Polityka obronna
Rekordowe wydatki na obronność. Projekt budżetu ujawniony
Polski rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na przyszły rok. Kwota przeznaczona na kwestie obronne jest wręcz ogromna.
Wydatki budżetu państwa w 2024 r. mają wynieść 848 mld zł a dochody – 683,6 mld zł – poinformowano w czwartkowym komunikacie KPRM. Deficyt budżetowy w 2024 r. nie powinien przekroczyć kwoty 164,4 mld zł. Dla porównania deficyt budżetowy w 2023 r., już po nowelizacji ustawy budżetowej, został ustalony na maksymalnie 92 mld zł.
Czytaj też
Ponad 158 mld złotych na obronność w przyszłorocznym budżecie! Wydamy je na dalszą modernizację Sił Zbrojnych RP, zwiększanie liczby żołnierzy i tworzenie nowych jednostek. #BezpiecznaPrzyszłośćPolaków pic.twitter.com/0340JcJvlq
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) August 24, 2023
Najważniejsza jest w nim jednak kwestia sumy przeznaczonej na szeroko rozumiane bezpieczeństwo. W 2024 roku rząd na obronność przeznaczy 158,9 mld zł, czyli 4,2% PKB. To o około 122 mld zł więcej niż w 2015 roku, w którym wynosiły one około 37 mld zł, czyli 2,2% PKB. To jak dotąd największe wydatki w tym zakresie w historii III RP.
guru
C.d. Jest jeszcze inny aspekt tej sytuacji - nasz rząd może wiedzieć o sprawch, o których tzw. opinia publiczna nie ma pojęcia. Rynek uzrojenia jest obecnie bardzo plytki. Jeśli chce się szybko ( a być może trzeba szybko), to nie ma co wybrzydzać. Kolejka do producentow jest bardzo długa, a towaru brakuje i to we wszystkich asortymentach. Alternatywą jest ugrzeźniecie w niekończacych się nigdy konsultacjach techniczno-koncepcyjnych w MON-ie. Przerabiano to mnóstwo razy. Może być też tak, że te 500 HIMARS'ów ma być substytutem broni atomowej w Polsce. Jednoczesna salwa kilkuset HIMARS-ów to dużo więcej niż calkiem duża "atomówka" taktyczna. Zmiecie z powierzchni ziemi taki Królewiec w sekundę. Pokosztuje to z miliard PLN za jedną salwę, ale przynajmniej nie ma skażenia. Do odtraszania nadaje sie idealnie, a Jankesi nie beda sie krzywić na poliferacje broni jądrowej na co są bardzo wrażliwi
guru
rzeba na sprawę popatrzeć nieco szerzej. Wydatki na obronność będą faktycznie kolosalne. Czy nas na to stać? Odpowiedź: na dziś: TAK :Mamy całkiem sporą rezerwę walutową nominowaną głównie w USD. Naruszenie rezerw nie ma praktycznie wpływu na inflację. Pieniądze popłyną do innych państw, a nie na rynek wewnętrzny.. Redukcja rezerw walutowych na pewno wpłynie na kredytową reputację kraju, ale też jest z czego spuszczać. Obecnie reputacja Polski jest co najmniej dobra i jeśli się trochę pogorszy to nie będzie tragedii. Może trochę podniesie się oprocentowanie, ale niekoniecznie. Polska istotnie zwiększyła zapasy złota i to powinno pozwolić utrzymać odsetki w rozsądnych granicach. Plusem jest naprawdę duże wrażenie, jakie decyzja o takich zbrojeniach zrobila w szerokim świecie. Państwo, które może pozwolić sobie na taki krok jest odbierane jako państwo naprawdę poważne i silne.
Buczacza
Cz2. Specjalna ekipa wpada i w ciągu 5 minut wybija wszystkie szyby. 2 ekipa w tym czasie wyrywa kable i wszystkie instalacje ze ścian. 3 ekipa załatwia gniazdka elektryczne i kontakty. 4 armatura sanitarna i grzewcza. BWP podjeżdża do drzwi wejściowych i wyrywa ościeżnicę. Akcja trwa 5 minut... Skutek jest wojna nikt nie wstawi nowych okien i drzwi. Wilgoć po pół roku pleśń i grzybnia. W murach i stropach. Po 1 roku budynek do wyburzenia. Wybieram zadłużanie się na armię Polską Armię...
