Reklama

Polityka obronna

Prezydent powołał nowego szefa BBN

Autor. Jakub Szymczuk/KPRP

Prezydent Andrzej Duda powołał Jacka Siewierę na na stanowisko Sekretarza Stanu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego – Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. O planowanym powołaniu Jacka Siewiery na stanowisko szefa BBN informował jako pierwszy Defence24.pl.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jacek Siewiera został powołany na stanowisko szefa BBN z dniem 11 października. Jak podaje Kancelaria Prezydenta, Paweł Soloch, który pełnił funkcję szefa BBN przez cały czas sprawowania prezydentury przez Andrzeja Dudę (od końca 2015 roku), został odwołany ze stanowiska szefa BBN z dniem 10 października i jednocześnie powołany na stanowisko społecznego doradcy prezydenta z dniem 11 października.

Czytaj też

O planie powołania Jacka Siewiery na stanowisko szefa BBN Defence24.pl informował jako pierwszy 5 października. Ostatnie stanowisko, jakie zajmował, to sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. Z kolei przed objęciem tej funkcji Jacek Siewiera pełnił zawodową służbę wojskową w Wojskowym Instytucie Medycznym w stopniu majora.

Reklama

W czasie służby wojskowej w Wojskowym Instytucie Medycznym utworzył Klinikę Medycyny Hiperbarycznej – pierwszy w Polsce, wojskowy ośrodek kliniczny dedykowany leczeniu personelu podwodnego oraz latającego Sił Zbrojnych. Dwukrotnie odznaczony Krzyżem Zasługi za Dzielność, w roku 2018 za podjęcie się ratunkowej terapii hiperbarycznej pilota samolotu odrzutowego MiG-29, który uległ awarii w trakcie lotu oraz w roku 2020  za kierowanie Polską Wojskowo–Cywilną Misją Medyczną w Lombardii w trakcie pandemii COVID–19.

Czytaj też

Był Dowódcą Polskiej Wojskowej Misji Medycznej do USA w 2020 roku, a w trakcie wizyty w Białym Domu otrzymał oficjalne podziękowania od Prezydenta Stanów Zjednoczonych za wkład polskich medyków w zwalczanie pandemii SARS CoV2 w USA i został odznaczony amerykańskim Wojskowym Medalem Zasługi Stanu Illinois.

Jest autorem pierwszych zaprojektowanych w Polsce modułowych szpitali tymczasowych oraz kilku innowacyjnych rozwiązań technicznych z dziedziny medycyny i bezpieczeństwa podlegających europejskiej ochronie własności intelektualnej.

Odznaczony Medalem za Ofiarność i Odwagę za zasługi w ratowaniu życia ludzkiego. Laureat Portretów Polskiej Medycyny. Od czasów studenckich jest autorem publikacji z zakresu ratownictwa i ochrony ludności, a także założycielem Centrum Ratownictwa.

Czytaj też

Jacek Siewiera jest absolwentem Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu oraz Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i Wyższej Szkoły Prawa we Wrocławiu. Obronił rozprawę doktorską w Katedrze Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Jest specjalistą anestezjologii i intensywnej terapii oraz autorem pierwszego w Polsce podręcznika poświęconego ograniczeniom technologii podtrzymującej życie zatytułowanego „Terapia daremna dla lekarzy i prawników". Ukończył z wyróżnieniem studia na Uniwersytecie Oksfordzkim w dziedzinie „Strategii i Innowacji".

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Rybak

    No i super ... Facet ma doradzać prezydentowi w sprawach strategicznych, a przygotowanie ma takie, że pożal się boże. Żeby zostać dowódcą np. batalionu należy m.in. ukończyć kurs dowódców batalionów, a wcześniej oczywiście kilka innych. Żeby zostać szefem BBN nie potrzeba żadnych specjalistycznych kursów. Wiedzę na ten temat można zdobyć poprzez samokształcenie. Dokąd my zmierzamy? Z całym szacunkiem do człowieka, ale jakie ma przygotowanie, żeby doradzać prezydentowi w takich sprawach?

  2. SpalicKreml

    Nie wypadl sroce spod ogona, Mozna miec zaufanie do takich ludzi, Brzmi jak dobra decyzja.

    1. Dudley

      Że jak, lekarz szefem BBN? Już mieliśmy psychiatrę pacyfistę MONa i potencjalnego pacjenta dla tegoż psychiatry, tez MONa. To już nie ma miejsca dla lekarzy w zawodzie? A może to jest taka klasa specjalistów?

  3. kowalsky

    Szkoda tylko że dziesiątki nominacji na różne stanowiska które nastąpiły za tego i poprzednich rządów nie przyczyniły się w jakimkolwiek stopniu do podniesienia z upadku Marynarki Wojennej. Teraz widać jakie zagrożenie płynie od strony niechronionego morza ze strony agresora - dywersanta.

  4. Valdi

    Bravo panie kapitanie Przynajmniej jeden dzielny 👍👍👍

Reklama