Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Czeskie Caesary coraz bliżej

Autor. Nexter

Czeskie ministerstwo obrony narodowej donosi o rozpoczęciu prac nad eksportowym wariantem samobieżnej armatohaubicy Caesar, przeznaczonym dla czeskich wojsk lądowych. Początkowo prace obejmą armaty, które zostaną dostosowane do czeskich wymagań. Skompletowane w zdecydowanej większości poza Francją uzbrojenie trafi do artylerzystów do końca 2026 roku.

Reklama

Jak podał resort, pod koniec stycznia w 13. Pułku Artylerii (przyszłym użytkowniku ahs Caesar) spotkały się zespoły robocze (złożone z przedstawicieli ministerstwa, wojska i francuskiego Nextera) odpowiedzialne za rozwój i wdrażanie broni artyleryjskiej do sił zbrojnych. W ubiegłym tygodniu w 13. Pułku Artylerii spotkała się rada techniczna, złożona z zespołów czeskich i francuskich specjalistów. Ogłosiła ona, że Nexter oraz czeski przemysł zbrojeniowy rozpoczął fazę realizacyjną budowy ponad 50 Caesarów, zaczynając od modyfikacji 155 milimetrowych armat, by dostosować je do potrzeb czeskiego 13. Pułku Artylerii. Przedstawiciele sił zbrojnych dodali, że owa rada będzie od teraz spotykała się w regularnych kwartalnych odstępach. Jej celem jest ustalanie szczegółów dotyczących produkcji poszczególnych elementów armaty, nadzorowanie tego procesu i przygotowanie wojsk lądowych do prób zakupionych ahs, co ma nadejść w końcówce 2024 roku.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Umowę na zakup ahs podpisano pod koniec września ubiegłego roku. Na jej mocy za kwotę 333 mln EUR (8,51 mld koron czeskich, 1,5 mld PLN) Francuzi sprzedali 52 samobieżne arrmatohaubice, spośród których 48 egzemplarzy (w tym 4 przeznaczone do szkolenia) zostanie zmontowanych w Czechach przez firmę Czechoslovak Group (CSG). Te przedsiębiorstwo zapewni podwozia Tatry T-815 i opancerzone kabiny, zaś Nexter dostarczy resztę. W ramach kontraktu czescy artylerzyści otrzymają trenażery, części zamienne, serwis, początkowy zapas amunicji, kompleksowe szkolenie żołnierzy, przyszłych instruktorów oraz personelu technicznego. Caesary będą dostarczane w latach 2025-26, a zatem należy się spodziewać, że wtedy nadejdzie kres 48 sztuk ahs Dana wz. 77 w czeskich wojskach lądowych.

CAESAR (fr. CAmion Équipé d'un Système d'ARtillerie) jest francuską armatohaubicą samobieżną produkcji Nexter System i Arquus. Każdy system składa się z podwozia kołowego na bazie przystosowanego do tej roli samochodu ciężarowego z układem osi 6 x 6 lub 8 x 8 i zmodernizowanej armatohaubicy TRF1 kalibru 155 mm. Skuteczny zasięg ahs wynosi od 4,5 do 40 kilometrów, przy czym może on wzrosnąć po wykorzystaniu amunicji prezycynej KATANA. System kompatybilny jest także z uniwersalnymi pociskami LU, ppanc. BONUS oraz dalekiego zasięgu ERFB NR (Extended-Range Full-Bore).

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Tani35

    Jeszcze jedno panuje u was kult zasięgu. Przypomne że koszt zasiegu jest ogromny bo zasieg równa się ladunek bojowy plus zużycie lufy. Dlatego artyleria strzela inaczej strzela na ładunku pierwszym drugim lub trzecim. I ostatnia sprawa te dalekie Palladyny będą tylko w dwochDywizjonach na szczeblu Dywizji reszta to będą te stare z krótkimi lufami.

