Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Kanadyjski Senator będzie produkowany w Niemczech?

Autor. Roshel

Niemiecki dziennik Bild informuje o propozycji kanadyjskiej firmy Roshel Smart Armored Vehicles dla Berlina dotyczącej dostawy na Ukrainę 400 pojazdów opancerzonych rodziny Senator oraz potencjalnego otworzenia na terenie Niemiec zakładu produkcyjnego.

Propozycja wystosowana do rządu Niemiec przez Romana Szymonowa pełniącego funkcję CEO w Roshel Smart Armored Vehicles powiązana jest z opóźnieniem dostaw pojazdów minoodpornych (MRAP), jakie Berlin obiecał Ukrainie w liczbie 400 egzemplarzy. Oferta kanadyjskiego producenta ma nie tylko o połowę tańsza względem tej od firmy FFG, ale także zapewnić szybką dostawę na Ukrainę 100 wozów Senator MRAP, które mają znajdować się w magazynach firmy. Oprócz tego Szymonow zaproponował utworzenie na terenie Niemiec zakładu produkującego wspomniane pojazdy, co ma pozwolić na zaoszczędzenie znaczących środków na logistyce, pobudzić lokalny rynek pracy oraz wspomóc gospodarkę kraju. Propozycja ta miała zostać pozytywnie odebrana przez m.in. posła partii zielonych Sebastian Schäfer.

Reklama

W przypadku utworzenia na terenie Niemiec kolejnego zakładu produkcyjnego Roshel Smart Armored Vehicles, były kolejnym krokiem producenta celu zwiększenia swoich mocy produkcyjnych oraz wykorzystania sukcesu, jakim jest popularność pojazdów rodziny Senator, zwłaszcza jako formy wsparcia Ukrainy przez wiele krajów i firm. Obok tego pojawiają się kolejne kontrakty na dostawy dla różnego typu służb mundurowych, zatem utworzenie dodatkowego zakładu jest naturalnym etapem rozwoju firmy. Pozwoli to na odciążenie głównego zakładu w Kanadzie i zapewni szybszą dostawę pojazdów do jednostek. Warto przypomnieć, że w lutym tego roku Dylan Maljasow z Defence Blog poinformował, że kanadyjski producent osiągnął zdolności produkcyjne na poziomie 140 wozów miesięcznie i może zagwarantować potencjalnemu klientowi pierwsze dostawy w ciągu 2 tygodni (oczywiście w zależności od skali zamówienia).

Zakład należący do Roshel Smart Armored Vehicles odpowiedzialny za produkcję pojazdów rodziny Senator.
Zakład należący do Roshel Smart Armored Vehicles odpowiedzialny za produkcję pojazdów rodziny Senator.
Autor. Roshel Smart Armored Vehicles

Niedawno firma ogłosiła, że zainwestuje 65 mln euro w stworzenie dodatkowej placówki produkcyjnej oraz nowej siedziby na terenie miasta w Brampton w prowincji Ontario na terenie Kanady. Przy operowaniu na cywilnej bazie w postaci podwozia Forda F-550 i coraz większymi potrzebami rynku na mobilne opancerzone wozy w układzie 4x4 (zwłaszcza tymi w odmianie minoodpornej) można spodziewać się „dość szybkiego” zwrotu tej inwestycji. Obecnie zaś mają trwać prace nad otwarciem zakładu produkcyjnego na terenie Ukrainy.

Czytaj też

Senator to transporter opancerzony 4x4, który zaprezentowano w październiku 2018 r. podczas wystawy AUSA w Waszyngtonie. Jego bazę stanowi zmodyfikowane podwozie Forda F-550. Pojazd cechuje się wysoką wytrzymałością na ostrzał z broni małokalibrowej, wzmocnionym dnem, możliwością zainstalowania systemu wieżowego, a także zdolnością do dostosowania do konkretnych zadań. Według producenta opancerzenie Senatora ma zapewniać ochronę balistyczną na poziomie 3 według STANAG 4569 oraz B7 zgodnie z normą EN 1522/23. Pojazd jest dostępny w różnych nadwoziach, w tym dwudrzwiowym, czterodrzwiowym oraz wyposażonym w hydrauliczną rampę.