bezreklam
Ma to sens - Ale warunkiej jest iluzja - ze Rosja atakuje NATO i idzie na Paryz. A to bzdura. My sie zaduzamy po to by sami atakowac- Iran, CHuby, Kolejne wojny expedycjne jak Irak czy AFgastan. Obuidz sie. Teraz o co innego idzie
Buczacza
Średnio co 72 h z mosskowi płyną groźby. Skierowanie do mnie. Do mojej rodziny. Do mojego kraju. I do połowy świata. To są fakty... A to opisałem to ułamek tego co widziałem we wschodniej Ukrainie. Miasteczka i wsie widmo.... Gdzie nie gdzie jacyś starsi ludzie. Z którymi nie ma kontaktu...I opowieści od których jeży się włos na głowie. Tak wygląda onucowa rzeczywistość a'la kreml. Inaczej mówiąc russki mir putina...
staryPolak
oni się nigdy nie zmienia, nie rozumiesz tego? atak na Polskę jest równie sensowny jak atak na Ukrainę. Durnota, ale jednak poszło. i co wtedy? Liczysz na pomoc Niemiec? Francji? Będą się modlicć byśmy padli zanim oni beda musieli podjąc decyzję. Że nie mają czym nas wesprzeć. Jeśli nie będziemy mieli silnej armii Rosja napadnie. Wiesz dlaczego? Bo nie mają wyjścia. Ponad 20 lat rządów Putina stworzyło gospodarkę 150 -mln ludzi w której jest tylko broń. Oni nie mają nawet fabryki łożysk tocznych. Mogą produkowac głównie broń. I ona musi jakoś na siebie zarobić.
Edmund
Każdy biznesmen i handlowiec powie, ze pieniądze są od tego aby nimi obracać, a nie mówić, że pieniędzy nie ma i nie będzie :)
mick8791
Tylko chłopcze żeby pieniędzmi obracać najpierw trzeba je mieć - taki szkopuł!
Edmund
@mick8791 wypraszam sobie chłopca, mam ponad 50 lat to po pierwsze, po drugie mam wyższe wykształcenie ekonomiczne to po drugie i długi staż pracy to po trzecie. Najwięcej zarabiają nie ci, którzy te pieniądze mają, bo często nie wiedzą co z nimi zrobić. Najwięcej zarabiają pośrednicy finansowi i centra usług to po czwarte. Po piąte twórcy bitcoina i innych walut wirtualnych nie mających pokrycia w towarze czy pracy, zarabiają mld USD. Oni nie mieli pieniędzy, ale mieli pomysł i wiedzieli jak go wykorzystać.
Buczacza
Chcesz mieć pokój gotuj się do wojny. Nie my to zaczęliśmy. Nie my jesteśmy agresorami,mordercami i złodziejami. Po 30 latach jesteśmy w punkcie wyjścia. A zło tak jak zawsze przychodzi ze wschodu...
Monkey
@Buczacza: Zazwyczaj ze wschodu, fakt. Ale z najbliższego nam zachodu także. Tylko że teraz nie pod względem militarnym, bo nie mogą.
Buczacza
@Monkey masz rację... Prawie zawsze.
Endres
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego zapożyczamy się na potęgę w Seulu? Jak na razie, to skupujemy praktycznie wszystko z rynku, co się da, prawda? Na nasze warunki, obecny stan, to naprawdę nowoczesny sprzęt, tylko jest jeden problem, czy my sobie poradzimy z tym na miejscu, chodzi o serwisowanie, części zamienne, całą logistykę, i tak dalej? Można rzec, że od razu chcemy wskoczyć na kompletnie inny poziom wyposażenia naszej armii, pozostawiając resztę, czyli podstawę tego, powiniem posiadać statystyczny żołnierz taką, jaka była. Co z produkcją amunicji strzeleckiej, artyleryjskiej, u siebie w RP? Czy nasz przemysł jest w ogóle zdolny cokolwiek sam wyprodukować, czy choć partycypować w produkcji jakichś części do tego co kupujemy, na miejscu?
Edmund
@Endres Cały świat jedzie na kredycie, a Polska jest raczej ,,mało zapożyczona" jak na standardy zachodnie. To sie po prostu opłaca, wzrost bezpieczeństwa, wzrost rankingów biznesowych, większe inwestycje, większa zamożność itp. Jeśli o części zamienne i logistykę chodzi to kilka pierwszych lat jest w kup[onym pakiecie logistycznym i serwisowym, potem te części będziemy produkować u siebie, ale nie wszystkie bo nawet w USA i Korei w własnym sprzęcie jest wiele części zagranicznych. Czy nasz przemysł jest w ogóle zdolny cokolwiek sam wyprodukować? - to już jest czysty trolling, wskazujący kierunek na Białoruś i Rosję.
