Reklama
  • Wiadomości

Problemy z brytyjskim Ajaxem - hałas i wibracje

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii w ostatnim czasie oficjalnie potwierdziło fakt pojawienia się problemów z prototypami nowej rodziny gąsienicowych wozów bojowych Ajax. Już wcześniej nieoficjalnie donoszono nadmiernym hałasie i wibracjach generowanych przez te pojazdy.

Fot. Stuart Hill/MOD
Fot. Stuart Hill/MOD

Pojawiające się wątpliwości oficjalnie potwierdził minister ds. zamówień obronnych Jeremy Quin. Stwierdził przy tym, że pierwsze nieoficjalne doniesienia na ten temat pojawiły się już pod koniec 2019 roku. Informacje o problemach po raz piewszy przekazywali wówczas  brytyjscy żołnierze biorący udział w trwających wówczas badaniach i testach w ramach etapu Capability Drop 1. Co więcej, zrobili to pomimo tego, że czujniki pokładowe nie wykrywały wskazanych problemów. Oficjalnie fakt ten zgłoszono w lipcu ub.r., a we wrześniu wojskowy personel medyczny British Army miał stwierdzić, że mogą one powodować zagrożenie dla zdrowia załóg tych wozów.

W efekcie brytyjski resort obrony rozpoczął dochodzenie, które spowodowało wstrzymanie prowadzonych wówczas prób prototypowych Ajaxów w listopadzie ub.r. Według lokalnych mediów eksperci mieli być świadomi tych problemów związanych z tą konstrukcją już w 2017 roku, jednak nie odbiły się one wówczas szerszym echem. Według dostępnych informacji usterki te miały powodować długotrwałe problemy zdrowotne, takie jak obrzęk stawów oraz szumy uszne. W związku z tym, szybkie przekazanie wozów do służby liniowej, których program wdrażania jest już mocno opóźniony, pozostaje pod dużym znakiem zapytania.

W efekcie zaistniałych problemów obecnie wprowadzono reżim ograniczeń związanych z eksploatacją tych wozów bojowych. Według obecnych wskazań nie powinny one poruszać się nad przeszkodami o wysokości większej niż 20 cm oraz przekraczać prędkości 20 mil na godzinę, a ponadto ich obsługa nie może przebywać w pojeździe dłużej niż przed 90 minut. Problemy te powodują, że Ajax nie może uzyskać nawet wstępnej gotowości bojowej, a co za tym idzie, generuje to kolejne opóźnienia w programie, który pochłonął już 3 miliardy funtów, a przez konieczność naprawy obecnych usterek koszty mogą dodatkowo znacząco wzrosnąć.

Obecnie brytyjskie władze mają prowadzić przegląd dotychczasowego harmonogramu dostaw tych wozów z udziałem jego producenta, czyli General Dynamics Land Systems (GDLS) UK. Sama spółka do końca maja br. miała wykonać 263 kadłubów i 58 wież (w ramach umowy podwykonawczej z Lockheed Martin UK), a także przygotować łącznie 107 gotowych pojazdów. Dostawy tych wozów zostaną jednak najprawdopodobniej wstrzymane do czasu wyeliminowania wszelkich problemów związanych z tą konstrukcją.

Umowa rozpoczynająca główną część programu Future Rapid Effect Systems (FRES) w ramach których rozwijany jest Ajax, została zawarta pod koniec 2014 roku. Na mocy tego kontraktu o łącznej wartości ok. 4,5 mld GBP zrealizowane miały zostać kompleksowe prace badawczo-rozwojowe, a następnie produkcja seryjna i dostawy nowych brytyjskich lekkich wozów bojowych, które pierwotnie zaplanowano w latach 2017-2024.  Bazą pod nowy pojazd ma być podwozie bojowego wozu piechoty ASCOD, a docelowo British Army planuje pozyskać 589 egzemplarzy tych pojazdów, w tym w 6 różnych wersjach specjalistycznych. Stworzenie aż tylu wariantów tego wozu opartych na jednej platformie było możliwe dzięki modułowości tej konstrukcji, która pozwala na zastosowanie wybranej zabudowy w postaci wybranych systemów wieżowych lub zestawów wyposażenia specjalistycznego.

image
Reklama

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama