Reklama

Polityka obronna

Wtorkowy przegląd mediów z Defence24pl; Rosjanie prowokują amerykańskie myśliwce; Co leciało nad Polską?

Autor. mil.ru

Codzienny przegląd mediów z Defence24.pl

Reklama

Polskie Radio, „Rosyjscy piloci w Syrii prowokują Amerykanów. CNN: próbowali przechwycić F-16"

Reklama

„W Syrii coraz częściej dochodzi do incydentów z udziałem pilotów rosyjskich myśliwców - poinformował w rozmowie ze stacją CNN płk Joe Buccino, rzecznik Dowództwa Centralnego Stanów Zjednoczonych (CENTCOM). Dodał, że Rosjanie w kwietniu próbowali m.in. sprowokować amerykańskie myśliwce do podjęcia walki."

Grzegorz Lepak, Interia.pl, Sikorski o rakiecie pod Bydgoszczą: Co przeleciało przez trzy czwarte Polski

Reklama

„- Chciałbym wiedzieć, jaki był proces decyzyjny podczas tego incydentu. Czy zebrało się rządowe centrum kryzysowe, czy może komitet rady ministrów, czy sprawa była na radzie ministrów, kto podejmował kluczowe decyzje - minister obrony narodowej, premier czy poinformowany był zwierzchnik zbrojnych - prezydent Czy też decyzje podjęto w jakiś nieformalny sposób - np. czy decyzję podjął poseł (Jarosław) Kaczyński - mówił Sikorski."

Berenika Lemańczyk, Bankier.pl, „Walka o Leoparda. Niemieckie firmy zbrojeniowe spierają się o prawa autorskie do czołgu; sąd rozstrzygnie, kto ma rację"

Między koncernami zbrojeniowymi Krauss-Maffei Wegmann (KMW) i Rheinmetall wybuchł spór o prawa autorskie do czołgu Leopard. Jak poinformował Sąd Okręgowy Monachium, 2 maja odbędzie się rozprawa w tej sprawie - pisze portal telewizji ARD.fot. \[...\] W wywiadzie udzielonymNeue Zürcher Zeitung szef Rheinmetall Armin Papperger powiedział:Zbudowaliśmy tysiąc Leopardów 2A4 w oparciu o naszą własność intelektualną. Według sądu KMW sprzeciwiło się tym stwierdzeniom jakonieprawdziwym, wprowadzającym w błąd."

Rzeczpospolita, „Gen. Skrzypczak: T-55 i T-62 na froncie? Byłbym ostrożny w śmiechach ekspertów, którzy nigdy w czołgu nie siedzieli"

„- To Ukraińcy decydują, gdzie uderzą. Jeżeli przyjmiemy założenie, że Ukraińcy uderzyliby w rejon Donbasu, gdzie jest Bachmut, Awdijwka, ugrupowanie rosyjskie jest rozproszone - głównie tam jest artyleria i piechota, też trochę wojsk pancernych - to moim zdaniem potencjał 15 brygad pancerno-zmechanizowanych ze wsparciem lotnictwa uderzeniowego, artylerii, jest w stanie przeprowadzić krótkotrwałą operację przeciwko temu przeciwnikowi, który naciera. On nie jest przygotowany na zaskakujące uderzenie silnej pięści pancernej, skrzydłowe uderzenie. Nie od czoła, a skrzydłowe - mówił Skrzypczak w podkaścieUkład Otwarty."

Paulina Musianek, Wirtualna Polska, „Brytyjskie MON ujawnia. Rosjanie pełni obaw. Możliwy przełom na froncie"

„Jak twierdzi brytyjski wywiad, z analizy zdjęć wynika, że Kreml podjął duży wysiłek, by ufortyfikować północną granicę okupowanego ukraińskiego Krymu, tworząc strefę obronną m.in. w pobliżu wsi Medwediwka. Rosjanie wykopali także setki kilometrów okopów na własnym terytorium - na przykład w regionie Biełgorodu i Kurska.Umocnienia obronne podkreślają głębokie obawy rosyjskich przywódców, że Ukraina może dokonać poważnego przełomu. Jednak niektóre prace zostały prawdopodobnie zlecone przez lokalnych dowódców i przywódców cywilnych w ramach prób promowania oficjalnej narracji Kremla, że Rosja jest 'zagrożona' przez Ukrainę i NATO - oceniło w swoim komunikacie brytyjskie MON."

Reklama

Komentarze (4)

  1. Rusmongol

    Rosjanie to faszystowskie zagony mongoidalne. Jeśli Rosja będzie istniec w Europie nie zapanuje pokój. Ta dzicz wszystko zniszczy, każdego okradnie i napadnie.

