Reklama
  • Wiadomości

Ciężkie okręty NATO blisko Rosji

Stały zespół sił morskich NATO numer 1 (Standing Maritime Group 1 - SNMG1) złożony z dużych jednostek bojowych wszedł do portu w Tallinie w związku z planowanymi ćwiczeniami. Obecność okrętów to także demonstracja siły Sojuszu zwiększającą wśród Estończyków poczucie bezpieczeństwa.

HDMS Niels Juel
HDMS Niels Juel
Autor. U.S. Navy, Seaman Joshua L. Leonard
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W skład grupy SNMG1 trzy fregaty: niderlandzka De Zeven Provinciën (6050 ton wyporności pełnej), duńska HDMS Peter Willemoes (6645 ton), brytyjska Northumberland (4900 ton) oraz niemiecka korweta Erfurt (1800 ton). W estońskim porcie dołączyła do niego kanadyjska fregata Halifax (4800 ton), a zespołowi towarzyszy także niemiecki okręt wsparcia logistycznego Berlin (20 tys. ton).

Zobacz też

Wszystkie te duże i cenne jednostki znalazły się więc 200 km od najbliższego skrawka terytorium rosyjskiego, wbrew pojawiającym się rewelacjom na temat rzekomej bezbronności jednostek nawodnych wobec pocisków przeciwokrętowych wystrzeliwanych z lądu czy powietrza. Takie komentarze pojawiają się w związku z zatopieniem w ubiegłym tygodniu przez Ukraińców krążownika rakietowego Moskwa, który znajdował się w tym czasie około 150 km od Odessy.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Okazuje się jednak, że nowoczesne okręty z zaawansowanymi systemami nie obawiają się ostrzału rakietowego, podobnie jak nie obawiają się go okręty amerykańskie cyklicznie operujące w rejonie Cieśniny Tajwańskiej.

Grupa SNMG1 ma teraz ćwiczyć z estońską marynarką wojenną i NATO-wskim zgrupowaniem Standing NATO Mine Countermeasures Group 1 (SNMCMG1). Ćwiczenia te z uwagi na położenie geograficzne prawdopodobnie będą odbywały się w Zatoce Fińskiej, a zatem również nieopodal rosyjskich instalacji i baz.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama