Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Ukraińscy eksperci będą pracować w czeskich fabrykach zbrojeniowych

Fot. ministerstwo obrony Republiki Czeskiej

Czechy są gotowe przyjąć nawet kilka tysięcy ukraińskich ekspertów, którzy będą pracować w fabrykach broni nad wspólnymi projektami - zapowiedział w poniedziałek wiceminister obrony Tomasz Kopeczny. Umowa z ukraińskim rządem przewiduje głównie naprawę i modernizację ciężkiego uzbrojenia.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Powołując się na wymogi bezpieczeństwa i tajemnicę handlową Kopeczny nie ujawnił szczegółów. Poza naprawami i modernizacją brana jest pod uwagę produkcja ciężkiego uzbrojenia bojowego. Według wiceministra produkcja niektórych kluczowych systemów uzbrojenia lub komponentów powinna rozpocząć się w pierwszej połowie przyszłego roku.

Czytaj też

Kopeczny podkreślił, że chodzi o wysoko wykwalifikowanych specjalistów, którzy przyczynią się do rozwoju czeskiej gospodarki. Porozumienie jest wynikiem październikowego spotkania czeskiego premiera Petra Fiali z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Przyjazd ukraińskich techników i inżynierów wzmocni bezpieczeństwo Ukrainy, Czech i NATO, pomoże też czeskiemu przemysłowi i zwiększy wpływy do budżetu państwa - podkreślił wiceminister.

Reklama

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (13)

  1. Cyber Will

    @LMed : A tak konkretnie to czego się mielibysmy nauczyć od Czechów i na czym polega nasz "kompleks wyższosci" ? Przypomne że Polska leży tu gdzie leży , czyli na tzw. POMOŚCIE BAŁTYCKO-CZARNOMORSKIM" - jak się mawia w geopolityce - czyli mówiąc wprost na NIZINIE między RUS i DE. i sam ten fakt determinuje naszą politykę. Poza tym skala i znaczenie naszego kraju jest większe. Doswiadczenia historyczne takie jak przywiązanie do WOLNOŚCI czy TOLERANCJA religijna też są inne. W narodzie o długiej tradycji wolnosciowej np. skłonnosć do kłotliwosci jest naturalnym efektem ubocznym , ale ludzie nie akceptują zbyt wielu ograniczeń w przeciwieństwie np. do Niemiec czy innych państw z ubogą tradycją wolnosci i demokracji.

    1. RafR

      Chociażby jak sie robi haubice kołowe, albo silniki i całe układy jezdne pojazdów kołowych wysokiej mobilności (tutaj coś próbujemy). Podejście "przecież my jesteśmy najlepsi i inni to się mogą co najwyżej uczyć od nas" kończy się jak u ruskich na Ukrainie.

    2. wert

      RafR@ weź pod uwagę że za komuny produkcja w Polsce była ściśle reglamentowana przez "suwerena". i trakcja kołowa NIE byłą nam przydzielona. Chcesz porównywać Stara do Tatry? Po "odzyskaniu" niepodległości kołówka podlegała LIKWIDACJI, były peany na cześć usług w których przodował "światły" zachód? Niedaleka cementownia bna "przełomie" kupiła Jelcze, Po "przemianach" praktycznie nówki poszły w cenie złomu do ludzi a w to miejsce kupiono "lepsze" od nowego "sojusznika" Zdecydowała marka (dwojga znaczeń) Czechom było znacznie łatwiej, jako mali i spacyfikowani mogli więcej. Tak w skrócie

  2. Filemon19

    Podsumowując PGZ vc Excalibur czeski To gigantyczna przepaść kultury pracy i technologii

  3. tagore

    To dobrze ,że Polska się nie chwali realizowanyi wspólnie projektai, szczegóły nie wszystkim by się podobały.

    1. Piotr Glownia

      Może nie ma po prostu czym? Pijar premiera nie powstydził się nawet stępką promową pochwalić, choć lata mijają i żadnego promu od tamtego czasu nikt nie widział. Jak ma się niemrawą załogę i kapitana wpadka-pijar to potem ma się umowy z których szczegóły wystają kłaczkami jak z kontraktu z Rosjanami o gaz, który wyrabiał swojego czasu Miller. Tylko Polskę od Millera uratowała Komisja Europejska, a kto teraz ratuje Polskę od tego wpadkowego premiera, który w negocjacjach jest zupełnym zerem? Na pewno nie prezes Kaczyński, który z jakiegoś powodu upatrzył sobie w nim następcę.

  4. kowalsky

    A po co się uczyć skoro nasi "spece" potrafią wykończyć polską prywatną firmę produkującą na potrzeby naszego wojska? Był na ten temat artykuł na tym portalu - dla mnie bardziej wstrząsający niż "ciekawy". Co do Czechów to już Edmund Jan Osmańczyk jakieś 50/60 lat temu pisał jak bardzo to Polska powinna być w gospodarce tak efektywna i "sprytna" jak Czechosłowacja ale to chyba sprawa mentalności narodowej - krzykacze i cwaniacy zamiast pragmatyków i profesjonalistów cieszą się u nas większymi wpływami.

    1. Prawdziwy Polak

      Onuca, w czym ty widzisz spryt czechów, w tym ze chcą zatrudnić ukraińców, co nz tym zyskają, jak oni tylko ogarniają postsowiecką technologię, której my pozbywamy się, to czesi mogliby uczyc się od nas jak pozbywa się sowieskiej technologi przechodząc na zachodnią. Kupili kilka amerykańskich śmigłowców, chyba tylko na defiladę, gdzie yu widzisz profesjonalizm w zatrudnieniu ukraińców, których kompetencje opierają się włącznie na technologi postsowieckiej,, piszesz głupoty żeby tylko na forum zaistnieć

    2. Golf

      Chciałbym...aby nasi "specjaliści" poznali tę sowiecka technologie, jeśli chodzi o silniki do śmigłowców czy napędy rakietowe !! Przydałaby sie ta wiedza i doświadczenie w naszych fabrykach zbrojeniowych ! Kupić gotowy towar "z półki" zawsze można, fakt. O ile cię na to stać !!

    3. Polak Mały

      @Prawdziwy Polak Na technologi Ukraińców opracowywana jest amunicja APR do Krabów i Raków. Ukraińcy są 100lat przed nami jeśli chodzi o technologie rakietowe. My za to kupujemy jak leci wszystko z Korei.

  5. Filemon19

    Podsumowując uffffff ale się upiekło Bumar owi Spoko koledzy już nie trzeba pracować

    1. Rydzyk666

      Jeden z celniejszych komentarzy jaki tu przeczytałem od bardzo dawna :)

  6. prawy I sprawiedliwy

    No i dzieje się.. A pisałem wielokrotnie, że to Polska musi przenieść inżynierów z Ukrainy z całymi rodzinami do Polski.. Jak zwykle opieszałość służb i krótkowzroczność rządzących wygrała.. Masakra, Tragedia i Dramat..

  7. bc

    Tu nie ma się co zastanawiać tylko trzeba wydzierżawić Ukraińcom parę starych hal na joint venture, pomóc znaleźć poddostawców i można zaczynać, Na początek BTR-4E. Po wojnie Ukraina będzie potrzebowała czołgów/wwb, dużo i nie za drogich. Naturalna jest wspólna produkcja(joint venture, kamery/SKO z PL?) w Polsce czegoś na bazie T64 albo T84, być może bez karuzeli i na zachodnią amunicję.

  8. szczebelek

    W Polsce jest produkowana amunicja na potrzeby Ukrainy, ale była informacja, że sześć państw zgodziło się przeniesienie linii produkcyjnych oraz specjalistów na ich terytorium z Ukrainy i wymieniono tam zarówno Czechy jak i Polskę...

  9. palilo

    A żeby tak u nas ktoś przygarnął ukraińskich ekspertów od napędów rakietowych, odrzutowych, konstrukcji śmigłowców czy naprowadzania rakiet… Nie mówiąc o kształceniu własnych specjalistów dla odmiany. Chociaż w sumie po co, strata czasu, przecież są dawno gotowe produkty w Korei i USA, nie ma co tracić czasu na własny przemysł, naukę i biznes!

    1. Qwest

      Po co się tym chwalić?

    2. Agencja Prasowa Lech Czech Rus

      W Czechach się lepiej zarabia. U nas króluje Januszowanie na pracownikach, więc co się dziwić.

  10. LMed

    Sporo moglibyśmy się od tych Czechów nauczyć gdyby nie nieuzasadniony, skrajnie irracjonalny kompleks wyższości. lechowego plemienia.

    1. Keras

      Dziwny kompleks niższości wobec Czechów mają niektórzy Polacy. Czesi gardzą Polakami, uważają się za lepszych, a nas pogardliwie nazywają ruskami. Tacy są Czesi koleżko.

    2. Prawdziwy Polak

      Czego możemy się uczyć, od czechów, modernizacji ruskiego sprzętu, przy pomocy ukraińców, przecież pozbywamy się całego ruskiego złomu i, przechodzimy na zachodnie technologie. Proponuję zanim coś napiszesz 10 razy przemyśl co chcesz napisać..

    3. Paurek

      True...

  11. Filemon19

    Podsumowując Extra inicjatywa Całe szczęście że ominęło Bumar master klepka

  12. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    A nasi decydenci tylko składają wielkie deklaracje....bez pokrycia w czynach. A Czesi nie gadają - tylko robią i idą do przodu. Powinniśmy bezpośrednio na linii Duda-Żeleński dogadać np. przenosiny Motor Sicz i pełen transfer technologii silników turbinowych - od śmigłowców po bojowe bsl. I wspólne prace nad pociskami rakietowymi poczynając od Wilchy i Neptuna. Beznadziejna nieudolność i bierność - gdy trzeba działać - tylko pokrywana dla niepoznaki patriotycznymi hasłami.

  13. Ślązak mały

    Żadna sensacja w Czechach pracuje wielu „ekspertów” z byłych demoludów w tym Ukraińców, poza nimi spotkałem Bułgarów, Rumunów, Węgrów,, Słowaków, Serbów, oczywiście naszych. W niemal każdym mieście strefa przemysłowa z obozem pracy dla Słowian, ale i co ciekawe cyganów. Czesi przyjmą tysiące najemników do pracy, bo jak mówi się o Czechach, to najbiedniejszy lans niemiecki.

Reklama