Ukraińskie firmy lotnicze mają ogromny potencjał produkcyjny jak i intelektualny. Polska może z tego potencjału skorzystać (…) Nie mamy swojej firmy produkcyjnej lotniczej ani silnikowej. A przecież od początku lotnictwa na świecie Polska brała udział w podziale przemysłu lotniczego i była zawsze znanym producentem. Moja idea jest taka, żeby wrócić z tym przemysłem do Polski (…) najlepszą drogą do ego jest kooperowanie z przemysłem ukraińskim począwszy od samolotu An-2 , skończywszy na znanych nam Bryzach” - powiedział Zbigniew Działowski, z reprezentującej firmy Antonow i Motor-Sicz firmy DM-MSB. Okazją do rozmowy było Polsko-Ukraińskie Forum współpracy przemysłów zbrojeniowych, zorganizowane przez Defence24.pl.
Mama Leona
"począwszy od samolotu An-2 , skończywszy na znanych nam Bryzach" ??? to bardzo innowacyjnie zapowiada się to odrodzenie. Świetnie byłoby też Iskry razem produkować...
Powiślak
To są żarty. Żadna władza w Polsce nie jest w stanie niczego ożywić, bo do władzy pchają się ludzie żadni władzy a nie sukcesow państwa. PO/PSL/SLD wyprzedały ponad 11 TYSIĘCY tzw dużych firm. Rząd PIS za to umie tylko podwyższać podatki ale nie budować przemysł.. Żadna inwestycja się PiS nie udała. Autosan zdechł, Ursus padł ostatecznie, gdzie promy ze stoczni, gdzie elektryczne autobusy czy Izera? Gdzie milion mieszkań? Jaka odbudowa przemysłu jest możliwa pod rządami PiS? Od podnoszenia podatków - a PiS podniósł ich już ok 50, (wobec "tylko" 38 podniesionych przez okres rządów PO/PSL) a idą przecież kolejne- NIE rozwija się gospodarka , a prywatnych inwestycji mamy w Polsce z roku na rok mniej! Polski przemysł lotniczy w Polsce, to mrzonka!
LMed
Zgadzam się. Z obecną władzą to mrzonka albo marzenie ściętej głowy, hehe.
wert
jak zwykle pieniackie brejzolenie bez ładu i skłądu. Może zamiast wyrwanych z kontekstu danych podaj OFICJALNE dane GUS lub nawet Ojrostatu-waszej wyroczni? Temat: wzrostu produkcji przemysłowej w Polsce. Dasz radę odnieść się do konkretnych okresów, konkretnych rządów? Konkretnych stóp podatkowych, wzrostów, obniżek czy zwykłej kradzieży, jak kasy z OFE? Takie MINIMUM uczciwości zamiast bełkotu
Był czas_3 dekady
Autosan zdechł? Niedługo będą zamówienia na pojazd dla wojska 4x4. Milion mieszkań? Lobby deweloperskie nie pozwoli na to by inni na nich zarabiali....
Denar
Utworzenie wspólnego polsko-ukraińskiego przedsiębiorstwa lotniczego jest znakomitą szansą na odrodzenie polskiego i rozwój ukraińskiego przemysłu lotniczego. Przemysł lotniczy jest jednym z najbardziej innowacyjnych i jest motorem ciągnącym rozwój wielu innych gałęzi przemysłu. Nowa firma musi niestety powstać po stronie polskiej od niemal zera, bo zakłady PZL zostały niestety rozsprzedane obcemu kapitałowi (nie jest jasne czy Skarb Państwa ma jeszcze wobec nich jakieś prawa). Tym niemniej mogą być włączone na zasadzie udziałowców w nowe polsko-ukraińskie przedsiębiorstwo. Trzeba określić też po co ma powstać, czyli skonkretyzować nowe ambitne, acz realne projekty (jak np. opracowanie i budowa, np. wspólnie z Koreą Płd. samolotu wielozadaniowego nowej generacji, bo do projektu francusko-niemieckiego czy brytyjskiego "Tempesta" nas nie dopuszczą).
