- Wiadomości
Niemieckie Patrioty nie dla Ukrainy, ale dalej realne dla Polski
Wicepremier i Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak poinformował na swoim profilu w serwisie Twitter o negatywnej odpowiedzi Niemiec odnośnie przekazania systemu Patriot Ukrainie. Tym samym rozpoczęto prace nad ustaleniami dotyczącymi wpięcia go do polskiego systemu dowodzenia obroną powietrzną, powracając do pierwotnej propozycji Niemiec.

Komunikat szefa polskiego ministerstwa obrony narodowej oznacza zakończenie sagi dotyczącej przekazania Ukrainie części niemieckich baterii systemu Patriot, która była propozycją wspomnianego wcześniej wicepremiera Mariusza Błaszczaka. Jednocześnie wpis informuje o rozpoczęciu prac przy wdrożeniu go do polskiej obrony powietrznej, która także niedługo będzie zasilona przez Patrioty, tym razem jednak zamówionych na potrzeby polskiej armii.
Po rozmowie z 🇩🇪MON,z rozczarowaniem przyjąłem decyzję o odrzuceniu wsparcia 🇺🇦. Rozmieszczenie Patriotów na zachodniej 🇺🇦 zwiększyłoby bezpieczeństwo Polaków i Ukraińców. Przystępujemy więc do roboczych ustaleń ws. umieszczenia wyrzutni w 🇵🇱i wpięcia ich w nasz system dowodzenia
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) December 6, 2022
Zobacz też
Wcześniej prezydent Andrzej Duda podkreślał, że w razie fiaska rozmów w tej kwestii niemieckie Patrioty należy przyjąć w Polsce jako element zabezpieczający naszą przestrzeń powietrzną, która po przekazaniu Ukrainie systemów Osa czy Newa jest znacznie mniej nasycona efektorami, które mogą potencjalnie zestrzelić np. zagubiony pocisk wystrzelony z terytorium Ukrainy. Umieszczenie niemieckich Patriotów na terenie Polski znacząco zwiększy poziom ochrony przed napadem powietrznym Polski, co dodatkowo pokaże siłę sojuszu, jakim jest NATO, w ramach którego państwa członkowskie w obliczu zagrożenia wspierają się i reagują na potencjalne zagrożenie.
"Z wielu punktów widzenia byłoby dobrze, gdyby baterie Patriot stały w pewnej odległości od polskiej granicy, bo wówczas chroniłyby terytorium Polski, naszych obywateli i część Ukrainy ale jeśli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas" - napisał w piątek 25 listopada na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
Zobacz też

Autor. J. Sabak
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS