Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Wozy bojowe Ajax na ostatniej prostej

Wygląda na to, że natrafiający na wiele problemów program nowej rodziny opancerzonych wozów bojowych dla Armii Brytyjskiej, wychodzi z tego trudnego okresu i będzie w końcu możliwe rozpoczęcie dostaw pojazdów do jednostek wojskowych.

Reklama

Program wozów bojowych rodziny Ajax napotkały wiele problemów, od słabej kontroli jakości przy spawaniu kadłubów w hiszpańskich zakładach Santa Barbara Sistiemas, po problemy z nadmiernym hałasem oraz wibracjami w jakie wpadał pojazd podczas jazdy, które powodowały dyskomfort a w perspektywie również problemy zdrowotne załogi. Ostatecznie udało się je rozwiązać, co pozwoliło na wznowienie testów oraz rozpoczęcie przygotowań do wdrożenia pojazdów do służby.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Do dnia dzisiejszego, producent czyli General Dynamics UK zbudował 143 pojazdy rodziny Ajax, które biorą udział w testach i czekają na oficjalne wdrożenie do służby. Co więcej gotowych jest już 416 skorup kadłubów, które oczekują na finalny montaż.Gotowych jest również 120 systemów wieżowych dla wariantu określanego jako czołg rozpoznawczy (de facto bojowy wóz rozpoznawczy) Ajax, od którego nazwę przyjęto dla całej rodziny pojazdów składającej się z sześciu wariantów.

Czytaj też

Obecnie zakładany harmonogram przewiduje, że wstępna gotowość operacyjna (IOC - Initial Operational Capability) zostanie osiągnięta między lipcem a grudniem 2025. Oznacza to możliwość wysłania na misję i utrzymania przez sześć miesięcy 50 pojazdów. Natomiast pełna gotowość operacyjna (FOC - Full Operational Capability) zostanie osiągnięta między październikiem 2028 a wrześniem 2029 roku.

Czytaj też

Do dnia dzisiejszego nie wyjaśniono jednak co było przyczyną nadmiernego hałasu i wibracji. Spekuluje się że przyczyną mogło być złe wykonanie kadłubów w zakładach Santa Barbara Sistiemas oraz wybrany typ zawieszenia oparty na drążkach skrętnych. Warto nadmienić, że w USA również brano pod uwagę zastosowanie w nowych pojazdach konstrukcji bazującej na hiszpańsko-austriackim pojeździe ASCOD2, którą wykorzystano w brytyjskich Ajaxach.

Czytaj też

Ostatecznie jednak zarówno działo samobieżne/lekki czołg MPF (Mobile Protected Firepower) oraz propozycja nowego bojowego wozu piechoty opracowywanego w ramach programu OMFV (Optionally Manned Fighting Vehicle) bazują na całkowicie nowych, zaprojektowanych od podstaw kadłubach. Co więcej w ich wypadku zastosowano nowe zawieszenie hydropneumatyczne InArm, które zainstalowane jest całkowicie na zewnątrz kadłuba oraz ma lepsze charakterystyki pracy, dzięki czemu do tej pory nie odnotowano nadmiernego hałasu i wibracji w tych pojazdach.

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. Był czas_3 dekady

    Wszystko na to wskazuje, że mamy nie gorszego, a może nawet lepszego Borsuka. Będzie jeszcze niezły ciężki BWP z HSW. Jestem spokojny.

  2. Pankracy

    Zawsze mogą wykupić licencję na Borsuka a mówiąc o wibracjach to idę o zakład że żaden z testujących nie jechał w desancie BWPa. U nas widocznie tolerancja na wibracje jest duużo wyższa. Może powodem był czajnik na herbatkę dla desantu.

  3. LMed

    Pewnie szczebelku nie mają twojej wiedzy na temat ich stanu technicznego i dlatego błądzą.

    1. Monkey

      @LMed: Przecież z artykułu wynika, iż nie mają nawet swojej wiedzy, skoro nie potrafili dotąd na 100% ustalić, jakie były przyczyny tych wszystkich problemów. Ten program niemal skońcył się kompromitacją. Dlaczego właściwie czepiasz się @szczebelek?

    2. LMed

      W artykule w jednym zdaniu pada określenie "ostatecznie udało się je rozwiązać" ( problemy). A dalej " nie wyjasniono co było ( czas przeszly!) przyczyną nadmiernych wibracji. Zauważyliscie koledzy. Wiecie coś więcej? Czy spekulujecie sobie beztrosko?

    3. Monkey

      @LMed: Oba przytoczone przez ciebie cytaty to czas przeszły dokonany. Oznacza to, iż owszem problemy udało się rozwiązać, lecz nie ustalono ich przyczyny. Czyli istnieje niestety ryzyko, że problemy mogą powrócić. Jak się ktoś gdzieś zarazi i potem wyleczy, to usuwa problem, lecz niekoniecznie przyczynę. Jeśli ta się pojawi ponownie to ponownie ten ktoś może się zarazić (chociaż nie musi). Bo nie rozpoznał przyczyny, jakakolwiek by ona nie była. Takie jest życie.

  4. kskiba19

    Nie pierwszy raz i nie ostatni. Do tego prawdopodobnie to nie koniec kłopotów z wibracjami. Było duże parcie na rozwiązanie. problemu. To problem rozwiązano. Ale bez diagnozy, co było przyczyną, jest spora szansa, że problem powróci.

  5. Monkey

    Sorry, jest nawet gorzej. Pojazdów opancerzonych Hiszpanie nie modernizuja dla UK. Oni je produkują... Co do problemów ze znalezieniem przyczyn problemów z wozem Ajax, tutaj to normalka. Wiecznie coś gdzieś szwankuje, potem tzw. lessons learned i na końcu... konstatacja, że trzeba następnych lekcji żeby czegoś się nauczyć. I tak w kółko. Nazywają to: "vicious circle".

  6. Monkey

    Czołgi Brytyjczykom modernizują Niemcy, a pojazdy opancerzone w różnych wersjach Hiszpanie. Samochody kultowych marek robi indyjski Tata. Imperium notuje ostateczny pad na nos. Ah, sorki, byłe imperium. Szkoda mi to oglądać, ale nie mam wyjścia, bo tutaj żyję.

  7. CzarnyRycerz

    Praca z Ajaxem czystym relaksem?

  8. szczebelek

    Jakiś czas temu czytałem na tym portalu , że Ajax i Puma to porażki obciążone olbrzymim balansem przeznaczonych na nie funduszami... Dlatego UK i Niemcy ich nie porzucą...