Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Prace nad nowym radarem systemu Patriot

Fot. Raytheon
Fot. Raytheon

Firma Raytheon przekazała informację o postępach prac nad nowym radarem dla systemu Patriot NG/Patriot POL z aktywnymi antenami AESA. Przypomnijmy, że chodzi o ten sam radar, którego prototyp miał być gotowy według Inspektoratu Uzbrojenia już pół roku temu.

Prace finansowane z funduszy koncernu Raytheon (obecnie w wysokości około 150 milionów dolarów) mają pozwolić na opracowanie stacji radiolokacyjnej, która zapewni „obronę przed tymi zagrożeniami w promieniu 360 stopni”. Głównymi zmianami będzie dodanie dwóch anten bocznych (zapewniających obserwację w pełnym kącie azymutu przy nieruchomym systemie antenowym) oraz zastosowanie tzw. anten aktywnych AESA.

Dodatkowo wchodzące w ich skład identyczne moduły nadawczo–odbiorcze będą miały układy półprzewodnikowe wykonane w oparciu o najnowszą technologię azotku galu (GaN). Według producenta „zakończenie tych etapów pozwoli inżynierom Raytheona, którzy obecnie konstruują pełnowymiarową antenę główną radaru, na uruchomienie pełnowymiarowego demonstratora na początku 2016 roku”.

Nowa antena główna AESA oparta również na technologii azotku galu, która ma być zamiennikiem obecnie wykorzystywanego systemu antenowego, będzie posiadała wymiary 2,7 m szerokości na 4 m długości oraz będzie zwracana w stronę głównego zagrożenia. Nowe anteny tylne, czterokrotnie mniejsze od anteny głównej, będą według koncernu Raytheon „zapewniały obserwację w tył i z boku anteny głównej, umożliwiając systemowi Patriot zwalczanie zagrożeń we wszystkich kierunkach”.

Zgodnie z komunikatem Amerykanom jak dotąd udało się zbudować model tylnej anteny AESA opartej na azotku galu i zintegrować ją z obecnym radarem Patriot z wykorzystaniem istniejącego, niedawno zmodernizowanego sprzętu i oprogramowania służącego do przetwarzania danych. Dodatkowo pracowano nad „gładkim przejściem do 360-stopniowego pola obserwacji”.

Koncern Raytheon poinformował również o kolejnych, niedawno zakończonych etapach prac:

  • Ukończenie budowy anteny głównej AESA
  • Budowa kontenera radarowego dla anten AESA.
  • Integracja odbiorników oraz cyfrowego procesora radaru z kontenerem radarowym.
  • Dostarczenie kontenera do zakładów testowych Raytheon w Pelham (New Hampshire).
  • Testy systemu chłodzącego radaru”.

Warto zauważyć, że w punkcie pierwszym powyższej listy zachodzi pewna nieścisłość. W innym fragmencie informacji prasowej wskazuje się bowiem: "Etapy te obejmują modernizację anteny głównej radaru Patriot poprzez zastosowanie technologii aktywnego elektronicznego skanowania fazowego (AESA) opartej  na azotku galu (GaN). Zakończenie tych etapów pozwoli inżynierom Raytheona, którzy obecnie konstruują pełnowymiarową antenę główną radaru, na uruchomienie pełnowymiarowego demonstratora  na początku 2016 roku."

W oficjalnym komunikacie pojawiają się też zapewnienia koncernu Raytheon, że „opracowany przez Raytheon radar AESA oparty na GaN będzie współpracował z przyszłymi systemami o otwartej architekturze, takimi jak System Dowodzenia Zintegrowanej Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej (Integrated Air and Missile Defense Battle Command System), a także zachowa wsteczną kompatybilność z obecnym centrum zarządzania walką systemu Patriot (Engagement Control Station). Zapewni on również pełną interoperacyjność z systemami NATO”. Wcześniej w Polsce pojawiły się wątpliwości na temat roli systemu PATRIOT NG w przyszłym zintegrowanym systemie obrony powietrznej Stanów Zjednoczonych i Paktu Północnoatlantyckiego.

Nowe rozwiązanie proponowane przez koncern Raytheon ma zapewnić zdolność do zwalczania "zaawansowanych" zagrożeń, w tym samolotów, taktycznych pocisków balistycznych, pocisków manewrujących i bezzałogowych środków latających.

