Pojazd wojskowy w każdej chwili może być pod ostrzałem.

    1. PRS

      Ale tu chodzi o to, że Inspektorat Uzbrojenia NIE CHCE kupić (jak dotąd) żadnych samochodów. Gdyby chciał... to by kupił. Pytanie otwarte czy to pracownicy nie chcą/nie potrafią czy zabrania im tego ktoś z ,,rządu" bo szykowany jest już torcik... dla wujka Sama. Wisienką na tym torciku są te niby pseudopancerki. Na poczet (i pozorne potrzeby) szczytu NATO w Warszawie zakupiono w ekspresowym tempie bodajże 36 sztuk ,,pancerek" o cywilnym wyglądzie. 22 sztuki to jest ilość po jednej sztuce na brygadę - znaczy się dla Pana Generała Dowódcy Brygady. Jak do tej pory nikt ,,na wizji" nie zadał Panu Ministrowi pytania DLACZEGO nie chcemy zakupić nowych samochodów dla wojska. I najważniejsze - do wożenia grochówki na poligon i szeregowych na strzelnicę nie jest potrzebny żaden wóz opancerzony tylko ekonomiczny, tani w serwisowaniu i prosty w naprawie na terenie całego kraju bus do 3,5 tony jak np. produkowany w Polsce VW.

    2. Ginawa

      Pod ostrzalem ostrych komentarzy. Ile z pensji na to mozesz przeznaczyc ?

    3. Jonasz

      "Chlebowozy" też kupisz opancerzone?

  18. PRS

    A co tam z Wirusem? Był na targach w Kielcach?

  19. Zodiak

    No cóż, czyli AMZ Kutno dopięło swego ( i słusznie).. zniesiono wymóg wcześniejszych dostaw do jednostek wojskowych - niekoniecznie Polskich/jakichkolwiek . TUR - V nadciąga ???? Szczerze? Przy tak małym zamówieniu nie mam nic przeciwko. Niech Polski biznes zdobywa doświadczenie.

  20. Gort

    Czyli brak umiejętności rozpisania przetargu ciąg dalszy. Ile pensji miesiąc po miesiącu biorą ci ludzie a ile by skasowała profesjonalna, nawet droga firma doradcza? Tu jest rozjazd celów. IU chce robić przetargii a armia chce by je wreszcie zrobiono. Te dwadzieścia sztuk to właściwe z półki powinno być.

  21. BRZDĄC

    Jest na to metoda z ponad 200 -250sztuk BRDMów utleniających się w Agencji Mienia Wojskowego wykroić dla wojska Mustanga tj zdjąć wieżę ,wykroić pancerne okna zmienić power-pack dorobić drzwi i będzie pancerna bryka o odporności balistycznej i wybuchowejnawet Stanag 2 a nie tylko marne 1 i co ważne umie pływać czyli wóz ktory sobie poradzi sobie wszédzie i tanim kosztem uzyskamy efekt

    1. Tak myślę

      Poniekąd masz racje. BRDMy są modernizowane w innych krajach i całkiem dobrze im to wychodzi: Ukraina MANGUSTA, Białoruski KAJMAN, Azerbejdżan, Gruzja...

  22. Zawisza_Zielony

    Ten serial to już dawno przestał być śmieszny... jak nie ma kasy to niech nie kombinują tylko wezmą w "promocji" HMWWV, a jak w ogóle bida to niech powiedzą to oficjalnie i wreszcie przestaną ośmieszać WP i pośrednio PAŃSTWO POLSKIE robieniem cyrku... pół wolnego świata się z nas śmieje .

  23. dokk

    Przygotowują podłoże pod JLTV, dla specjalsów i rozpoznania. Nie najgorsza opcja, choć bez produkcji w Polsce i logistyka za ocean.

  24. BUBA

    I ciagle zmiany i zmiany i zmiany - i cena rosnie i rosnie i rosnie A pieniazki z raczki do raczki i ciagle za malo a sprzetu jak niema to niema Kiedys prznajmniej szabelka byla i konik

  25. fefe

    Parodii ciąg dalszy. 22 sztuki.......... moim skromnym zdaniem powinniśmy pójść śladem USA jedna platforma max unifikacji wozów specjalistycznych , wydaje mi się że u nas wystarczyłoby jak by były takie pojazdy : KTO rosomak, jelcze no i właśnie jakiś odpowiednik hummer'a w wersji dodatkowego opancerzenia jak i bez 4x4 6x6 a poniżej wersje cywilne jakieś toyoty hillux czy coś dalej quady motocykle i tyle a nie 5 rodzai po kilkanaście sztuk 4x4 opancerzonych drogich pojazdów do których trzba zapewnić zaplecze serwisowe sic.....

Reklama