Reklama
  • Wiadomości

Sejm uchwalił ustawę o obronie Ojczyzny. Poprawki ws. przemysłu i szybkiego wzmocnienia Wojska Polskiego

Sejm w piątek uchwalił ustawę o obronie ojczyzny, która m.in. zwiększa wydatki budżetowe na obronność i zwiększa liczebność Wojska Polskiego. Ustawa trafi teraz do Senatu.

Autor. 18 Dywizja Zmechanizowana/Twitter
Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Za przyjęciem ustawy głosowało 450 posłów, nikt nie był przeciw, pięciu posłów się wstrzymało.

Główne cele ustawy, która konsoliduje regulacje znajdujące się dotychczas w kilkunastu różnych ustawach, to m.in. zwiększenie budżetu na obronność, zwiększenie liczebności Wojska Polskiego, odtworzenie systemu rezerw oraz zwiększenie możliwości szkolenia żołnierzy. Zapisy mają także ułatwić służbę ochotnikom, którzy chcieliby odbyć przeszkolenie.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Posłowie zaakceptowali poprawką PiS, która zmienia przepis dotyczący wysokości środków przeznaczanych na zakupy w polskim przemyśle zbrojeniowym. Zamiast rozwiązania, że każdego roku udział polskiego przemysłu zbrojeniowego wynosi nie mniej niż 50 proc. wszystkich wydatków na modernizację Sił Zbrojnych, zaproponowano przepis, zgodnie z którym "minister obrony narodowej planując wydatki na modernizacje techniczną sił zbrojnych, uwzględnia polski przemysłowy potencjał obronny oraz wydatki na badania naukowe i prace rozwojowe w dziedzinie obronności państwa".

Poparcie uzyskała także poprawka zgłoszoną przez Koalicję Obywatelską o tym, która zobowiązuje Radę Ministrów, aby w terminie trzech miesięcy od dnia wejścia ustawy w życie, ustanowić Pakiet Wzmocnienia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej na lata 2023-2025.

Reklama

Odrzucono poprawę Konfederacji zakładającą, że każdy dorosły obywatel ma prawo do posiadania broni. Poprawka przewidywała, że prawo to może być ograniczone jedynie wyrokiem sądu w indywidualnych przypadkach, a także poprawkę Lewicy, która proponowała, aby w rocie przysięgi wojskowej nie byłoby formuły "tak mi dopomóż Bóg", ale słowa te mogłyby być dodane.

Zobacz też

Projekt, zapowiedziany w październiku ub. r. przez wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego i szefa MON, zakłada szybszy niż w obecnej ustawie o modernizacji i finansowaniu armii wzrost udziału wydatków obronnych w PKB. W ubiegłym tygodniu Kaczyński zapowiedział wniesienie poprawki jeszcze przyspieszającej ten proces: nakłady na obronność w przyszłym roku miałyby osiągnąć poziom 3 proc., a nie – jak zakładano - 2,3 proc. PKB.

Reklama

Jako źródło finansowania wydatków obronnych wskazano – poza budżetem państwa - Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, który ma powstać przy Banku Gospodarstwa Krajowego (zasilany przez wpływy ze skarbowych papierów wartościowych, wpłaty z zysku NBP, wpłaty z budżetu państwa oraz środki z obligacji wyemitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego) oraz przychody ze zbycia akcji lub udziałów spółek przemysłowego potencjału obronnego. Nabywanie sprzętu dla wojska ma być możliwe w drodze leasingu. Przekazywać go armii na tych zasadach mogłyby firmy zbrojeniowe, Agencja Rozwoju Przemysłu, Polski Fundusz Rozwoju i inne państwowe osoby prawne.

Zobacz też

W projekcie nie określono liczebności sił zbrojnych. Ma ona być określana w programie rozwoju sił zbrojnych. Zapowiadając projekt wicepremier i szef MON mówili o 300-tysięcznej armii, w tym liczących 250 tys. żołnierzy wojskach operacyjnych i 50-tysięcznych WOT.

Reklama

Zakłada się wprowadzenie nowego rodzaju służby - dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej (miesięczne szkolenie podstawowe i 11-miesięczne specjalistyczne dla chętnych) i podział służby rezerwowej na aktywną (o wyższym stopniu gotowości, z częstszymi szkoleniami) i pasywną; przewiduje się wprowadzenie nowego stopnia – starszego szeregowego specjalisty. Projekt zakłada też szereg zachęt do podejmowania służby wojskowej i pozostania w niej, w tym dodatki dla żołnierzy o dłuższym stażu służby czy rozwiązania poprawiające warunki służby podchorążych, a także rozwiązania dla studentów uczelni cywilnych zainteresowanych służbą w wojsku.

Zobacz też

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama