Reklama

Polskie F-16 i F-35 zrzucą nowe bomby

Bomby SDB pod skrzydłem izraelskiego F-16
Bomby SDB pod skrzydłem izraelskiego F-16
Autor. IDF

Departament Stanu USA wydał zgodę na sprzedaż Polsce bomb GBU-39/B.

Zgodnie z komunikatem Agencji ds. współpracy obronnej (DSCA - Defense Security Cooperation Agency), Polska uzyskała zgodę na zakup 1400 bomb małośrednicowych GBU-39/B Small Diameter Bomb wraz z pakietem logistycznym i wsparciem 180 mln dolarów. Wraz z modułami bojowymi nabyte mają zostać 4 bomby ćwiczebne, części zamienne, materiały eksploatacyjne itp.

Czytaj też

Według DSCA sprzedaż bomb tych wesprze cele polityki zagranicznej i bezpieczeństwo narodowe Stanów Zjednoczonych poprzez poprawę bezpieczeństwa sojusznika NATO, który jest siłą na rzecz stabilności politycznej i gospodarczej w Europie.

„Proponowana sprzedaż poprawi zdolność Polski do stawiania czoła obecnym i przyszłym zagrożeniom poprzez zwiększenie jej zdolności do przeprowadzania skutecznych uderzeń powietrze-ziemia, wzmocnienie jej zdolności do ochrony suwerennego terytorium Polski i poprawę jej zdolności do spełniania wymogów NATO. Polska nie będzie miała trudności z wchłonięciem tych artykułów do swoich sił zbrojnych.” - czytamy w komunikacie.

Reklama

Bomby dostarczy Boeing Corporation.

Bomby SDB to małe bomby szybujące, których waga wynosi 130 kg, z czego 90 to masa głowcy bojowej. Dokładność uderzenia wynosi do 10 metrów. Bomby te będą mogły przenosić polskie F-16 oraz F-35.

WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (12)

  1. eee

    To tyle czekali 20 lat , 3 lata wojny na Ukrainie....brawo żeby kupić amunicję... I piać sukces. Tzn że nie było. A na H.. te bomby i te f 16 wszystkich nie poderwia i nic więcej nie ma i spadnie to Zara, Armia czasu pokoju ot co.. Poza tym f16 jak i te f35 czy grafiki to nie myśliwce, a samoloty wielozadaniowe. Przydały by się 2 tuziny Gripenow i offset. I amunicję u nas. Do wszystkiego I tanio silną obr. plot F 35 też nie zmieni nic. Z prawej 500 samolotów tysiące rakiet, ,Z lewej niewiele mninej Trzeba mieć cokolwiek rozumu...... i czym zaminować pola flanki porty szlaki i czekać pomocy.. Na Ukrainie cywile mieli choć 20 mln sztuk broni palnej. Jak w stanach O. Plot była 10x silniejsza od polskiej, mieli ze 120 jeśli nie więcej myśliwców, w tym przewagi pow. Mu mamy tuzin migów.

  2. szczebelek

    Kupowania amunicji do sprzętu nabytego nie da się skrytykować ..

  3. kurczak

    Kupujemy wszak setkami Himarsy i ich koreańskie odpowiedniki. Wystarczy kupić odpowiedni amunicje do nich i będziemy mogli z bezpiecznej odległości zasypać przeciwnika celnym ogniem Mylę się?. Po co nam zatem uzbrojenie, kosztowne i zmuszające do narażania drogocenny sprzęt i jeszcze ważniejszego pilota na zestrzelenie. Skoro kupujemy tyle Himarssów to na kiego nam te bombki? Samoloty nam potrzebne aby zestrzeliwały wrogie maszyny .

  4. Orangutan

    No dobrze, ale nasze szesnastki to za chwilę resursy skończą, robią już sporo, air policing, dyżury, szkolenia, misje, opl itd... i swoje lata i naloty już też mają spore, naprawdę trzeba je zacząć szanować.

    1. Davien3

      Nasze F-16 są gdzieś w śrdoku swoich resursów więc jeszcze mamy nastepne kilkanaście lat zanim sie im skończa. A jest przewidziana ich modernizacja do MLU kiedy resurs jest zerowany

    2. DanielZakupowy

      One są gdzieś w połowie życia także spokojnie ;)

  5. Flaczki

    A moze tak Polska dokupi 32 F35 lub F15EX albo Rafael’s

    1. DanielZakupowy

      Rafael’s? Jak w jedynym zadaniu zamieściłeś równorzędnie f-35 i "Rafael’s"? Może f-35 albo szybowce Bocian?

  6. ANDY

    ~Grom - no właśnie ... czy mamy nad sobą nadal jakiś Sovietów ... nie pozwalających na opracowanie rodzimych produktów poprzez brak nakładów na badania i budowę bazy przemysłowej ... czy inny Soviet wymuszający uzależnienie Polskiej obronności wyłącznie na importowanym w całości sprzęcie - niezależność ( no oczywiście sami nie wyprodukujemy F35 ...) i suwerenność w największym zakresie jaki możemy mieć powinna być celem podstawowym i głównym naszych władz ... a nie turystyka zakupowa inspektoratów ...

    1. Davien3

      @ANDY Nie już nie mamy ale mamy też 50 lat zapóźnienia i brak kadr wyszkolonych w danym kierunku bo to było też zakazane I to samo masz we wszystkich byłych demoludach, żaden nie produkuje broni rakietowej czy uzbrojenia lotniczego ponad proste rakiety do Grada a i to robili na licencji

  7. PszemcioPL

    Niby fajnie ale... Czy takich PROSTYCH rzeczy naprawdę nie można opracować i produkować w PL? Czemu politycy mają zero chęci by PL miała serię bombek o różnych masach? I własne moduły szybujące do nich?

