Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Pierwszy turecki czołg wchodzi do produkcji seryjnej

Autor. BMC Defence

Jak poinformował 29 maja prof. dr Haluk Görgün, szef rządowej Prezydencji Tureckiego Przemysłu Obronnego (tur. Savunma Sanayii Başkanlığı), rozpoczęła się produkcja seryjna pierwszego tureckiego czołgu podstawowego.

Czołg podstawowy Altay będzie produkowany w pierwszym wariancie seryjnym, któremu nadano nazwę T1. Wóz liczy około 65 ton w konfiguracji podstawowej. Może zostać wyposażony w moduły dodatkowego opancerzenia, które zwiększają masę całkowitą pojazdu. Przód kadłuba, front wieży, jej burty oraz strop chronione są pancerzem kompozytowym opracowanym przez firmę Roketsan. Na wieży zainstalowano również system aktywnej obrony pojazdu klasy hard-kill o nazwie Akkor, który skonstruowała i produkuje przedsiębiorstwo Aselsan. Ta ostatnia odpowiada również za system kierowania ogniem i elektrooptykę. Załogę wozu stanowi 4 żołnierzy: dowódca, działonowy, ładowniczy i kierowca.

Autor. BMC Defence

Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa kalibru 120 mm z lufą długości 55 kalibrów (6,6 m) produkowana przez firmę MKE. Jest zasilana standardową w NATO amunicją 120 x 570 mm. Konstrukcja ta bazuje na koreańskiej armacie Hyundai WIA CN08 stosowanej w czołgu K2 Black Panther. W odróżnieniu od pierwowzoru turecki produkt nie jest dostosowany do zasilania z automatu ładowania ulokowanego w tylnej niszy wieży, bo ładowanie uzbrojenia głównego odbywa się ręcznie. Z armatą sprzężono karabin maszynowy kalibru 7,62 mm nieznanego typu. Prawdopodobnie jest to lokalnie produkowana odmiana karabinu FN MAG. W zdalnie sterowanym module uzbrojenia ulokowanym na stropie wieży umieszczono wielkokalibrowy karabin maszynowy kalibru 12,7 mm, turecką pochodną amerykańskiego wkm M2 Browning. Także na wieży zainstalowano wyrzutnie granatów dymnych.

Reklama

Wóz wyposażony jest w zaawansowane systemy elektroniczne, system obrony przed bronią masowego rażenia, a także w wielozakresowe okrycie maskujące, które redukuje jego widmo termiczne i radarowe. Napęd czołgu stanowi czterosuwowy silnik wysokoprężny w układzie V12. Obecnie jest to koreański motor HD Hyundai Infracore DV27K, który generuje 1500 KM. Sprzęgnięto go z automatyczną przekładnią SNT Dynamics EST15K. W przyszłości zestaw ten zastąpi rozwiązanie tureckie w postaci zespołu napędowego o nazwie Batu z silnikiem i przekładnią zaprojektowanymi przez BMC Power. Wóz posiada zawieszenie hydropneumatyczne. Na drodze utwardzonej Altay rozpędzi się do 65-70 km/h, w terenie osiągnie 45 km/h, a zasięg operacyjny wynosi około 450-500 km.

Autor. BMC Defence

Wojska Lądowe Turcji (Türk Kara Kuvvetleri) oczekują na przyjęcie tysiąca czołgów Altay w czterech seriach po 250 wozów. Obecnie wdrażany wariant T1 będzie różnił się wieloma elementami od docelowego T2, który ma otrzymać wiele ulepszeń, w tym w pełni izolowane magazyny amunicji drugiego rzutu ulokowane w kadłubie. Opracowywany jest również wariant T3, który będzie posiadał w pełni bezzałogowy, zdalnie sterowany system wieżowy. Cała załoga znajdzie się w izolowanej, ciężko opancerzonej kabinie w przedniej części kadłuba. Opracowano także zestaw do prowadzenia walk w terenie zurbanizowanym określany jako AHT (Asimetrik Harp Tankı). Planowane jest również opracowanie wozu zabezpieczenia technicznego, mostu szturmowego i czołgu saperskiego na bazie podwozia czołgu Altay.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (15)

  1. Książę niosący na plecach białego konia

    A co z propozycją dla Seulu, aby zainwestować w Warszawie duże pieniądze i wspólnie dużo zarobić? Warszawa udostępnia swoich najlepszych inżynierów oraz tereny do produkcji części do broni i dużych pocisków artyleryjskich, które następnie eksportowane będą do Turcji, Rumunii, Ukrainy, Egiptu, Omanu i Tajwanu. , Czy tureckie części do broni produkowane są w Warszawie?

  2. kaczkodan

    Jeszcze ciekawostka - opracowano ogniwa termofotowoltaiczne jako prototypy o sprawności 60% ( a ma dojść do 80% w produkcie komercyjnym) i wydajności masowej 5 kW/kg, co do zasady wielopaliwowe. To oznacza, że nie tylko przyszły czołg będzie miał 50-100% większy zasięg niż diesel, ale też siłownia będzie mogła być rozproszona przez co pojedyncze trafienia nie będą musiały wyłączać czołgu z akcji. Przy napędowych kołach jezdnych i przednich oraz kilku przedziałach siłowych prawdopodobieństwo uszkodzenia czołgu tak by nie mógł się poruszać w ogóle jest niskie. Idąc dalej, przy masie ogniwa na poziomie klasycznego silnika, rzędu tony, można uzyskać moc 5000 kW, co umożliwia zastosowanie działa elektrycznego. Przy pociskach kinetycznych znika ryzyko eksplozji, a jednocześnie zapas amunicji jest wielokrotnie większy.

    1. skition

      Ogniwa termofotowoltaiczne to przetwarzania światła wyemitowanego z wysokotemperaturowego źródła ciepła na energię elektryczną, No takiego pieca to nawet ciekły azot nie ugasi:)) Na dodatek baterie litowe ,,,Wow.Będzie się palić lepiej niż hydrol.:)) w czołgach T90M....

  3. Al.S.

    Wzorem do opracowania K2PL powinna być wersja K2NO, Ważyła 61,5 tony i posiadała wszystko co potrzeba- wzmocnione boki i magazyn amunicji za pomocą dodatkowego pancerza kompozytowego i ERA, ASOP w postaci Trophy, oraz ZSMU, Kongsberg Protector 12.7mm, o kącie podniesienia do 70 stopni. Niezniszczalnego MBT nie ma, a wojna na Ukrainie pokazała, że najważniejsza obecnie jest świadomość sytuacyjna, zdolność zwalczania bsl, ppk, oraz amunicji precyzyjnej. Walki z czołgami zdarzają się rzadko, ale i tutaj K2 daje przewagę, w postaci doskonałego SKO i armaty L55. Pakowanie się w model turecki, który po 16 latach dał czołg z dużą nadwagą, niebędący jeszcze ostateczną wersją, to błąd. Potrzebujemy czołgu na dziś, aby dać sprzęt jednostkom. Wnioski z ich eksploatacji posłużą do opracowania następcy- od podstaw. Z wieżą bezzałogową, dużym użyciem kompozytów w strukturze nośnej- 3 razy większa oszczędność na masie, oraz napędem hybrydowym.

    1. Davien3

      AIS wersja K2NO to był standardowy K2 z dodanym ERA systemem ASOP i stanowiskiem CROWS( u nas ma być ZSMU) Nie miał ani wzmocnionych boków inaczej niż ERA ani w jakikolwiek sposób osłonietego magazynu amunicji w kadłubie A następca K2 jest w opracowywaniu od dawna, nazywa sie K3

    2. Seb66

      A dlaczego wzorem do K2PL nie powinien być raczej ...K2PL??