Lużyce
W przemyśle lotniczym mamy małą szanse na przebicie. Po prostu konieczne do tego kapitały przerastają nas i UE. Zaistnieć - tak , to się na by udało robiąc prototyp lub kilka sztuk produkcyjnych , Przetrwać - nie, tutaj bylibyśmy już na przegranej pozycji. Jak ktoś nie wierzy , to najlepszy przykład z Jelczem. Albo cywilna Izerą. Dla laików wydaje się, ze to w miarę proste i do ogarnięcia. W realu wychodzi jak z np. Autosanem. Ale z UE możemy zaistnieć i przetrwać w produkcji rakietowej. Szczególnie metalurgia silników. Każdy może go dzisiaj zaprojektować w Solid Works lub Auto Cad. Ale już odlać metal na taki silnik, to dla nas nieosiągalne. Dlatego tylko przemysł rakietowy. Reanimacje trupów w postaci Sokoła, AN itp. darujmy sobie.. Tak samo z silnikami. Katalogowej rodziny silników i przekładni MAN/MTU nigdy nie stworzymy. To dziesiatki lat doświadczeń i nakładów. .
Artem
Z tego co kojarze to w zakladach PRATT & WHITNEY w Kaliszu wlasnie sie to odlewa, obrabia i hartuje. I tam powstaja najnowoczesniejsze silniki do cywilnych Boeingow i Airbusow. Takie zdolnosci ma tylko kilka zakladow na swiecie.
mc.
Artem: jaka jest zależność (wspólna historia?) pomiędzy PGZ S.A. WSK PZL Kalisz, a WSK PZL Kalisz (obecnie własność Pratt & Whitney Canada) ? PGZ PZL Kalisz od 2016 jest częścią grupy PGZ - czyżby to była "resztówka" po dawnych dużych zakładach WSK Kalisz ?
Valdore
@mc zakłady WSK-PZL Kalisz to właśnie dawne zakłady, firma P&W Kalisz powstała jako joint venture PZL Kalisz i P&W Canada, potem Kanadyjczycy wykupili ja do końca. W PZL Kalisz powstaja jedynei proste silniki tłokowe i podzespoły dla innych firm, są też poddostawcą P&W Kalisz.
Miroo
Świetnie by było! ale: 1) musimy odrzucić polityczno-ideologiczne spory o historie (oni nie wyślą na śmietnik bandery), 2) musimy dogadać się z nimi co robimy (chociażby tego ana) i w jakim zakresie, 3) musimy odkupić zakłady lotnicze od amerykanów (nie sprzedadzą tanio), 4) musimy się przy tym sami ze sobą jak najmniej pokłócić, 5) musimy trzymać partyjnych nominatów i absolwentów słabych MBA i niektórych uczelni w Polsce z kierunkami niezwiązanymi z techniką i ekonomią czy zarządzaniem oraz tych co niczym się nie wyróżnili i nie mają doświadczenia biznesowego i to solidnego.
Cyber Will
To ze byłoby dobrze gdyby polski przemysł zyskał kompetencje w silnikach LOTNICZYCH i RAKIETOWYCH to żadne odkrycie. To wiadomo od dekad. W takich wywiadach powinnio się mówić o KONKRETACH - podjętych DZIAŁANIACH i DECYZJACH , a nie o pobożnych życzeniach .
marian123
Tylko po co ? Żeby znowu sprzedać za granicę ? Te zdolności przecież mieliśmy ale większość wyprzedano.
Ktos
A jakiez to zdolnosci mielismy? O ile pamietam ostatni samolot zaprojektowany i zrobiony od zera w Polsce to TS-11. Byla tez Iryda skopiowana z Alfa Jet i jak sie jej zycie zakonczylo wszyscy wiemy. Nie produkowalismy tez duzych jednostek. Mielismy zdolnosci takie jak Sokol, Bryza i Wilga dla lotnictwa, wiec nie opowiadaj co tez nie mogly nasze zaklady. Gdzie w Polsce jest firma ktora potrafi wykonac system Flight By Wire? Albo firma potrafiaca zrobic od zera odrzutowy silnik lotniczy?