Endres
-edmund-Troling…no co ty,pomyliłeś kierunki.Bardziej Tel Awiv viaSztokholm...)))Tak,oczywista RP to potęga zbrojeniowa,dlatego kupujemy za granicą.Tak trzymać i nie popuszczać.))Mniej propagandy,więcej zdrowego rozsądku.
Monkey
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną, bardzo ciekawą rzecz; budżet MON w 2015 to 37 mld PLN, wtedy było to 2,2% PKB. W 2024 czyli 9 lat później będzie to 158,9 mld PLN, co stanowi 4,4% PKB. Z prostej arytmetyki wynika, iż wydatki MON szacowane jako procent PKB wzrosły nieco mniej niż dwukrotnie. Ale już w kwotach bezwzględnych jest to dobrze ponad czterokrotny wzrost. Czyli Polska taka biedna nie jest i chociaż kredyty, które już wzięliśmy na cele obronności i te, które jeszcze chcemy wziąć są ogromne, wygląda na to, że mamy możliwości ich spłaty. Inaczej byśmy ich nie dostali. Obecny rząd w porównaniu do PO-PSL jednak, przynajmniej w dziedzinie obrony państwa ma osiągnięcia. Pomimo kolesiostwa i czasem niekompetencji.
mick8791
Po pierwsze w 2015 nie mieliśmy wydatków na obronność na poziomie 2,2% tylko wyraźnie poniżej 2% - tu autor zrobił jakiegoś babola. Zwiększanie procentowych wydatków na obronność zaczęło się kilka lat później wprowadzeniem ustawy to regulującej. Po drugie to, że dostaliśmy ogromne kredyty na zakup uzbrojenia nie wynika z tego, że ktoś uznał, że damy radę je spłacić, bo my będziemy musieli je spłacić - najwyżej zapłacimy jeszcze większe odsetki za opóźnienia. To nie jest kredyt hipoteczny dla osoby prywatnej i tutaj bank nie weryfikuje Twojej zdolności kredytowej...
mick8791
I nie wiem czy nagłe kupowanie bez ładu i składu, bez weryfikacji ile i jakiego sprzętu tak naprawdę potrzebujemy, bez testów poligonowych i porównawczych sprzętu, bez przetargów (= drogo) sprzętu w turbo hurtowych ilościach to zasługa... Do tego dobijanie własnego przemysłu i produktu przez kupowanie koreańskich, gorszych od naszych polskich haubic, brak offsetu, brak transferu technologii i lokowania części produkcji w kraju... I należy przypomnieć, że wcześniej PiS kupował sprzęt w homeopatycznych ilościach, a część programów zbrojeniowych wręcz uwalił.
Buczacza
W temacie zadłużenia. Jak to wygląda w praktyce. Odwrót bohaterskiej onucowej pato armii. Gdzieś na wschodzie. Budynek 2 piętrowy. A w nim lekarz,sklep, małe przedszkole,klubo-kawiarnia. Daleki wschód Ukrainy.
Facetoface
Gdyby było tragicznie Eurostat biłby na alarm ale nie możemy go posądzać o symaptie prorządowe. Oceny ratingowe są od 2018 stabilne na poziomie A- a zadłużenia w UE są mega w porównaniu dla nas 50,3PKB- dla Grecji (178,2 proc.). Włochy (147,3 proc.), Portugalia (120,1 proc.), Hiszpania (115,6 proc.), Francja (113,4 proc.) Belgia (106,3 proc.).I jak tu zauważył bez pardonu @Był czas_3 dekady można rzec w punkt trafiłeś.
Edmund
@Facetoface podałeś fakty, które nie chcą przyjąć do siebie krytycy większych wydatków na bezpieczeństwo. Nie usłyszysz o tych faktach także w TVN24 i ONET-cie. W wielu krytycznych opiniach ze strony totalnej opozycji przejawia się żal, ze oni tak nie potrafią zarządzać finansami i budżetem. Dla opozycji nigdy pieniędzy nie ma i nie będzie. Jest to stronnictwo biedy i dziadowstwa oczywiście nie dla samej opozycji ale państwa i ludzi.
