Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

18 krajów ratyfikowało traktat ONZ o handlu bronią

W kolorze pomarańczowym zaznaczono kraje, które podpisały Traktat ONZ o Handlu Bronią, a w zielonym te, które go ratyfikowały. Fot. Wikipedia
W kolorze pomarańczowym zaznaczono kraje, które podpisały Traktat ONZ o Handlu Bronią, a w zielonym te, które go ratyfikowały. Fot. Wikipedia

Kolejne państwa ratyfikowały pierwszy w historii traktat ONZ regulujący globalny handel bronią konwencjonalną wśród nich są m.in. Francja, Wielka Brytania i Niemcy. Do dziś jego uchwalenie ratyfikowało już 31 krajów. Aby traktat wszedł w życie potrzeba jeszcze zgody ze strony 19 państw. Zgodnie z najnowszymi oczekiwaniami w ONZ powinno to nastąpić w drugiej połowie b.r. 

Wprawdzie w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ rezolucja o ustanowieniu traktatu regulującego globalny handel bronią została przyjęta z ogromną przewagą głosów "za" (poparły ją aż 154 kraje) to jednak droga do jego wejścia w życie jest jeszcze bardzo daleka. Na razie 118 państw podpisało traktat, co otwiera drogę do jego późniejszej ratyfikacji w tych krajach. W grupie 18 państw, które złożyły w kwietniu 2014 roku dokumenty potwierdzające ratyfikację Traktatu oprócz Salwadoru są wyłącznie członkowie Unii Europejskiej w tym najwięksi zachodnioeuropejscy gracze na rynku handlu bronią: Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy i Hiszpania. Na tej liście nie ma Polski, która jako jeden z pierwszych krajów podpisała traktat w czerwcu 2013 roku.

Traktat zabrania jego stronom transferu broni, jeśli w chwili wydawania zgody naruszyłoby to prawo międzynarodowe takie jak embargo na broń, w przypadku gdyby broń mogłaby być użyta do ludobójstwa lub zbrodni przeciwko ludzkości albo w razie gdyby mogła trafić do terrorystów oraz grup przestępczych.

Traktat o handlu bronią konwencjonalną ma dotyczyć transferu wszystkich rodzajów uzbrojenia od indywidualnej broni strzeleckiej po samoloty bojowe, czołgi czy okręty. Rodzaje uzbrojenia objętego traktatem są precyzyjnie określone w dokumencie. W związku z naciskami USA amunicja została objęta odrębnymi, mniej restrykcyjnymi przepisami. Warto dodać, że pojęcie „transferu” obejmuje eksport, import, tranzyt, przeładunek, jak i pośrednictwo w handlu bronią.

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon wezwał 2 kwietnia 2014 roku wszystkie państwa, które tego jeszcze nie zrobiły do podpisania i ratyfikowania Arms Trade Treaty bez opóźnień.


(AH)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. JanKS

    Na liście podpisanych bardzo brakuje Indii, Indonezji i Kataru. A na liście tych, którzy ratyfikowali brakuje USA, Turcji i Polski.

  2. Mirosław Znamirowski

    Nie dość, że eksport polskiego uzbrojenia "idzie jak po grudzie", to jeszcze teraz politycy rzucają naszej zbrojeniówce kolejną "kłodę pod nogi".

Reklama