Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Miliony na brytyjski myśliwiec przyszłości

Autor. Rolls-Royce/Team Tempest

Rząd Wielkiej Brytanii przyznał dodatkowe środki finansowe na program myśliwca 6. generacji, będący brytyjskim elementem międzynarodowego programu GCAP (Global Combat Air Programme). Kolejne pieniądze mają umożliwić fuzję stworzonych do tej pory technologii.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Nowe środki to 656 mln funtów, co oznacza i są częścią ponad 2 miliardów funtów, które Brytyjczycy mają zainwestować w program do 2025 roku. Rozwiązania mają powstać na bazie istniejących już elementów, w tym stworzonych wcześniej w ramach tego programu.

Ma to to umożliwić stworzenie gotowych technologii i demonstratorów, a w dalszej perspektywie wprowadzenie maszyn bojowych, należących do rodziny GCAP, około roku 2035.

Reklama

Czytaj też

Pieniądze zostały powierzone liderowi brytyjskiej części konsorcjum, czyli BAE System, oprócz tego w program zaangażowane są także inne duże brytyjskie podmioty: Leonardo UK, MBDA UK i Rolls-Royce.

Udział Włoch jako państwa w programie GCAP rozpoczął się oficjalnie w grudniu 2021 roku, kiedy to Rzym przeznaczył na ten program pierwsze środki finansowe. Rozpoczęto wówczas program "Typhoon-to-GCAP" mający umożliwić ewolucję techniczną przemysłu włoskiego i jego modernizację, tak aby był w stanie mieć on „istotny wkład" w program bojowego systemu lotniczego przyszłości, w skład którego ma wchodzić m.in. myśliwiec załogowy 6. generacji.

Włochy na rozwój tych zdolności przewidziały już 6 miliardów EUR a zatem sumę niewiele tylko niższą niż sumy wydawane obecnie przez inne państwa na ich całe samodzielne programy samolotów generacji 4+ czy 5 (turecki TF-X czy koreański KF-X). Środki te mają być inwestowane w ściśle określone obszary technologii tak aby osiągnąć kompetencje w wybranych obszarach.

Liderem konsorcjum włoskich firm, określanym jako partner strategiczny, jest firma Leonardo, a znalazły się w nim także firmy Elettronica, Avio Aero i MBDA Italia, które będą liderowały w swoich dziedzinach specjalizacji. W przedsięwzięcie ma zostać zaangażowanych wiele pomniejszych włoskich firm, startupów i podmiotów takich jak uczelnie i ośrodki naukowo-badawcze.

Z kolei umowa z Japończykami została podpisana pod koniec 2021 roku. Poza wspólnym stworzeniem j konstrukcji i napędu niewykluczone jest też wspólne opracowywanie także innych elementów. Współpraca z Brytyjczykami zacieśniała się stopniowo. Wcześniej podpisano o porozumienie nt. wspólnego pocisku powietrze-powietrze Joint New Air-to-Air Missile (JNAAM, japońskie oznaczenie to AAM4) opartego o napęd pocisku Meteor, ale z zaawansowanym japońskim sensorem opartym na radiolokatorze klasy AESA. Potem nastąpiło wspomniane porozumienie z Rolls-Royce o wspólnym opracowywaniu napędu „szóstej generacji" a później wspólnego opracowania sensora do wykrywania emisji radiowych przeciwnika JAGUAR.

Reklama

Komentarze (3)

  1. Al.S.

    Nabosaka, przeczytałeś to co chciałeś przeczytać. Nie napisałem - my profesjonaliści, racz spojrzeć jeszcze raz. Moje posty wydają ci się pozamerytoryczne - oszczędź sobie nerwów i nie czytaj. Dla twojej informacji, kiedyś wyjechałem, bo zdarzyło mi się zbankrutować za tzw. Drugiego Balcerowicza. W moim wieku powrót i zaczynanie od zera nie ma sensu, zwłaszcza że w UK mam co i za co robić, poza tym na nieruchomościach jest tu lepszy zwrot niż w Polsce. Nie widzę sensu dalszych wyjaśnień, dla takich jak ty mogę nawet być pucybutem.

    1. Nabosaka

      Widzę, że uraziłem twoją dumę. Ale masz zdrowe podejście, nie przejmujesz się tym co myślą o tobie inni. Dla jasności, nie chodzi o to, że twoje komentarze są mało merytoryczne i nigdzie tego nie napisałem. Utkwiła mi w pamięci wymiana zdań między tobą a gościem który przedstawił się jako były żołnierz wojsk obrony przeciwlotniczej . Zacząłeś go wtedy "sprawdzać" wypytując go o równania różniczkowe i tym podobne. Facet bardzo szybko sprowadził cię na ziemię i udowodnił, jak mało wiesz. Dlatego dalej twierdzę, że udajesz fachowca i wywyższasz się w stosunku do innych. zadając ludziom pytania z automatyki.

  2. LMed

    No cóż, mogliby się oddać hegemonowi bez ograniczeń żadnych, ustawiając się w kolejce po koraliki, jak robią to zdechłe państwa różne (marnujące czesto potencjał własny), ale nie mają na to ochoty wyrażnie. Może się to nie podobać tym kleczacym z wyboru na kolanach oczywiście.

  3. Al.S.

    .. a dziury w autostradach takie, że polskie drogi to przy nich ideał. Kupując niedawno auto, przecierałem oczy ze zdumienia, kiedy okazało się, że mam za niego płacić 500 funtów podatku drogowego rocznie. Za ekologiczną hybrydę, ULEZ compliant, tyle że cena nowego to +40k. Dobra, niech będzie, ale na co idzie ta kasa? Podatek dochodowy to 40% i wchodzisz w ten próg zarabiając lekko powyżej średniej. Ten kraj przestaje być atrakcyjny dla profesjonalistów z zagranicy, a własnych mają coraz mniej. Zresztą i ci są kuszeni przez USA i licznie emigrują. Angole są trzaśnięci, idąc w takie projekty, bo w dłuższej skali położą one ich gospodarkę. Ich na to zwyczajnie nie stać. Za te £2 mld do 2025 mogliby sobie kupić całe dwie eskadry F35A, a przecież na tym wydatki na program się nie zakończą. Efekt będzie pewnie taki, jak ten krzywy lotniskowiec, co mu się łamie wał śruby. Czas stąd spadać…

    1. Pucin:)

      @Al.S. - tak wygląda wyście z UE - owszem w długiej perespektywie a nie w perespektywie partyjno-wyborczego roku!!!! Katastrofa jak na Titaniku!!! :)

    2. Rusmongol

      No cóż. Rosyjskie służby długo pracowały na to żeby wcisnac brytolom że będzie im bez uni lepiej. Starczy tutaj poczytać wypowiedzi Polaków żeby się przepinać ze nam też próbują sprać mózgi a niektórzy się na to łapią.

    3. Klozapol

      Dzieki unii stworzyli imperium kolonialne.

Reklama