Piątek z Defence24.pl: Władze Warszawy szykują miasto na szczyt NATO; Wspólne stanowisko Polski, Turcji i Rumunii przed szczytem NATO; Francja zaostrza procedury bezpieczeństwa przed Euro; Przed Stadionem Narodowym powstanie płot zaporowy

Jarosław Osowski, Gazeta Wyborcza, "Szczyt NATO i twierdza Warszawa": Szczyt NATO rozpocznie się już za miesiąc."Rekordowe środki bezpieczeństwa i zamykanie ulic na skalę, jakiej jeszcze nie było - tak będzie w Warszawie na żądanie rządu podczas szczytu NATO. Ratusz sugeruje, że to przesada. [...] Według ratusza po mieście ma się przemieszczać w sumie ok. 200 kolumn do dziesięciu samochodów z VIP-ami. Zabezpieczenie tych przejazdów uznano za największe wyzwanie. Wieczorem 8 lipca odbędą się uroczyste przyjęcia i kolacje dla uczestników szczytu NATO"

Jędrzej Bielecki, Rzeczpospolita, "Trójkąt najbliższych sojuszników Ameryki": Ministrowie spraw zagranicznych Turcji, Rumunii oraz Polski spotkali się w Warszawie. Celem spotkania jest ustalenie wspólnego stanowiska na szczyt NATO, który odbędzie się w lipcu.

Hubert Zdankiewicz, Dziennik Gazeta Prawna, "Turniej pod znakiem bezpieczeństwa": Francja przygotowuje procedury bezpieczeństwa na Euro.  "W ruch pójdą wykrywacze metali, a każda torba i plecak zostaną drobiazgowo przeszukane - wszystko pod okiem anty- terrorystów z bronią gotową do strzału. Podczas zakończonego kilka dni temu Roland Garros kibice musieli również rozpinać kurtki, co budziło konsternację zwłaszcza u przedstawicielek płci pięknej. Druga kontrola, już przy wejściu na stadion, będzie bardziej konwencjonalna. Za każdym razem trzeba będzie jednak okazać bilet, niektórzy (wybór będzie losowy) zostaną również dodatkowo przeszukani."

Fakt, "Stadion jak twierdza": "Podczas szczytu NATO Stadion Narodowy będzie ogrodzony betonowym murem! Przywódców 28 państw Sojuszu, którzy spotkają się w Warszawie 8-9 lipca, będzie też chronić metalowy płot zaporowy. Wszystko przez zagrożenie atakiem terrorystycznym!"

Krzysztof Podgórski, Dziennik Trybuna, "Wyścig do Rakki": Rozpoczęły się intensywne amerykańskie naloty w Syrii.  "Do akcji weszły, owiane złą sławą z wojny z Wietnamem, bombowce B-52 Stratofortress. O mocy tych samolotów niech świadczy fakt, że może on jednorazowo zrzucać 60 szt. bomb o wadze 500 kg każda. W pierwszej linii atakujących oddziałów arabsko -kurdyjskich (SDF) znajdowali się amerykańscy komandosi, między innymi naprowadzając na broniących się bojowników uderzenia lotnicze. W tym tygodniu,- dodatkowo, Stany Zjednoczone do wsparcia swoich sił walczących z Państwem Islamskim na terenie Syrii skierowały na Morze śródziemne lotniskowiec USS Harry S. Truman (CVN-75)."

Andrzej Ratajczyk, Gazeta Polska Codziennie, "Wojsko przyszłości": Jak będzie wyglądać polska armia za dwie dekady? Czego możemy sie spodziewać po zapowiadanej modernizacji?  "W programie modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP na najbliższych kilka lat przewidziano zakupy sprzętu za 130 mld zł, m.in. na nowoczesne samoloty, bezzałogowe, śmigłowce, systemy obrony rakietowej. Nie można też zapominać o prowadzonych przez polskie instytucje i firmy nowatorskich projektach, których celem jest dostosowanie technologii i sprzętu wojskowego do wymagań współczesnego pola walki. Przykładem projektu, który może zmienić wyobrażenie o polskim wojsku, jest Zaawansowany Indywidualny System Walki kryptonim Tytan, nazywany też systemem żołnierza przyszłości."

Piotr Fałkowski, Nasz Dziennik, "Szybki przerzut": Podczas ćwiczeń Anakonda, odbył się największy desant w historii Polski po 1989 roku. Uczestniczyło w nim blisko 2 tys. żołnierzy. "Żołnierze lądowali na poligonie w pobliżu wsi Kijewo pod Toruniem oraz w rejonie lotniska w Świdwinie. Ćwiczenie pod kryptonimem Swift Response (prędka odpowiedź) jest częścią manewrów Anakonda-16. Uczestniczyli w nim Polacy, Amerykanie i Brytyjczycy, w Świdwinie także Włosi, a w poniedziałek pod Toruniem wylądowali Portugalczycy. Żołnierze skakali z samolotów C-16 Globemaster, C-130 Hercules i C-295 Casa. Pod Toruniem wylądowało pół tysiąca Amerykanów z 82. Dywizji Powietrznodesantowej, 230 Brytyjczyków z 16. Brygady Desantowo-Szturmowej i ponad 400 Polaków z 6. Brygady Powietrznodesantowej."

Robert Cheda, Gazeta Finansowa, "Co dalej z sankcjami przeciw Rosji?": Członkowie tak zwanej Starej Unii naciskają na zakończenie sankcji wobec Rosji.   "Jakkolwiek ich przedłużenie do końca 2016 r. wydaje się pewne, to już dalsza prolongata stoi pod dużym znakiem zapytania. Normalizacją stosunków gospodarczych z Rosją jest zainteresowanych coraz więcej unijnych państw, które naciskając na Brukselę, tworzą niestety jeszcze jedną oś wewnętrznych podziałów wspólnoty. Kreml formalnie dystansuje się od problemu, twierdząc, że odpowiedzialność leży po stronie inicjatora sankcji, czyli UE. Naprawdę bardzo liczy na korzystny dla siebie obrót wydarzeń, bo zakończenie lub złagodzenie embarga to pierwszoplanowa kwestia dla rosyjskiej gospodarki."