Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Prototypowy lodołamacz wesprze rosyjską flotę na Dalekiej Północy

Fot. Stocznia Admiralicji
Fot. Stocznia Admiralicji

W stoczni Admirałtiejskije Werfi z Sankt Petersburga zwodowano spalinowo – elektrycznego lodołamacza „Ilja Muromiec” proj. 21180 dla WMF FR. Zaprojektowana przez biuro konstrukcyjne KB Wympieł jednostka przeznaczona jest do zabezpieczenia działań rosyjskich okrętów na wodach Dalekiej Północy. 

Jej budowa, którą rozpoczęto 23 kwietnia 2015 r. ma bezpośredni związek ze zwiększeniem aktywności Rosji na tych akwenach, odbiorcy ma on zostać przekazany z końcem 2017 r.

Nowy lodołamacz będzie miał 6000 t wyporności, wymiary 85 x 19,2 x 6,6 m. Jego siłownia o mocy 8 MW pozwalała będzie na kruszenie lodu o grubości do 1 m oraz osiągnięcia prędkości maksymalnej 15 w. Zasięg określono na 12 000 Mm, zaś autonomiczność na 60 dni. Załoga liczyć będzie 32 marynarzy, dodatkowo będzie można zaokrętować 50 pasażerów. Jednostka będzie miała na dziobie lądowisko dla śmigłowca Ka-32, zaś na rufie pokład transportowy obsługiwany przez pokładowy dźwig.

AN

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. WESOŁE USA

    Kolejny ruski cud techniki, tym razem nie będzie to kuter do łowienia ryb, tylko statek do kruszenia lodu. W sumie żeby zlowione ryby się nie psuly, to trzeba je zamrozić, więc lud będzie potrzebny napewno i wszystko się zgadza. swoją drogą ciekawe ile to jeszcze okrętów w tym roku zbudują ruscy, bo planów mają wiele np. okręt atomowy, remont lotniskowca ( tego złoma Kuzmiecow'a) 10 czy nawet 20 kutrow ,i do tego Putin coś mówił o remoncie w tym roku, wszystkich okrętów atomowych stojących w portach, co ciekawe te okręty stają się z roku na rok coraz bardziej zielone, nie wiem czy to jest jakiś kamuflaż czy może coraz większy dywan glonów je porasta. Ale to już pewnie wyjaśnia znafcy ruskiej technologii militarnej.

    1. Jabadabadu

      Bo do tego były zaprojektowane i przeznaczone - lot na pułapie kilkudziesięciu metrów z prędkością rzędu 860 km/h według uprzednio zaprogramowanej trasy, wyjście na cel, atak z wyrzutem lub przelotem (w zależności od rodzaju celu i uzbrojenia pokładowego) i do domu - bez radaru, radia, bez emisji emc. Skuteczność sprawdzona i potwierdzona.

    2. Jabadabadu

      Bo do tego były zaprojektowane i przeznaczone - lot na pułapie kilkudziesięciu metrów z prędkością rzędu 860 km/h według uprzednio zaprogramowanej trasy, wyjście na cel, atak z wyrzutem lub przelotem (w zależności od rodzaju celu i uzbrojenia pokładowego) i do domu - bez radaru, radia, bez emisji emc. Skuteczność sprawdzona i potwierdzona.

  2. Hanys

    Oto jak Rosja podbije Arktykę - lodołamaczami. Te statki są ważniejsze niż lotniskowce, a Rosja ma 50 lodołamaczy, kolejne w budowie, USA ma 6 sztuk zdaje sie... A Amerykanie niech dalej urządzają sobie te bezużyteczne lotniskowcowe pokazówki z których nic nie wynika. To kiedyś te statki sie liczyły, dzisiaj wystarczą 4 kalibry i lotniskowiec idzie na dno.

    1. Davien

      Jakbyś wystrzelił 40 3M54 to może jakiś by się cudem przebił przez obronę ale 4-ema to możesz akurat w te swoje lodołamacze strzelać bo grupie lotniskowcowej to one nic nie zrobią

    2. Urko

      Po co aż 4? Gdyby miało być na poważnie, na pewno się okaże, że albo do Kalibrów pasują stare głowice od Malachita (200kT) albo że mają coś nowego i lepszego... Poza tym, ten nowy lodołamacz, to jakaś miniaturka. Rosjanie rozpoczęli bardzo ciekawą serię nowych atomowych lodołamaczy, które są bardziej godne uwagi. I to nie z tego powodu że są wielkie, ale że mają być napędzane nowymi reaktorami pracującymi na bardzo ubogim paliwie, które normalnie można by traktować jako odpad. Być może właśnie to rodzaj częściowej utylizacji poradzieckich odpadów po flocie podwodnej itp. Tak więc będą pływać "za darmo", a może nawet będą im jeszcze dopłacać...

Reklama