Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

MBDA i Supacat prezentują lekki niszczyciel czołgów

HMT Overwatch
HMT Overwatch
Autor. Supacat

Firmy Supacat oraz MBDA przedstawiły na targach Army Expo 2022 koncept nowego kołowego niszczyciela czołgów HMT Overwatch, mający zwiększyć zdolności ogniowe jednostek lekkich w zakresie eliminowania celów opancerzonych.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Zaprezentowany pojazd został oparty o podwozie pojazdu 6x6 (na bazie Supacat HMT 600) i zintegrowany z 8 komorową wyrzutnią pocisków Brimstone. Rozwiązanie to łączy wysoką mobilność z dużą siłą ognia w postaci możliwości wystrzelenia 8 bardzo skutecznych efektorów od MBDA.

Czytaj też

Phil Applegarth, dyrektor Supacat, powiedział: „Overwatch tworzy nowe możliwości dla Light Forces, łącząc mobilność HMT w każdym terenie z precyzyjnymi efektorami Brimstone i demonstruje wszechstronność obu elementów".

Reklama

Mike Mew, brytyjski dyrektor SBD MBDA UK, powiedział: „Ta koncepcja Light Overwatch pokazuje, w jaki sposób możemy wykorzystać platformę in-service i szybko zapewnić zdolność operacyjną, która zapewnia znaczny wzrost siły ognia na pierwszej linii frontu, jednocześnie ucząc się jak to wykorzystać w przyszłość".

Czytaj też

HMT Overwatch z racji na integrację z pociskami Brimstone umożliwia używanie tych efektorów w trybie „odpal i zapomnij" w każdych warunkach pogodowych. Ma opcję wystrzeliwania salwy, pozwalający osiągnąć eliminację wielu podczas jednej misji. Dodatkowo z racji na zasięg efektora pojazd ten może operować na dystansie znacząco zmniejszającym zagrożenie ze strony przeciwnika, kiedy to byłby bezbronny w wielu przypadkach.

Autor. MBDA
Reklama

Komentarze (4)

  1. SpalicKreml

    Nasz ładniejszy. Swoją drogą, czy ten cały Waran nie jest konkurencyjna /dublujaca zdolności konkurencją dla Tura? Może redakcja kiedyś coś w temacie napisze jako fachowcy.

    1. Miś

      Wolny rynek.

    2. Marek L..

      Na 125%, to jest ZGODA co do tego..... Wolny rynek!!!!.......

    3. Powiślak

      To JEST celowe niszczenie prywatnego przemysłu. Gdyby SERIO dla MON liczył się czas i zdolności - to dawno żądali by po prostu dopracowania dostępnych konstrukcji np. z AMZ, i nie rozpraszali zdolności HSW na kompletnie nowe kierunki. HSW winna skupić się na artylerii i wozach gąsienicowych. Lżejsze 4x4 powinny "trzaskać" AMZ i np. Cegielski. A Poznań modernizować BWP do roli np. niszczyciela czołgów, nośnika Poprada, radarów, lekkich wozów sanitarnych itp. bo Borsuk powinien mieć bezwzględny priorytet BWP, bez marnowania tych podwozi na jakieś "specjalne" warianty. Priorytet to wozy UZBROJONE, a nie saperskie.

  2. Powiślak

    Komentarz 2/2. Z drugiej strony myślę że batalionom na Rośkach i BWP przydały by się rakietowe WWO uzbrojone w solidne zestawy tańszych ppk Pirat oraz 70mm kierowanych APKWS. Czyli wozy z rodzajem zsmu i np. 4xPirat + 4xAPKWS. Tak uzbrojony WWO wymiata wszystko lżejsze od MBT, a także pacyfikuje każdy wrogi punkt ogniowy. Przy czym jak wiemy już z planów USA wobec APKWS - mogą one zwalczać w odpowiednich warunkach także ..śmigłowce. Byłoby to uwspółcześnione przywrócenie idei AMURA pierwotnie dedykowanego Rośkowi. Po trzecie system ppanc powinien obejmować dowolne nośniki czyli quady, Wirusy, pickupy, pojazdy AMZ i dopiero POTEM cięższe.

  3. Powiślak

    Komentarz 1/2.. Widzę, że zrealizowali mój pomysł sprzed lat. Od dawna pisałem że ze względu na zasięg pocisków klasy Brimstone/Hellfire/NLOS zbędne jest ciężkie gąsienicowe opancerzone podwozie planowane przez MON dla Ottokara. Wystarczy solidne kołowe, z lekko opancerzonymi kabiną i kesonem czy kontenerem na pace (może nawet na zabieraku hakowym) maskowanym zwykłą plandeką. Więc np. Jelcz ostatecznie Tatra. A stricte opancerzone i wystarczy z rakietami klasy Spike LR2/Moskit do bezpośredniego wsparcia odpowiednio na kołach dla Rośków i na gąsienicach dla BWP i czołgów.

  4. Valdi

    Fajna skrzyneczka x,8 Podobna do hero 120

Reklama