Chyżwar
@Ktos Guzik wiesz na temat Irydy. Guzik wiesz na temat silników. W ogóle guzik wiesz. Uwalenie rzeczonej Irydy było debilizmem do kwadratu. I nie chodzi mi tu o sam samolot, ile o rodzime silniki właśnie. Odpowiedni silnik to jeden z elementów pocisku samosterującego dalekiego zasięgu. Korea postarała się odpowiednio. Dlatego jak przyszedł odpowiedni czas zrobili sobie. I nasz główny sojusznik nawet nie mrugnął powieką, bo miał lukę w prawie.
mc.
Ktos - silnik WSK PZL Rzeszów K-15 i jego rozwinięcie K-16. Produkcję zarzucono bo... zlikwidowano program Iryda. No bene do Alpha Jeta "podobnych" było z dziesięć typów samolotów. Likwidacja programu Iryda nastąpiła bo "ktoś" w MON-ie wpadł na pomysł że możemy kupić 18-letnie Alpha Jety. Na szczęście pomysł nie wypalił, ale program był już "zamknięty". Likwidacja programu Iryda to doprowadzenie do upadłości PZL Mielec. PZL Rzeszów był w lepszej sytuacji ale i tak poszedł "pod młotek" - przecież byliśmy "otoczeni przez przyjaciół" (to cytat z "Króla Europy") i wojsko było niepotrzebne. A jak trzeba było szkolić pilotów - to z Włochami można się było "dogadać".
Chyżwar
Skok na cudzy kapitał nie za bardzo. Ale niech Ukraińcy z naszą pomocą lokują tutaj linie montażowe. Przystań bezpieczna i dlatego dostarczy im co trzeba. Potem malutkimi kroczkami to i owo. Niewiele brakowało, żeby WB zrobiła z nimi Narew. Że wzięto CAMM wcale się nie dziwię. Nie może być tak, żeby choć jeden promil tego, co jest potrzebne był produkowany w kraju, który jako pierwszy jest wystawiony na rosyjski strzał.
NAVY
Tak to jest jak się własny przemysł niszczyło....
Box123
Jeśli chodzi o śmigłowce to jedyną szansą jest wymuszenie odkupienia akcji na Świdnik (np 55%) w połączeniu z jakimś bardzo dużym kontraktem, tak żeby wszyscy byli zadowoleni. Odkupić licencje na jakiś helikopter i w tedy dalej można go rozwijać. Tworzenie teraz trzeciej fabryki jak już mamy w kraju dwie nie ma sensu, a już szczególnie jeśli będziemy też z nich kupować śmigłowce. No chyba, że inwestujemy w trzecią od zera i zagladzamy tamte, żeby została tylko ta nasza ale w tedy nie można w tamtych nic zamawiać, co wydaje się mało realne...tak więc najlepszym rozwiązaniem jest odkupywanie Świdnika. Natomiast jeśli chodzi o samoloty to trzeba sypnąć kasą i wejść we współpracę z koreanczykami nad ich najnowszymi maszynami. Wynajdowanie teraz koła na nowo po 90 latach żeby tracić lata na rozwój czegoś co inni już dawno zrobili, jest pozbawione sensnu
Valdore
@Box a po kiego Leonardo ma ci z własnej woli sprzedac akcje Świdnika, bo wymuszac to możesz sobie na firmie z koziej Wólki a nei na duzym międzynarodowym koncernie.. A co do zagładzania to jakos fakt przegranej w 2015r nei spowodował że te zakłady upadły. Aha znowu chcesz iść na wojenkę z USA a LM to troche potęzniejsza firma od Discovery z czego szkodnicy z PiSu musieli się sromotnie wycofać. A prawie całkowicie polska fabryka śmigłowców, druga silników i przekładni miały być ale szkodnicy z PIS-u to zniszczyli
Rav
Dobrze prawisz, wprosić się do kooperacji z Koreą p. Na podobnej zasadzie co Indonezja odnośnie KF-21 ... Jak już fantazjować to czemu nie, Koreańczycy to ambitny i pracowity naród, technologicznie mocny .... Zrobią bardzo dobry samolot 6 generacji, prototyp jest oceniany na 4,5 gen, do uruchomienia linii produkcyjnych ma być 5 gen, a kilka lat po 6 gen. Mieć montownie takich samolotów we własnym kraju to coś
Chyżwar
@Valdore W PiSie robią różne dziwne rzeczy. Ale prawdziwych szkodników masz w PO i reszcie planktonu, który skupia się koło tej partii politycznej. Jeśli ktoś, kto rządzi Polską stawia interesy Niemiec wyżej od interesów własnego kraju, to nie powinien Polską rządzić. Jeśli ktoś zabiega w UE, żeby Polsce zablokowano fundusze i wstrzymuje się od głosu jak lewactwo niemieckie, razem z lewactwem z Polski chce nałożyć na mój kraj sankcje za mur na granicy z Białorusią nigdy nie powinien Polską rządzić.
