Reklama

Polityka obronna

Niemcy przygotowują się do stacjonowania na Litwie

Minister obrony Niemiec Boris Pistorius oświadczył przebywając z wizytą na Litwie, że Berlin jest gotowy na stałe rozmieścić brygadę swych wojsk na Litwie liczącej około 4000 żołnierzy. Na razie nie podano kiedy to nastąpi.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Minister obrony Niemiec Boris Pistorius w czasie swojej wizyty na Litwie przekazał, że Niemcy są gotowe na stałe rozmieścić brygadę swoich wojsk na Litwie liczącą około 4000 żołnierzy.

Niemiecki minister wskazał, że "region bałtycki jest zagrożony ze względu na swoje położenie" i podkreślił, że „nasza reakcja powinna być odpowiednio czujna, a także musimy dołożyć starań, aby zapewnić bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO".

Reklama

Czytaj też

Deklaracja niemieckiego ministra nastąpiła po miesiącach nacisków ze strony Litwy, która naciskała za bardziej zdecydowanym stanowiskiem, aby zapobiec rosyjskiej agresji. Niemcy planowały wcześniej stacjonowanie wojsk na własnym terytorium i rotacyjne wysyłanie ich do krajów bałtyckich.

Czytaj też

Jednak minister zaznaczył, że konieczne będzie posiadanie odpowiedniego sprzętu: "Przede wszystkim potrzebujemy zarówno maszyn, jak i innego sprzętu. Z pewnością nie jest możliwe rozmieszczenie takiej brygady w ciągu kilku miesięcy". Dodając także, że warunkiem wstępnym jest stworzenie niezbędnej infrastruktury na Litwie dla niemieckich żołnierzy. W przeszłości Berlin twierdził, że zapewnienie koszar, obszarów mieszkalnych dla rodzin, magazynów i poligonów zajmie Litwie lata. Prezydent Litwy Gitanas Nauseda powiedział, że jego celem jest stworzenie infrastruktury do 2026 roku, szacuje się Litwa zainwestuje w budowę infrastruktury 240 milionów euro.

Czytaj też

Niemcy dowodzą wielonarodową grupą bojową na Litwie od czasu ustanowienia przez NATO „wzmocnionej wysuniętej obecności" (eFP) na wschodzie w 2017 roku. Grupa składa się z około 1600 żołnierzy z państw członkowskich NATO, w tym około 1000 żołnierzy niemieckich. Dodatkowo Niemcy podkreślają, że niemiecka brygada, która w nieokreślonej przyszłości pojawi się na Litwie jest w gotowości w Niemczech, aby w razie potrzeby szybko wzmocnić oddziały na Litwie.

Czytaj też

W zeszłym roku, na Szczycie NATO w Madrycie zobowiązano się do postawienia około 300 000 żołnierzy w stan podwyższonej gotowości oraz zobowiązano się do zwiększenia liczebności ośmiu wielonarodowych grup bojowych po około 1000 żołnierzy każda na wschodniej flance do wielkości brygady, która może liczyć nawet 5500 żołnierzy.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Do tej pory Niemcy nawet nie wskazaly, KTÓRA KONKRETNIE brygada będzie stacjonowac na Litwie. Reakcja Berlina na polskie propozycje wzmocnienia Litwy polskim kontyngentem [co byłoby w pakiecie wraz z utratą wpływów na Litwie a szerzej wśród Bałtów] jest oczywista. Tyle - że ta reakcja oparta na stawianiu warunków co do zakwaterowania/infrastruktury koszarowej [przecież ta brygada winna być rozmieszczona w trybie bojowym na pozycjach polowych] - i odwlekanie ile się da relokacji brygady - kompromitują Niemcy. Jest oczywiste, że w razie zagrożenie Wilno pierwszy telefon wykona do Warszawy, drugi do Waszyngtonu, następne do Rygi I Talllina - a Niemcy...."długo, długo nic"...

    1. xdx

      41 . Tyle ze na Litwie nie ma odpowiednich warunków i byli rozmieszczeni w Niemczech po różnych. Ale jak chcesz posiedzieć w starych koszarach to może sam sie wybierz . To nie wojna , ludzie i sprzęt potrzebują zaplecza

  2. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Niemcy dużo deklarują dla podtrzymania swego wizerunku wiarygodnego silnego gracza. Real jest zupełnie odmienny... Prócz wpływów politycznych, zagrożonych przez Polskę, w przypadku Litwy idzie o kontrakt na 54 czołgi - tu Niemcy chcą sprzedać swoje Leo 2, oraz o kontrakt na 100 dodatkowych KTO Boxer.. Deklaracje co do brygady, dość mgliste i nadal odsuwane w czasie i nieskonkretyzowane, nic Niemcy nie kosztują....

  3. ciekawy1

    Czyżby reakcja na polską propozycję umieszczenia polskiej brygady na Litwie? Nagły zwrot akcji, bo rozmowy o zwiększeniu sił na Litwie toczyły się już od jakiegoś czasu. Boję się, czy Niemcy nie chcą aby przypadkiem zwalczyć wszelkie próby wzmocnienia politycznego (przez wzmocnienie militarne) Polski na wschodniej flance, Białorusi i Ukrainie...

  4. xdx

    Czyli znowu się będą zwalniać , warunki na Litwie to jak za głębokiej komuny a nie dla wojska zawodowego.

Reklama