Running Potato
W tym czasie (2016-2024) inflacja wyniesie ok. 60% więc te 164 mld PLN jest warte ok. 66 mld PLN z 2015, a jak policzymy siłę nabywczą wobec kupowanych używanych czołgów to każde 1 PLN z obecnego budżetu jest warte ok. 0,16 PLN z budżetu 2015 (taka jest różnica w cenie nabycia Leo2A5 w 2015 i M1A1 w 2023). Kupione za grosze 105 Leo2A5 i 14 A4 w 2015 do dzisiaj stanowi trzon naszych sił pancernych. No i dlaczego porównuje się przyszłe wydatki do wydatków z 2015 a nie z 2016 gdy budżet MON wynosił 36 mld PLN czyli nawet nominalnie był mniejszy od 2015.
Cyber Will
Deficyt budżetowy dla 2024 wynosi 4,5%. Do 2015 również był podobny a mimo to nie było pieniędzy na dzieci, na zbrojenia, na inwestycję w infrastrukturę, na repolonizację kluczowych firm Jednak od 2016 deficyt zaczął spadać aż do zera w 2020 i dopiero Covid uruchomił większe wydatki tj. tarcze antykryzyzowe dla zachowania miejsc pracy. W każdym razie LEPIEJ spłacać kredyt niż PŁACIĆ za odbudowę państwa z ruiny. A dla coraz BOGATSZEGO państwa jakim staje się Polska to taki kredyt to tylko KREDYCIK.
OS-INT
W ramach realizacji Centralnych Planów Rzeczowych Agencja Uzbrojenia zrealizowała w 2022 roku wydatki o wartości około 27,9 mld PLN> Dla porównania w 2021 roku było to - mniej niż 13 mld zł, w 2020 roku - 14,6 mld zł, a w 2019 roku - 9,2 mld zł. Centralne Plany Rzeczowe to w przeważającej mierze nowy sprzęt w ramach Planu modernizacji technicznej czy zakupu amunicji w ramach Planu zakupu środków materiałowych. W ubiegłym roku przeznaczono na zakupy w Korei Południowej: 340 mln USD - na czołgi K2 Black Panther, 720 mln USD - na armatohaubice K9 Thunder oraz około 1 mld USD - na samoloty szkolno-bojowe FA-50. Oprócz prawie 10 mld PLN dla koncernów południowokoreańskich 1 mld PLN zarobiły również koncerny amerykańskie. W ubiegłym roku Polska wpłaciła USA kolejne zaliczki na samoloty myśliwskie F-35A oraz czołgi M1A2 SEP v.3 Abrams...
SPQR
Musicie zrozumieć, że poza bezpieczeństwem militarym, które jest oczywiście bardzo ważne, istnieje jeszcze bezpieczeństwo ekonomiczne. Budżet przekroczony o 164 miliardy w naszych warunkach to jest krok w stonę środka jeziora skutego lodem tuż przed odwilżą. Gdyby jeszcze te pieniadze były wydawane w kraju i w kraju pozostały, to można by mówić o ewentualnych dlugofalowych korzyściach. Natomiast większość zakupów to dostawy zza granicy i cała kasa idzie na zewnatrz. Poza tym pożyczamy już za granicą więc tu jest dodatkowe zagrozenie i dodatkowe koszty w postaci obsługi zadłużenia zagranicznego. Samo wzmocnienie armii ja nabardziej pochwalam, ale.sposób w jaki jest robiony wpędzi nas w klopoty.
Krzysztof33
Jawny deficyt budżetowy przekroczy wydatki MON. Obsługa długu może w dłuższym okresie spowodować trudności w finansowaniu innych ważnych wydatków budżetu :(
Kaszana
Pytanie ,czy to oficjalne dane ,czy wliczając w to zadłużenie przez fundusze
podajnik
Doczytaj o definicji zadłużenia według ustawy budżetowej i według komisji europejskiej i nie siej zamieszania.
X
Zadłużenie pozabudżetowe pozostaje zagadką. Tak co do skali, jak i komu trzeba będzie to oddawać (no i na jakich warunkach).
Krzysztof33
Wydatki funduszy są wyłączone z budżetu państwa :(
xiomy
Jest rozmach.
CzarnyRycerz
Co za sztuka obracać czyimiś pieniędzmi. Chociaż niektórzy wierzą, że im coś rząd daje :P
Był czas_3 dekady
CzarnyRycerz@ - A czyimi pieniędzmi mają obracać? Znasz jakiś sposób by innymi pieniędzmi obracał rząd niż tymi które wpływają do budżetu? Mogli nie dawać społeczeństwu pieniędzy tylko pozwolić gangsterom drenować z budżetu TWOJE pieniądze.
szczebelek
Najpierw trzeba stworzyć budżet by mieć na cokolwiek, ale może wolisz cztery tysiące od Konfederacji na leczenie zarabiając minimalną i spróbuj się za to wyleczyć 😂😂😂