Raytheon uspokaja również, że jest już zgoda, by radar AESA oparty na technologii azotku galu mógł być eksportowany „do wszystkich aktualnych państw-partnerów systemu Patriot, jak również przyszłych partnerów, takich jak Polska”.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (10)

  1. Piotr

    Czy ktoś mi, laikowi wytłumaczy dlaczego wszystkie anteny mogą się obracać, a ta z Patriota nie? Wiem, że ma skanowanie fazowe ale na przykład w IRIS-T SL to rozwiązano i jest 360 st ze skanowaniem fazowym

  2. klon

    Mi sie wydaje że my liczymy na coś ekstra. Ja nie wiem co to ma być....ale mówiło się o Nuclear sharing, może ma to coś wspólnego z tą amerykańską tarczą....Obawiam się jednak że na koniec okaże się że wywaliliśmy kupę kasy w błoto i uzyskamy nie wiele.

  3. ecik

    Nie wiem dlaczego wszyscy się tak podniecają tym radarem. Jaki będzie taki będzie, mam nadzieję że nie będzie jedynym radarem. System powinien współpracować z innymi różnorodnymi środkami rozpoznania jak radary wstępnego wykrywania, zwiad satelitarny, Aegis wtym Aegis off shore z Redzikowa, systemów rozpoznania radioelektronicznego na samolotach czy innych radarów np. produkcji Radwar. Tylko połączenie wszystkich systemów ma sens. W przeciwnym razie liczenie na kilka radarów Rayethona przy zakładanej ilości baterii to można sobie w buty wsadzić.

    1. fffffff

      Polacy nie mają nic do gadania na temat bazy w Redzikowie i nie mają co marzyć o "wpięciu" tego systemu w polską OPL, Amerykanie to jasno i wyraźnie zakomunikowali. A to że Polscy generałowie tak mówią - a co mają mówić, czas przedwyborczy to picujemy picujemy.

  4. AndyP

    Zacznijmy od tego że system Patriot nie jest mobilny, co najwyżej jest to "system przewoźny"...

  5. i tak

    360 stopni? Ciekawe jaki zasięg ma ten radar z tyłu i z boku? Czy to prawda że tylko 24km?

    1. patriot

      Antena główna ma posiadać zasięg co najmniej 300 km, zaś boczne nie mniej niż 100.

  6. Extarn

    Może i nie będzie taki zły, ale ze względu na 3 anteny i 3 promienniki, skomplikowany układ sterowania na pewno będzie bardzo bardzo drogi.

  7. J.K

    Skoro radar nie będzie stanowił wyposażenia przyszłościowego systemu OPL USA, to łaskawie już wyrazili zgodę na jego eksport, nawet nie testując jego nowych rewelacyjnych możliwości? A jaką najnowszą technologię USA udostępniła swym sojusznikom?

  8. fx

    To będzie prawdziwa antena z 360 bo inne obrotowe w MEADS czy SAMP/T takiej możliwości w każdym momencie nie będą miały. Z boku czy z tyłu Patriot nie będzie potrzebował zasięgu głównej która będzie namierzała kierunek natarcia wroga w tym wypadku Rosji.

    1. Ymir

      No... a jak Ruskie odpalą pociski manewrujące które, gotowy... bo to będzie dosłownie rozwalało ci mózg! Polecą nad morzem i zakręcą (szok!) by zaatakować z boku? No chyba że Rosjan poinformujesz że ty się nie zgadzasz na atakowanie z boku i z tyłu i oni mają tylko cię z przodu, na nieruchomą antenę atakować. No jak ci to dadzą na piśmie to pogadamy, przecież oni są znani z tego że dotrzymują dżentelmeńskich umów.

  9. Gwarek

    Patriot z takim radarem to pospolicie tak zwane badziewie .

    1. Lucek

      To czym jest OBROTOWA z MEADS czy SAMP/T :)

  10. Ymir

    Ale, ale, ale... no przecież pan Mroczek powiedział że mają ten prototyp już dawno temu. Jak tak Raytheon kłamać może, przecież pan Mroczek powiedział inaczej!

Reklama