Reklama

Rumunia wybiera Abramsa?

Autor. US Army

Portal Defense Romania, poinformował o prawdopodobnych zamiarach rumuńskiego ministerstwa obrony, dotyczących zakupu nowych czołgów podstawowych dla wojsk lądowych Rumunii.

Reklama

W grudniu 2022, generał Constantin Spînu mówił, że średnio i długo terminowe plany ministerstwa obrony Rumunii, obejmują również program zakupu nowych czołgów podstawowych, a sam program ma wejść w fazę realizacji właśnie w roku 2023.

Reklama
    Reklama

    Pod uwagę miały być brane jedynie dwie opcje, czyli Leopard 2 oraz M1 Abrams. Według Defense Romania wybrana została konstrukcja amerykańska i miał już zostać wysłany w temacie zakupu czołgów list intencyjny do USA.

      Na chwilę obecną nie wiadomo jaką liczbą czołgów oraz jaką konkretnie wersją zainteresowane jest ministerstwo obrony Rumunii. W grę wchodzić mogą maszyny używane, które będą tańsze oraz czas ich dostaw jest krótszy, lub nowe wozy, odpowiednio droższe oraz z nieco dłuższym czasem oczekiwania.

      Reklama
        Reklama

        Co ciekawe nie przewiduje się szybkiego wycofania obecnie eksploatowanych czołgów TR-85M1 Bizonu,l których wojska lądowe Rumunii posiadają około 54. Natomiast z pewnością nowe czołgi zastąpią znajdujące się głównie w rezerwie czołgi TR-85-800, których w arsenale Rumunii znajduje się około 100-200 sztuk. W magazynach znajdować ma się jeszcze około 10 TR-580 oraz około 100 T-55.

          Prawdopodobnie Rumunia może chcieć nabyć do około 200 czołgów M1. Nie wykluczone, że rząd Rumunii będzie się wzorował na zakupach Warszawy jeżeli chodzi o czołgi tego typu. W roku 2022, GDLS prezentował czołg M1A2 na targach BSDA 2022, a delegacja rządu Rumunii pojawiła się na stoisku GDLS.

          Reklama
          WIDEO: Większa skuteczność. Nowa amerykańska broń w Polsce
          Reklama

          Komentarze (9)

          1. bc

            Kolejny raz K2 przegrywa z polityką... nie montownia i warsztat tylko produkcja i pełny serwis K2PL w PGZ, podwozia do Kraba itd.

          2. rwd

            W Bukareszcie za bardzo zapatrzyli się na Warszawę.

            1. Chyżwar

              I słusznie zrobili. Tak samo jak Polska są granicznym państwem w NATO i dlatego nie nie stać ich na to, żeby tańczyć niemieckiego kontredansa.

          3. wert

            rozgrywka się zaostrza. Korea wyciągnęła z kapelusza współpracę z Rumunią my zagraliśmy całkowitym przejściem w przyszłości na Abramsa. Teraz Korea musi się spieszyc. A durnie narzekali na wprowadzony element konkurencji. Przegrany jest tylko jeden: gebelsy z Leo. I bardzo dobrze!

            1. Chyżwar

              Po wyborze dokonanym przez Rumunów i Norwegów Koreańczykom powinna rura zmięknąć. Powinni pamiętać, że ich pierwsze niezbyt poważne podejście do tematu K2 skończyło się zakupem 250 M1A2 SEPv3. I masz rację. Niemiaszkom udało się wcisnąć Leosie Norwegom, Węgrom, Słowakom i Czechom. Ale ilość czołgów nie poraża. U tych, którzy chcą kupić dużo obejdą się ze smakiem. I bardzo mnie to cieszy.

            2. Cziko

              👍

          4. Sorien

            Rumuni wybiorą Abramsa bo kierują się szerszym interesem .... Robią to co Polska chcą zaciśnić współprace i złapać plusa u jedynego państwa które może im zapewnić bezpieczeństwo realnie .... Niemcy w żadnym wypadku nie wydają się by mogły kogokolwiek bronić nawet siebie więc nie ma co się dziwić że zagrożeni stawiają na pewniak

            1. dejavu

              Ciekawe czy staniemy na wysokosci zadania. Proponuje zeby 6 dywizja byla bardzo mobilna i skierowana do obrony wschodniej flanki. Nie mamy ludzi wiec zrobmy tak jak Niemcy i Holandia - poskladajmy ja z ludzi roznych nacji w tegionie.

          5. Prawy Polak

            Ci co realnie stawiają na bezpieczeństwo odrzucają Leopardy bo na realizację zamówienia musiały by czekać z 50 - 60 lat . Polska i Rumunia tyle czasu nie mają

          6. Cyber Will

            To dosyć konsekwentna decyzja: wczesniej Patrioty i Himarsy Prezydentem Rumunii jest Niemiec z pochodzenia - Klaus Iohanis (Johanis) ale geopolityka podpowiada inne sojusze.

          7. szczebelek

            Wydaje się, że zainteresowanie Norwegii, Czech i Rumunii czołgami K2 było po to, żeby wywrzeć nacisk na zachodnich producentach.

            1. GB

              Jeszcze w weekend Wolski napisał na swoim twitter,, że wie z wiarygodnych źródeł iż Polska przymierza się do zakupu większej liczbie M1 Abrams i to wersji SEPv4, co wedle niego oznacza iż będzie mniej koreańskich czołgów. W domyśle (moim) poza już 180 na które jest umowa, więcej ich może nie być.

            2. Chyżwar

              Czesi i K2? Przecież oni dostali używane Leo2A4 jako transakcję powiązaną z zakupem nowych Leopardów. Od dawna już było wiadomo co kupią.

            3. RGB

              Na pewno Abramsy to b.dobre czołgi a jeden typ czołgu podstawowego uprościłby logistykę.

          8. PPPM

            Wschodnia flanka rośnie w siłę.

          9. Chyżwar

            A to się Niemiaszki ucieszą. Brawo Rumuni. Tak trzymać.

          Reklama