    3. Al.S.

      Źródła podają: K2NO miał dodatkowy pancerz kompozytowy i ERA, stąd był cięższy od wersji podstawowej o 5,5 tony. Rozbierając to analitycznie można policzyć tak: kostka ciężkiego ERA waży ok 5 kg. a na cały fartuch balistyczny i nieosłonięty sponson potrzeba ich ok 150, razem 300, o łącznym ciężarze ok 1,5 tony. Trophy waży 5 tys funtów, czyli 2,3 tony, ZSMU Kongsberg Protector 12.7mm (to nie jest amerykański CROWS) waży 200 kg. Razem 4 tony, czołg combat ready waży 56 ton metrycznych - co zawiera już ERA na bokach kadłuba, więc te dodatkowe 1,5 -2t to właśnie dodatkowy pancerz kompozytowy osłaniający magazyn w kadłubie. Seb66, dlatego, bo ta wersja już została zintegrowana i gruntownie sprawdzona w warunkach poligonowych. Jeśli zaczniesz opracowywać to wszystko od nowa. znowu miną lata.

  4. Tomek72

    Szanowni Państwo - a my w ogóle mamy jakiś plan na budowę polskich czołgów - bo chyba zamierzamy ich mieć NAJWIĘCEJ w CYWILIZOWANEJ części Europy (i dobrze) - ja wiem, że polskiego czołgu nie zbudujemy ani w tym roku, ani ciągu następnych 5 lat - ale cel powinien być taki, żeby zbudować polski czołg w ciągu 10 lat a w ciągu kolejnych 5 wdrożyć seryjną produkcję - to my powinniśmy sprzedawać i EKSPORTOWAĆ czołgi ... kompetencje kiedyś były - trzeba je odbudować ....

    1. Essex

      A jakie to byly kompetencjie???? Fo klepania malpiej wersji radzieckiego czolgu T72? Wez zejdz na ziemie. Na wlasny projekt trzeba miec kase i firme z ludzmi ktora to ogarnie. U nas nic takiego nie ma. Dosc tych bredni.

    2. LMed

      Essex! Nie przesadzaj! Klepali? Produkowali (korpus, wieża) kilkaset czołgów rocznie kilkadziesiąt lat temu. Własny OBR (Twardy, WZT'y,...), zakładowy poligon niezły Daj Boże Poznaniowi to. Państwo ich zadusiło nierozważne.. Ale to fabryka czołgów była a nie montownia najwyżej jaka teraz się szykuje.

    3. Davien3

      Tani jedyne kompetencje jakie miałą kiedyś Polska to klepanie na licencji małpich wersji sowieckich czołgów

  5. Zam Bruder

    Turcja za ataturkowych rządów świeckich generałów powoli lecz nieubłaganie zmieniała się w drugi ubezwłasnowolniony Egipt, ktoś kto się orientuje w temacie wie o co mi chodzi. Pucz przeciwko Erdoganowi to była co prawda oczywista ustawka mająca na celu całkowite przejęcie przez niego władzy, ale widać już wyraźnie że dla tego kraju wyszło to tylko na dobre i trzeba wyjątkowo dużo złej woli aby nie dostrzec jak państwo to mozolnie prze ku uzyskaniu statusu regionalnego mocarstwa i ma ku temu podstawy zarówno populacyjne jak i technologiczne czego dowodem jest wspomniany tu czołg podstawowy Jednakże zdobyli też kompetencje i w innych obszarach zbrojeniówki - od przemysłu okrętowego po lotniczy.

    1. Ależ

      @Zam Bruder pewnie od tego mocarstwa i kompetencji technicznych ludzie tam się teraz zastanawiają skąd wziąć kasę na chleb

    2. Zam Bruder

      Popytaj o to Turków mieszkających w Polsce, Tobie obiecywano benzynę za 5.19 a niezadlugo za tę sumę bułki będziesz kupował.