Reklama

Senator jest napędzany widlastym, ośmiocylindrowym silnikiem wysokoprężnym o pojemności skokowej 6,7 litra i mocy 330 KM. Sprzężono go z 6-biegową, automatyczną skrzynią biegów. W wariancie kołowego transportera opancerzonego pojazd może pomieścić do 12 żołnierzy, w tym kierowcę i dowódcę. Senator MRAP to minoodporny wariant samochodu opancerzonego Senator. Wzmocnione dno oraz konstrukcja kadłuba chronią żołnierzy na pokładzie przed wybuchem miny wypełnionej sześcioma kilogramami materiału wybuchowego pod każdym z kół oraz dnem pojazdu. Ten poziom odporności uzyskano m.in. dzięki ukształtowaniu kadłuba w kształcie litery V.

Czytaj też

Autor. Roshel
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Pucin:)

    Czy my jesteśmy jakimś niedorozwiniętym krajem bogoojczyźnianych władców - Kanada w rok z garażowej manufaktury Pana Stasia osiągnęła 140 sztuk Senatorów miesięcznie, Francja 6-8 haubic Cesarów, Ukraina 6 szt miesięcznie haubic Bohdana (kraj w stanie wojny), Amerykanie doszli do 2500 szt ppk Javelin z 12000 szt rocznie oraz 48 szt F-16 od zera? Ludzie co to za kraj który uwala własny przemysł!!! :)

    1. ALBERTk

      Polski przemysł produkuje obecnie wyłącznie dla Ukrainy, amunicję, Kraby, broń strzelecką, Pioruny itd. Taki szczegół który ci umknął.

    2. Granat

      Tu chodzi w tym wszystkim o to żeby chleb był grubo masłem posmarowany. Kapisz? Gdyby chodziło o przemysł to by Kraba nie uwalili. Gdyby chodziło o gotowość do wojny to by kupowali sprzęt używany w dużych ilościach. A przede wszystkim kupowaliby rakiety do wyrzutni, amunicję i robili zapasy tak jak to robi Finlandia. Gdyby chodziło o żołnierzy to by kupili BWP takie jak Bradley, używane F-16, Humvee, M113 i.t.d.

  2. Imigrant

    Pytanie czy ile kosztuje taki Senator? Porownalbym z tym co nam sprzedali Koreanczycy. Jezeli mniej to chyba bym sie zagotowal z nerwow i frustracji.

    1. ALBERTk

      Przecież w Koreii kupowalismy w ramach programu Legwan czyli lekki pojazd opancerzony 4×4. W tym programie nie mieliśmy kupić pojazdu MRAP a tym jest Senator. Polskim MRAPem będzie pojazd Waran.

    2. Essex

      Serio? A co ptodukuje i ile sztuk? Zreszta co ma Ukrsina do tego? Swiat na Ukrainie sie nie konczy

    3. Granat

      Kanada kupiła dla Ukrainy 200 Senatorów za 67,3 mln dolarów us, czyli wychodzi po 336 tyś za sztukę. Ten Legwan porównywalny do HUMVEE będzie nas kosztował 780 tyś dolarów za sztukę. Najwyraźniej ten Koreański samochodzik jest tak zaawansowany że musieliśmy kupić licencje w trybie natychmiastowym. Do tej pory dostaliśmy 3 egzemplarze.

  3. LMed

    No cóż, dobry przykład dla rodzimego przemysłu. Można rozwijać intensywnie biznes (zamówienia dla własnej armii, eksport, eksport) rozbudowując moce produkcyjne, można utknąć na poziomie manufaktury z produkcją jednostkową. To drugie to najczęściej efekt braku aktywnej polityki prorozwojowej państwa (właściciela), które jednocześnie efektywnie niszczy własny przemysł bezmyślnie importując sprzęt jak leci (co dobrze znamy).

  4. RAF

    Nikt Ukrainie nie da tyle co Niemcy obiecaja...

Reklama