Przemysł Zbrojeniowy

AH-1Z Viper w Polsce

Podczas MSPO 2022 w Kielcach w rozmowie z Defence24 TV Vince Tobin - Executive Vice President, Military Business, Bell - mówił o propozycji śmigłowców AH-1Z Viper dla Polski. Vipera promowano z myślą o programie nowej generacji maszyny uderzeniowej Kruk. Vince Tobin zwrócił uwagę na  ofertę przemysłową Bella dla Polski, podkreślając, że „PGZ i inne polskie podmioty mogą odegrać znaczącą rolę w produkcji i montażu śmigłowców Viper”. Ponadto Bell jest otwarty na współpracę z Polską w ramach programu budowy śmigłowców przyszłości Future Vertical Lift.

Reklama

Generał major w stanie spoczynku Jeffrey Schloesser - Executive Vice President, Strategic Pursuits, Bell - skupił się z kolei na zdolnościach bojowych i interoperacyjności śmigłowca AH-1Z Viper, w szczególności z czołgami Abrams, czy F-35, ale też z wyrzutniami Patriot, czy systemem HIMARS (dzięki integracji z systemem wymiany danych Link 16). „Śmigłowiec Zulu może podejmować walkę powietrze-powietrze. Jest to jedyny śmigłowiec, jaki projektowano w taki sposób, by był w stanie zestrzelić inne śmigłowce" – podkreślił gen. Scholesser. „Zulu zbudowano na potrzeby działań ekspedycyjnych do łatwego serwisowania w warunkach polowych. (...) Nie potrzeba zaangażowania dużej liczby pracowników kontraktowych, co niezbędne było dla Apache zarówno w Iraku, jak i w Afganistanie" – dodał.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Nagranie wykonano w czasie tegorocznych targów MSPO 2022 w Kielcach, jeszcze przed ogłoszeniem przez MON decyzji o złożeniu zapytania ofertowego o śmigłowce AH-64E Apache Guardian. Na prośbę redakcji o komentarz, firma Bell Textron przekazała następujące oświadczenie:

"Szanujemy decyzję polskiego rządu. Uważamy jednocześnie, że zaproponowaliśmy rozwiązania najlepiej przystosowane do potrzeb Polski, także w zakresie współpracy przemysłowej. AH-1Z Viper jest nadal na wielu polach śmigłowcem bezkonkurencyjnym, będąc sprawdzoną w boju platformą sił zbrojnych USA.

Rozumiemy zapotrzebowanie Polski w zakresie wyposażenia armii i uzbrojenia jako członka NATO. W razie, gdyby Polski rząd potrzebował naszych śmigłowców, Bell pozostaje do dyspozycji".

Reklama

Komentarze (2)

  1. pielgrzym

    Niech MON,AU, zamówi w Bell Helicopters Textron śmigłowce szturmowe A-H1 Z Viper 32-64 szt. i rozstwi je z Nadbrzeżnymi Dywizjonami Rakietowymi w razie ,,W'' będą wiedziały co robić jak w Wietnamie jak ruski okręt wpłynie na Polskie terytorium, ponadto więcej śmigłowców AW 101 do lokalizownia i zwalczania okrętów podwodnych. Założyć na dnie Bałtyku czujniki ruchu militarne podwodne i mieć nasłuch. przedewszystkim uruchomić Marynarke Wojenną uruchomić programy Orka i Miecznik zakupić z Koreii fregaty, niszczyciele, rakietowe,okręty podwodne z transferem technologii i offsetem . A z Szwecji jak nie A26 Blekinge to korwety Visby z transferem technologii i offsetem.

  2. Kminek

    Jak nasi dostaną cenę za te 96 Apaczy to się skończy jak z Himarsami, 16-32 szt a reszta coś innego, Viper lub np AW249