    3. DanielZakupowy

      Zam Bruder Tych Turków co wyjechali z Turcji bo jest tak tak "dobrze"? XD Turcja to takie mocarstwo regionalne jak rosja - bieda, rozwarstwienie oraz sankcje ale za to silny prezydent i nowe czołgi :)

  6. kaczkodan

    Altay to nie K2. Ma zupełnie inny system hydrokinetycznego zawieszenia, zupełnie inną budowę kadłuba, inną koncepcję wieży i układu załogi ( zamiast szczątkowej/niskiej z automatem ładowania mamy 4 osoby w wysokiej). Turcy od Koreańczyków kupili techonologię produkcji pancerza i licencję na podzespoły używane w K2, ale nie samą konstrukcję czołgu.

  7. zimnydrań

    to poproszę o wymienienie tych, hmm...kompetencji...Bo chyba nie chodzi o Bumar i jego archaiczne technologie?

  8. szczebelek

    Turcja inaczej podeszła do tego tematu stawiając, że jej przemysł zrealizuje większość projektu, a strona koreańska podzieli się doświadczeniem budowy czołgu i udostępni pewną część komponentów natomiast u nas oddano karty już na starcie.

    1. adax11

      a ile lat Turcja buduje tego Altayą ? wyguglaj sobie,

  9. Chyżwar

    No i proszę. Kiedy turecki czołg pojawił się jako projekt czytałem opinie, że to głupota bo nadchodzi następna generacja. I zaraz kolejne, że my nie powinniśmy podążać tą drogą.. Tymczasem teraz Turcy mają własny MBT podczas gdy my kupujemy gotowce. Kto zatem jest głupi?

    1. skition

      Kluczem jest zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia, które można uzbroić w jeden karabin maszynowy kal. 7,62 lub 12,7 mm...Zsmu Leclerca okazało się być totalną porażką. Ma za niski kąt podniesienia lufy przez co nie może być wykorzystywane jako antyBSL> Ciekawe jak to jest u Altaya?

    2. Davien3

      Chyzwar tyle że Turcy maja takiego K2PL z wzmocnionym radykalnie pancerzem i wydłużonym kadłubem o masie 65 ton A u nas PiS z podobnej modernizacji K2 zrezygnował.

    3. thorshammer

      W tym kraju o faktycznym projekcie czołgu mówi się od około trzydziestu lat bez jasnej koncepcji, przez co mogły powstać dziwne demonstratory, takie jak czołg na podwoziu CV90, który zupełnie nie nadaje się do takiego celu. Turcy prawdopodobnie od samego początku mieli jasny pomysł na koncepcję i liczby, ale mimo to bez pomocy zaawansowanego partnera z Korei Południowej raczej nie osiągnęliby sukcesu. Ogólnie rzecz biorąc, Europa obudziła się dopiero po lutym 2022 roku.

  10. Pitbull

    Plus Altay w odróżnieniu od K2 ma 7 osi kół, zwiększających powierzchnię nośną gąsienic plus ma więcej miejsca w środku.

    1. Al.S.

      Dodatkowy załogant to dodatkowa kubatura, którą trzeba opancerzyć, więc masa poszła za bardzo w górę, aby udźwignęło ją 6 par kół. Czołg wyszedł im ciężki, o masie Abramsa A2, ale bez turbiny, która Abramsowi daje doskonałe przyspieszenie. Moim zdaniem nie jest lepszy od oryginału, bo ta masa oznacza znacznie słabszą dynamikę. W K2PL trzeba wzmocnić kadłubowy magazyn amunicji i dopancerzyć boki, a będzie odpowiedni, mając masę nieco ponad 60t. Niezniszczalnego czołgu nie da się zrobić, najważniejsza jest więc świadomość taktyczna i dynamika, pozwalająca szybko opuścić rejon zagrożenia. Do tego ASOP z możliwością zwalczania bsp i będzie bezkonkurencyjny.