    1. "Docent" zza morza

      Pytanie - komu taka Rosja była kiedyś i nadal jest dziś potrzebna? Bo w XV w. Wielki Nowogród panował nad większym obszarem niż Moskwa, a jego głównymi kontrahentami byli kupcy angielscy, finansowani przez Londyńskie City. Kazimierz Jagiellończyk dał wtedy co prawda plamę, odmawiając Nowogrodowi pomocy wojskowej, pomimo istniejących traktatów (bo pewnie nie chciał panować nad kolejnymi ziemiami ruskimi - bo sam aż siedem razy wcześniej ledwo uszedł z życiem - a każdy z tych zamachów miał miejsce na ruskich obszarach Wlk. Księstwa Litewskiego. A kto też sfinansował rewolucję bolszewicką oraz budowę sowieckiego przemysłu ciężkiego (zdolnego wyposażyć Armię Czerwoną do podboju Europy i świata?) Też krasnoludki...? Anthony Sutton daje tym "krasnoludkom" twarz i nazwiska.

    2. Davien3

      @Docent ale moze nie wybieraj sobie na guru osobnika bedacego fanatykiem niedorzecznych teorii spiskowych jakim byl Sutton,ok?

    3. DBA

      Davien3@ Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale pamiętaj, że w latach 20-tych XXw bolszewicy wszystko musieli kupować na zachodzie - nawet kurtki skórzane dla NKWD. Środków pieniężnych nie mieli bo państwa zachodnie zamroziły rezerwy państwowe Rosji. Ale sobie poradzili - carskie i cerkiewne kosztowności,, wszystko co zrabowali "klasom próżniaczym" przed ich ostatecznym rozwiązaniu ktoś na zachodzie pomagał im spieniężyć - a były to banki bo tylko one dysponowały wystarczającym kapitałem papierowego pieniądza i zapotrzebowaniem na tzw "ekwiwalent" w złocie i kamieniach szlachetnych. Oczywiście wynikało to nie z ideologii, ale chciwości. Po za tym juz tow. Lenin opisał zachód jako chciwych kapitalistów, którzy sprzedadzą bolszewikom na kredyt sznurek, na którym ich powieszą

  2. DBA

    Radek niech się tak nie dziwić. Widać ruscy już mieli dość jego opowiadań, że postanowili ulokować rakietę w Chobielinie. No cóż ale celność techniki sowieckiej to +/- 10 km - to oczywiście żartem. W Przewodowie udało się przekonać Ukraińców, że mocno nie zaprzeczali, że to ich rakieta. Pod Bydgoszczą nie ma jak. Czy tak trudno zrozumieć, że Niemcy wysłali swoje Patrioty nie z dobrego serca, ale obawiali się sami "zabłąkanej" rakiety? Ruscy odgryzają się "mniejszemu" NATO na ile mogą i z takimi incydentami trzeba się liczyć. Nie wiem tylko czy da się to wytłumaczy spanikowanemu społeczeństwu i dziennikarzom. Ale egzekucja komornicza szkoły w Warszawie była doskonałą odpowiedzią - ruscy tylko taki język rozumieją.

    1. MiP

      Masz rację można śmiać się z ruskiej techniki i równie mocno z naszego wojska które nie widziało jak ruska rakieta leci przez pół Polski

    2. Davien3

      @DBA w Przewodowie to na 100% była rakieta 5W55 z systemu S-300 bo znaleziono charakterystyczne elementy. Co spadło pod Bydgoszcza ciagle nie wiadomo MON mówi swoje, premier swoje

    3. DBA

      MiP - Tak samo można się śmiać z ofiary kradzieży, gdy złodziej pilnuje ofiary. Z armii nie ma co się śmiać - Polska nie ma skutecznej opl, a to co ma pracuje w trybie pokojowym. Dlatego pojedyncza rakieta o odpowiednio dobranym momencie bez problemu przeleci nie przez pół, ale całą Polskę

  3. Prezes Polski

    Efekt, o jakim mówi Skrzypczak pojawia się przy trafieniu czołgu z pancerzem litym. Przy warstwowym pocisk o ile nie zrykoszetuje, ugrzęźnie albo ulegnie fragmentacji. Załoga będzie się nadawać do walki

    1. DBA

      Zgadza się T55 i T62 przy dzisiejszych efektorach to jeżdżące trumny. Ale widać ruscy maja więcej załóg niż sprawnych nowoczesnych czołgów.

    2. Davien3

      @Prezes gen Skrzypczak mówił o pocisku przeciwpancernym pełnopłaszczowym jak te z IIWŚ a nie o nowoczesnych APFSDS-T

  4. DIM1

    Re: Co leciało nad Polską ? - jak to co ? Pocisk rakietowy leciał ! A potem zabrakło mu paliwa. Był z tych pocisków, co to sięgać miały do Berlina, choć trasa zaplanowana została jedynie do Chobielina... Wszakże dodatek paliwa rakietowego wzmacnia samogon. A atrapa głowicy odpadła gdzieś wcześniej, po drodze. Ta w przykręcona w miejsce oryginalnej, przehandlowanej, I jest jak jest.

Reklama