- Wiadomości
Efektywna kosztowo polska modernizacja Sił Zbrojnych RP – badanie Defence24.pl i WEI
Przebieg obecnej wojny na Ukrainie to tylko kolejny, choć najważniejszy z dowodów na to jak ważne jest nasycenie sił zbrojnych licznymi efektorami zdolnymi do niszczenia czołgów i innych pojazdów opancerzonych przeciwnika. Można to uzyskać, pozyskując uzbrojenie zapewniające korzystny stosunek koszt-efekt. W polskich warunkach jest to możliwe przy założeniu wykorzystania uzbrojenia w dużej mierze krajowej produkcji i określonych rodzajów.

Na pytanie – jakie to systemy – postanowiły uzyskać odpowiedź portal Defence24 oraz Warsaw Enterprise Institute, które przeprowadziły wspólnie projekt analityczno-badawczy mający oszacować możliwości modernizacji Wojska Polskiego w sposób istotny podnoszące jego potencjał w oparciu o rozwiązania krajowe.
Zobacz też
Głównym elementem projektu było przeprowadzenie serii scenariuszy w ramach gier wojennych. Wykorzystano krajowe rozwiązania wargamingowe, które stosowane są także przez różne instytucje Sił Zbrojnych RP i polskiej administracji rządowej, a także użytkowników zagranicznych.

W kolejnych scenariuszach badaniu poddano najpierw kompanię lekkiej piechoty opartą o strukturę współczesnej w pełni ukompletowanej kompanii Wojsk Obrony Terytorialnej, która miała stawić czoła batalionowej grupie bojowej agresora. Obrońcy otrzymali wyposażenie jakim dysponuje współcześnie kompania WOT, a następnie dodawane były jej kolejne systemy uzbrojenia i wyposażenia. Tymczasem siły i środki Czerwonych, jak i teren działań oraz cele na mapie pozostawały bez zmian. W kolejnej serii scenariuszy podobnemu badaniu został poddany batalion zmechanizowany oparty na strukturach polskiego pododdziału, a agresorem były trzy grupy batalionowe Czerwonych.
W obydwu seriach scenariuszy strona była dozbrajana do czasu, kiedy udało się jej osiągnąć cel w postaci skutecznego zatrzymania natarcia potencjalnego przeciwnika. Dokonywano nasycenia uzbrojeniem i sprzętem polskiej produkcji:
- nowoczesnymi rozwiązaniami z zakresu ujednoliconej łączności i kierowania ogniem (Fonet, Topaz)
- amunicją krążącą Warmate
- dronami obserwacyjnymi FlyEye
- artylerią: haubicami Krab i moździerzami Rak
- amunicją precyzyjną APR
- przenośnymi zestawami przeciwlotniczymi Piorun
- systemami przeciwpancernymi Pirat
- wyrzutniami i pociskami Spike
- lekkimi moździerzami LM-60K
- zastosowano kamuflaż multispektralny.
W wyniku prowadzonych gier ustalono, że możliwe jest zwiększenie nasycenia Sił Zbrojnych RP – w obecnej strukturze – tymi środkami w takim stopniu, w którym będzie możliwe powstrzymanie pierwszego uderzenia lądowego przeciwnika, a co za tym idzie zdezorganizowanie jego planu operacyjnego w początkowych dniach i godzinach wojny.
Zobacz też
Przy dodatkowych kosztach na kompanię lekkiej piechoty w wysokości 23 mln złotych, oraz około 50 mln na batalion zmechanizowany jednostki te zyskują zdolności powstrzymywania przeciwnika na wysokim poziomie, zadając mu bardzo poważne straty przy minimalizowaniu strat własnych.

Taki scenariusz daje niezbędny czas większym zgrupowaniom wojsk operacyjnych, także sojuszniczych, na swobodne wykonanie kontruderzenia na zgrupowania przeciwnika, związanego walką i ponoszącego ciężkie straty.
Nasycenie oddziałów kompanii lekkiej piechoty oraz batalionów zmechanizowanych można osiągnąć poprzez wydatkowanie relatywnie niedużych środków finansowych. Całościowa pula środków wydatkowana na dozbrojenie w polskim przemyśle zbrojeniowym zamknęłaby się w kwocie 10 mld PLN.

Szczegółowy raport z przeprowadzonych badań został przekazany do ośrodków decydenckich i politycznych odpowiedzialnych za modernizację techniczną Sił Zbrojnych RP.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]