    2. MiP

      K2 od początku do końca był projektowany pod armię koreańską i ich uwarunkowania terenowe.u nas ten czołg jest potrzebny jak drzwi w lesie.Zamiast tego było dokupić kilkaset najnowszych Abramsow

    3. Takijeden

      @MiP Damian Ratka ma zupełnie inne zdanie i ja się z nim zgadzam.

  11. Takijeden

    I super, gratulacje! Mam nadzieję, że my też jak najbardziej ruszymy z K2PL. Oby!

    1. kapusta

      Turkom przerobienie K2 na Altaya zajęło 16 lat, a i tak kluczowe elementy importują. W dodatku dopiero wersja T2 w dalece nieokreślonej przyszłości ma spełniać wymagania ich wojska, więc zamiast gratulować raczej wypada się modlić, by u nas poszło zupełnie inaczej

    2. Davien3

      Też mam nadzieję choć nasz K2PL jest gorszym czołgiem od Altaya, słabiej opancerzonym i jedynie montowanym w Polsce a nie produkowanym.

    3. Essex

      A jest cos takieho jak nasz K2PL? Nic nie jest jeszcze nawet montowane u nas

  12. Essex

    Wychodzi ze ty

  13. DanielZakupowy

    Mhm "turecki produkt nie jest dostosowany do zasilania z automatu ładowania ulokowanego w tylnej niszy wieży, bo ładowanie uzbrojenia głównego odbywa się ręcznie." A od kiedy ładowanie ręcznie wyklucza automat? Chyba zamiast "bo" powinno być "dlatego" :)

    1. MiP

      Automaty ładowania to są modne w ruskich i koreańskich czołgach a później widzimy latające wieże. K2 z tym automatem i bez izolowanego magazynu amunicji też by latał jakby trafił na front

    2. Terminator1410

      Dlaczego ludzie zachowują się jakby izolowany magazyn amunicji był jakąś oczywistością skoro tylko Abrams to ma przecież leopard 2 też ma syndrom latającej wieży a nie ma automatu ładowania . I kto powiedział że Korea nie będzie chciała izolowanego magazynu amunicji w K2A1 lub A2.

    3. skition

      Może tak a może nie. Uznany specjalista Marc Chassilan poruszył ważną kwestię,że powinien powstać „czołg używalny” (char employable).charakteryzującym się prostotą zapewniającą wytrzymałość i solidność, bez ulegania pokusie ulepszania czołgów w nieskończoność. W przeciwnym wypadku stają się one coraz cięższe, jak amerykański M1A2 Abrams w wersji SEP v3 a jak wiadomo rosnąca masa czołgu Abrams jest koszmarem dla logistyków. Leclerc XLR jak wiadomo ma zlikwidowany magazyn amunicji. Całą jednostka ognia ( 22 sztuki) znajduje się w automacie ładownia chronionego pancerzem prętowym oraz kompozytowym..Ze swej strony dorzuciłbym atmosferę azot+argon+dwutlenek węgla.. Schłodzenie amunicji do minus stu stopni Celsiusa z nadciśnieniem gazowym skutecznie wyeliminowałyby problem odlatującej wieży. Turecki moloch fakt ładny ale ....niepraktyczny. Jest zwyczajnie za ciężki na wszelkie znane mosty pontonowe.

  14. user_1050711

    Re: zasięg. Sugerując się jedną z publicznych wypowiedzi pana prezydenta Erdogana, zauważam, że zasięg wystarczyć powinien co najmniej do Salonik. 339 km. 13,05€ opłat autostradowych.

  15. MiP

    Dłubali,dłubali i w końcu mają swój czołg a my wszystko zza granicznej półki....

    1. Takijeden

      A my mamy własny bwp.

    2. Tomasz37

      Nie wszystko, a Poprad, Pioruny, Gromy, drony Flye Eye, BWP Borsuk itp to tylko część produktów.

    3. [email protected]

      MIP a kiedy produkowalismy Polski czołg ?? wszystko to były licencje albo przerabiane licencje :)

Reklama