Reklama

PAS 2025: Włosko-tureckie drony bojowe

Akindżi na stoisku Leonardo. Na razie z uzbrojeniem tureckim
Akindżi na stoisku Leonardo. Na razie z uzbrojeniem tureckim
Autor. Maciej Szopa/Defence24

Włoska grupa Leonardo i turecka firma Baykar Makina stworzyły spółkę joint venture mającą na celu wspólne tworzenie oraz sprzedaż rozwiązań z zakres bezzałogowców, uzbrojenia i systemów pokładowych.

Spółka nazywa się LBA Systems i w pierwszej kolejności ma zająć się pracami nad najnowszymi dużymi bezzałogowcami Baykara: Akindżi i TB3. Obydwie te maszyny zostały zaprezentowane na stoisku Leonardo w sąsiedztwie włoskich zasobników z wyposażeniem elektronicznym, uzbrojenie (włącznie z pociskami powietrze-powietrze) pochodzi z Turcji. Przedstawiono też tablice, na którym pokazano liczne systemy Leonardo, które mają zostać z obydwiema platformami zintegrowane.

Reklama

Całe wydarzenie jest ciągiem dalszym porozumienia podpisanego w tej sprawie przez obie firmy w marcu tego roku. Jak poinformowali liderzy obydwu firm na konferencji prasowej cały pomysł narodził się w październiku roku 2024. Rozwój współpracy przebiega wiec bardzo szybko i nic nie wskazuje na to, żeby któraś ze stron planowała zwolnić.

TB3 na stoisku Leonardo
TB3 na stoisku Leonardo
Autor. Maciej Szopa/Defence24

Obecnie prowadzone są prace mające na celu certyfikację tureckich dronów przez włoskie i europejskie agencje. Ma to zostać osiągnięte do roku 2026. Potem systemy mają zostać zaoferowane na rynkach. Wydaje się, że Akindżi i, powstały na bazie używanego także w Polsce doświadczeń TB2, TB3 z włoskim wyposażeniem elektronicznym mają szanse zawojować rynki europejskie i światowe.

Czytaj też

Wyposażenie elektroniczne Leonardo cieszy się bowiem dużym uznaniem na świecie i jest zaliczane do topowych (grupa jest odpowiedzialna chciałby za systemy elektroniczne do systemy samolotu bojowego przyszłości GCAP). Jednoczesnie jednak Leonardo z niewielkim powodzeniem potrafiła wylansować własne systemy bojowych bezzałogowców. Takich jak rodzina Falco, czy BSP MALE Falco Explorer. Luke tę znakomicie wypełnią Turcy, których bezzałogowce sprzedają się na świecie bardzo dobrze i są już sprawdzone z boju.

Reklama

Obydwa podmioty mają posiadać po 50 proc. udziałów w LBA Systems, obydwie strony są więc równoprawne. Natomiast siedziba spółki ma znajdować się we Włoszech.

Akindżi
Akindżi
Autor. Maciej Szopa/Defence24
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (1)

  1. Wojtekus

    A co u nas słychać odnośnie tych Bajraktarow Panie Prezydencie Duda. Z taką pompą je zamówiliscie i odebraliscie i słuch o nich zaginął. Miały być super a nasz przemysł miał współpracować z tureckim. Jak zwykle nie udało się. A szkoda. Teraz Włosi z Turkami kolaboruja nad rozwojem nowych możliwości bezzalogowcow a u nas cisza. Pieniądze wydane bez perspektywy rozwoju oraz wejścia do nowego projektu z wniosków wyciągniętych z Ukrainy. A szkoda.

Reklama