- Wiadomości
Biernacki: służby zdecydowały o likwidacji dokumentów
W służbach specjalnych, w tym wywiadzie i kontrwywiadzie wojskowym – zapadła decyzja o niszczeniu dokumentów – powiedział w RMF FM Marek Biernacki, poseł PSL, były minister koordynator służb specjalnych, były przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych.

Według Biernackiego dzień po wyborach „w służbach - zwłaszcza wojskowych - zapadła decyzja o likwidacji dokumentów tzw. niearchiwalnych”. „De facto można likwidować wszystko” - powiedział Biernacki w rozmowie z RMF FM, powołując się na nieoficjalne informacje. Dodał, że decyzje dotyczą niszczenia dokumentów, które są aktualnie w obiegu.
Według RMF FM w Służbie Wywiadu Wojskowego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego powstały komisje, które decydują, które akta będą archiwizowane, a które niszczone. „Jeden z byłych oficerów tych służb powiedział naszemu dziennikarzowi, że zazwyczaj takie prace prowadzone są na przełomie stycznia i lutego. Tym razem decyzja miała zapaść tuż po wyborach” – podało RMF, informując, że resort obrony dotychczas nie odpowiedział na pytania stacji.
Zdaniem Biernackiego w służbach specjalnych należy dokonać selekcji kadrowej i ustalić, „ilu było politruków, a ilu fachowych funkcjonariuszy”. Zaznaczył, że wobec wojny Rosji przeciw Ukrainie przy weryfikacji trzeba pamiętać, że służby muszą działać skutecznie, więc te wszystkie ruchy muszą być bardzo roztropne i powściągliwe”. „Należy też odzyskać te materiały i dokumenty, które szefowie służb chcieli ukryć” – dodał.
Do priorytetów zaliczył też zbadanie inwigilacji programem Pegasus i wejścia do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO, gdy ministrem obrony był Antoni Macierewicz.
Zobacz też
Zobacz też
„CEK powstało po to, żeby przygotować doktrynę dla szczytu NATO w Warszawie, dotyczącą wojny hybrydowej. Antoni Macierewicz zamiast zmienić, jeżeli chciał, szefów CEK-u w sposób naturalny, dokonał gwałtownego wejścia. Było włamanie i poszukiwanie dokumentów. Czy wynikało to z jego głupoty, czy wynikało to z jego prywatnego interesu, że bał się, że są jakieś dokumenty, które by jego dotyczyły, czy też to była inspiracja Rosjan?” – mówił Biernacki.
Zobacz też
Pytany o przyszłość CBA ocenił, że „w tym kształcie nie przetrwa” i powinno zostać połączone z Krajową Administracją Skarbową, a w części przejęte przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Podkreślił, że nie może się powtórzyć sytuacja sprzed lat, gdy po przejęciu władzy przez PO na stanowisku szefa CBA pozostał Mariusz Kamiński, który – jak mówił poseł – dopuszczał się prowokacji i usiłował powiązać premiera Donalda Tuska z aferą korupcyjną. RMF FM przypomniało, że kadencja obecnego szefa CBA Andrzeja Stróżnego kończy się w maju przyszłego roku.
Biernacki opowiedział się też za zmniejszeniem liczby służb uprawnionych do prowadzenia czynności operacyjno-rozpoznawczych. Zdaniem Biernackiego tego typu uprawnienia powinna stracić np. Straż Marszałkowska.
O niszczeniu dokumentów mówił w RMF FM także przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski. „Dostaliśmy informację, że rozpoczął się jakiś niebezpieczny proces niszczenia w wojsku dokumentów. Wyszły dyrektywy ze Sztabu Generalnego dotyczące tego, że niektóre dokumenty mają prawo zniknąć” – powiedział Gawkowski. Dodał, że otrzymał także informacje o „ruchach dotyczących czyszczenia archiwów” w Ministerstwie Sprawiedliwości i przenoszeniu dokumentów z prokuratur regionalnych do Prokuratury Krajowej.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]