Reklama

Polityka obronna

USA wysyłają dodatkowe jednostki na Bliski Wschód

Fot. Voice of America (domena publiczna)
Fot. Voice of America (domena publiczna)

W związku z narastającym konfliktem między Izraelem a siłami Hezbollahu w Libanie, Stany Zjednoczone zdecydowały się na wysłanie dodatkowych oddziałów na Bliski Wschód. Pentagon potwierdził informację, zaznaczając jednak, że szczegóły dotyczące liczby żołnierzy oraz ich konkretnych zadań nie mogą zostać jeszcze ujawnione. Obecnie w regionie stacjonuje około 40 tysięcy amerykańskich żołnierzy.

Kroki armii Stanów Zjednoczonych są odpowiedzią na intensywne naloty przeprowadzone przez Izrael na cele w Libanie, które doprowadziły do śmierci setek osób. Izrael przygotowuje się do kolejnych operacji militarnych, co jednocześnie zwiększa ryzyko eskalacji konfliktu i wciągnięcia w niego innych państw regionu.

W obliczu tej sytuacji, Departament Stanu USA ostrzegł swoich obywateli przebywających w Libanie, aby natychmiast opuścili kraj. W sobotę amerykańska ambasada w Bejrucie wydała komunikat, w którym zaznaczono, że ze względu na wybuchy w różnych częściach Libanu, w tym w stolicy, sytuacja jest nieprzewidywalna. Dopóki dostępne są komercyjne loty, obywatele USA powinni opuścić Liban, aby uniknąć zagrożenia życia bądź zdrowia.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. TIGER

    A gdzie oni stacjonują

Reklama