    1. Eee tam

      Skoro proste zacznij produkcję już dziś a my będziemy liczyć twoje zyski

    2. KrzysiekS

      PszemcioPL Nawet jeżeli Polska opracowała by takie bomby to z czym je zintegrujesz? Bo USA na pewno się nie zgodzi gdyż ma swoje i interes w tym żeby je sprzedawać. Podwiesisz je sobie pod "latawiec"? Jak będziesz produkował samoloty bojowe to wtedy możesz myśleć o opracowaniu własnego uzbrojenia. Najlepszym przykładem jest BRIMSTON opracowany przez MBDA WB i co z czym go zintegrowano (a były próby z AH64 Niby USA nie powiedziało nie ale za integrację wywaliło cenę w kosmos)?

    3. Chyżwar

      @Eee tam A widziałeś jak wyglądają ruskie bomby szybujące? Wyglądają jak prowizorki i są prowizorkami. Ale działają. I to właśnie ich użycie umożliwiło ruskom wyparcie Ukraińców z dobrze przygotowanych umocnionych pozycji. Nasz przemysł, który nie działa pod presją czasu potrafi wystarczająco dużo, żeby opracować coś lepszego od prowizorki. Mogłoby coś takiego opracować WB. albo inne firmy. Wystarczyłoby zainteresowanie ze strony wojska. Problem mógłby być z integracją. Ale i z tym można by sobie poradzić. Bez naszych wcześniejszych prac mających miejsce jeszcze przed wojną trudniej by było zintegrować zachodnie efektory z ukraińskim samolotami o ruskim rodowodzie. A tak mimo, że my tych rozwiązań nie wdrożyliśmy u siebie były niejako pod ręką. Jak widać więc potrafimy "to i owo".

  8. Davien3

    No i super kolejne uzbrojenie dla naszych maszyn bojowych Do tego jedno z najlepszych o CEP mniejszym od 1m

    1. Eee tam

      Przecież ruscy to samo w wersji odpalanej z ziemi zakłócali tak że aż Ukraińcy to z użycia wycofali

    2. Chyżwar

      A pewnie, że tak.

    3. DanielZakupowy

      Eee tam "Przecież ruscy...." Przecież ruscy to to wszystko potrafią zakłócić, zniszczyć i zneutralizować tylko nie zawsze im się chce i dlatego od czasu do czasu jakaś petrochemia albo budynek w Moskwie idzie z dymem xD

  9. ANDY

    może zamiast w ciemno kupować zagraniczny sprzęt zlecimy naszym ośrodkom badawczym i firmom opracowanie i produkcję takich prostych wydaje się "akcesoriów" jak pociski, bomby i rakiety ... nie róbmy z Polaków ludzi nic nie potrafiących opracować i wyprodukować ...

    1. Grom2137

      I przez 30 lat nie miejmy uzbrojenia które możemy kupić tu i teraz ? :)

    2. MiP

      My już "produkujemy" bomby Mk-82 do F-16 znaczy się napełniamy je bo korpusy idą z Włoch

    3. Chyżwar

      To akurat nie jest zakup w ciemno. A opracować powinniśmy. Tyle tylko, że coś o większym wagomiarze. Ruscy zrobili sobie na chybcika coś, co wygląda jak koszmar modelarza. Ale mimo prymitywnego wyglądu to coś działa i potrafi dostarczyć nawet i półtonową przesyłkę ze stosunkowo bezpiecznej odległości do celu.

  10. radziomb

    Skoro minujemy granice i zamawiamy bomby i rakiety to serio zbliża się wojna. Przykładowo dotychczas (w czasach pokoju) mielismy mniej niż 100 rakiet JAASM, a teraz zamawiamy ok 1 tysiąc.

    1. Chyżwar

      To, co teraz robimy, robimy między innymi i po to, żeby uniknąć wojny. A czy to się uda czas pokaże. Szkoda tylko, że w beztrosce swojej tego czasu zmarnowaliśmy zbyt dużo.

  11. 1stLogisticBrigadeBydgoszcz

    Ilosc moze byc ale tylko 4 bomby cwiczebne? Szkoda ze tylko na symulatorach w wiekszkscj beda cwiczyc

    1. PszemcioPL

      Ale ćwiczebne to wielorazówki :) Po prostu makieta gabarytowo-masowa :)

    2. doc_doc

      Może te ćwiczebne są wielokrotnego użytku ? - tylko trzeba trafić w coś miękkiego, by się skrzydełka nie poginęły :)

    3. xdx

      Nie ma ćwiczebnych wielorazowych bomb to jakiś mit . To normalna bomba tyle że zamiast ładunku wybuchowego umieszcza się beton - po uderzeniu w kontener ( standardowy cel dla bomb ) system naprowadzania i beton jest w częściach - tam naprawdę nie ma co zbierać . Widziałem kiedyś sprawdzanie tomografem skorupy ( raczej jej resztek ) - bałbyś się użyć jako podstawkę pod zdjęcie ( żeby nie upadło lol ) . Zresztą są materiały video na internecie z użycia bomb ćwiczebnych- taka bomba nawet bez ładunku rozwala każdy pojazd opancerzony w drobny mak albo przelatuje na wylot. W NATO standardowo amunicję ćwiczebna oznacza się kolorem niebieskim. Te 4 sztuki nie są dla pilotów tylko do testu jakiegoś wewnętrznego MON , napewno jest komórka która zajmuje się wprowadzeniem nowego uzbrojenia.

  12. Grom2137

    Przydatna zabawka

Reklama