xdx
Kooperacja przy AN-2 … to może jeszcze skrzydła dla Ikara? Ktoś chyba nie zauważył upływu lat i wprowadzenia nowych technologi. Z bryza to jeszcze ok- dopóki są klienci ale An2 ? Chyba ze są zamówienia z Afryki lub Muzeum. Polska potrzebuje nowych technologi a nie manufaktury a to można uzyskać tylko przez inwestycje w naukę i współpracę z firmami posiadającymi technologie - za darmo ich nikt nie da, bo firmy czy państwa je posiadające same inwestowały miliardy.
Reo
Hmm no nie wiem jaki to ma sens. "począwszy od samolotu An-2 , skończywszy na znanych nam Bryzach". To raczej od Bryz bym ewentualnie zaczynał żeby zastąpić w nich rosyjskie części przy użyciu ukraińskiego przemysłu, a kończyłbym na rozwijaniu takich projektów jak An-188 czy An-178. Z tym An-2 to sobie ktoś chyba raczy żartować
Gustav
Jeśli już kooperować z Ukrainą to przede wszystkim w kwestii silników do ciężkich pojazdów i technologii rakietowych. Produkujemy i modernizujemy setki pojazdów rocznie a nie mamy ani jednego silnika. Ani do czołgów, ani do Krabów ani do ciężarówek. Motor Sicz też mogłaby przenieść produkcję do nas. Zawsze to bezpieczniej.
ciekawy1
Prawdę piszesz... Do tego ewentualnie produkcja pocisków artylerii rakietowej na ukraińskiej licencji jako uzupełnienie do zamawianych himars
strada
Zostały jeszce WZL, dofinansować i zmienić nazwę na PZL. Odkupić dokoumentacje do Sokoła - Włosi i tak rozój Sokoła olewają. . Zamiast nowych Herculaesow - AN-7x - może być z zachodnimi silnikami. Modernizacja sokołów - nowe silniki z Motor Sicz. Spróbować się pozycjonowac na rynku tak jak Dacia wśród samochodów - nie najbardziej wyszukane, bez bajerów ale tanie i solidne. Inna sprawa, że tak jak pisałem już - nie wiem czy w oitoczeniu Zelenskiego są jacyć kompetetni ludzi, pdoobnie jak w otoczeniu naszch władz. No i potrzeba konsekwencja i trochę pieniędzy.
Gniewko
Wiesz, mogą nie zgodzić się na sprzedaż dokumentacji. Po co im konkurencja.
strada
Można spróbowac metode kija i marchweki -zarządać odszkodwania za przedłużone remonty Sokołów i obiecać kupno jeszcze kilku AW101.. Zresztą niedawno było głosno o kontrakcie na Aw-149, można to wykorzystać.
Prezes Polski
Baju baju. Szansa jest ale tylko na niszową produkcję np. dla armii. Sensu to raczej nie ma żadnego. Natomiast ukraińskie knowhow związane z techniką rakietową może być bardzo cenne. My potrzebujemy rakiet w każdym rozmiarze, a już na pewno 227mm do himarsów. Bo nie wyobrażam sobie innego wariantu niż produkcja na miejscu.
LMed
No tak, ale szansa że dowolny były pracownik apteki, albo były nauczyciel, albo były urzędnik od melioracji na przykład nie przestraczy się takiego temaru, duża nie jest.
kaczkodan
Do tego trzeba by mieć jeszcze polskie "miejsce" na taką działalność, a wszystko zostało zaorane lub sprzedane.