  2. Był czas_3 dekady

    A w Polsce modernizuje się DANY do standardu DANA-M. Do końca 2021 roku WRiA odebrały pierwsze trzy armatohaubice Dana-M. Planuje się podpisanie drugiej trzyletniej umowy na naprawę główną z modyfikacją do wersji Dana-M kolejnych siedmiu egzemplarzy armatohaubic. Prace te mają zostać wykonane w latach 2022-2024.. Ponieważ w 2020 roku dla armatohaubic Dana zawarto kontrakt o wartości 75,9 mln PLN na dostawę w latach 2020-2022 łącznie 11 tys. naboi z pociskiem odłamkowo-burzącym i zapalnikiem RGM-2, wszystko na to wskazuje, że DANA jeszcze długo będzie gościć w naszym wojsku ale w wersji niezmodernizowanej. Na pocieszenie informacja: "MON prowadzi analizy dotyczące możliwości pozyskania 152 mm amunicji o zwiększonym zasięgu". Jeżeli będzie to zasięg co najmniej 40km to może się przydać. Kryl 2 prędko nie wejdzie do służby.

    1. Valdore

      A jakim cudem chcesz zwiększyc zasięg z krótkiej lufy Dany w kalibrze 152mm do osiagów dział 155mm z znacznei dłuższą lufą. Jak będzie 24km to dobrze, obecnie to 19-20km.

    2. Tani35

      Jesteś do tyłu PGZ wydał filmik o moderce Dany podany zasieg ponad24km . Zwiekszenie zasiegu wvale nie jest zwiazane z długością lufy to kwestia aerodynamiki pocisku i wytrzymalosci komory. Aha filmik taki nie nasz zrobiony profesjonalnie szkoda że opublikowali go ..Ruscy. Ja nie rozumiem Kryla jest Dana ktora jest Krylem ekstra. Macie kasę na wyrzucenie w kibel?

    3. Valdore

      Tani i znowu fantazjujesz na całego, ale co się dziwić. W końcu w Olgino myślących nie przyjmują. nie przyjmuja:)

  3. Rtur

    52 szt 1,5 mld,w tym własne podwozia ( ale cena tych podwozi jest wliczona ). Wychodzi po 29 ml zł/szt. Polski Krab: 96 szt za 4,1 mld. Wychodzi 43 mln za szt. Może faktycznie nie warto samemu robić , tylko dobrze i z głową kupować? Wg tych cen moglibyśmy kupić 140 ceasarów z amunicją, pewnie przy tej skali koprodukcja lub np licenecja na amu 155 ER.

    1. Extern.

      No tak patrzysz na cenę, a nie liczysz całościowych kosztów dla gospodarki i budżetu. Pieniądze wydane w kraju wspierają obrót w krajowej gospodarce i przez to dają się wielokrotnie opodatkować Dlatego właśnie Rosję stać na dużą armię a taka Arabia Saudyjska topi morze petrodolarów kupując na zewnątrz wszystko dla wojska od broni po skarpety, a ciągle w sumie do drugiej ligi przebić się nie może.

    2. Rea

      Robisz złe porównanie - Krab jest na podwoziu gąsięnicowym, przez co jest droższy ale i lepszy, bo dużo stabilniejszy w czasie strzelania i bardziej mobilny - wjedzie praktycznie wszędzie. Odpowiednikiem Cesara ma być u nas Kryl, który niestety strasznie wolno idzie, po części z przyczyn obiektywnych, w pierwszej wersji wojsko chciało, żeby Kryl się mieścił w ładowni Herculesa (braliśmy udział w misjach zagranicznych), potem się to zmieniło, i dobrze, bo byśmy zostali z mocno przeciętną haubicą bez automatu ładowania.

    3. Pucin:)

      @Extern - czy ktoś słyszał by MON zamówił w HSW dalsze 4 DMO (96 szt) bo właśnie kontrakt z 2016 na 4 BMO - 96 szt. wygasa/kończy się. A miało być jeden za jeden 362 szt. 2S1 Goździk-122 za 362 szt. Kraba-155. :) - stan obecny to 80 szt. Krab w WP docelowy po zrealizowaniu wszystkiego 122 szt. :)

  4. sTERNIK PODLODOWY

    Zazdroszczę Czechom produkcji Bonusów. Tego nam brakuje i to bardzo.

Reklama