Piątek z Defence24.pl: Podsumowanie Anakondy-16; Polskie F-16 kontra Państwo Islamskie; Ekspert o zaangażowaniu Polski w wojnę z IS; Krytyczne opinie o nowej ustawie antyterrorystycznej; Wspólna platforma ćwiczeń z Rumunią; Norwegia rozpoczęła manewry

Paweł Wroński, Gazeta Wyborcza, "Anakonda, czyli co wąż może": Dziś uroczyste zakończenie ćwiczeń Anakonda 16, co skłania obserwatorów oraz ekspertów do podsumowania. "Przy okazji okazało się, że w każdym z krajów Sojuszu obowiązują inne zasady prawne dotyczące poruszania się wojska drogami i na liniach kolejowych. Stąd postulat sekretarza generalnego NATO utworzenia 'strefy Schengen' dla sił zbrojnych, by ich przerzut nie grzązł w biurokratycznej machinie. Podczas Anakondy 16 ćwiczyło 31 tyś. żołnierzy Sojuszu. To istotne w kategoriach militarnej demonstracji. [...]  Ćwiczenia Anakonda odegrały jeszcze jedną istotną rolę. Udowodniły, że nowa strategia NATO przyjęta w Newport w 2014 roku zaczyna działać. Po raz pierwszy od lat NATO działa wspólnie, i to w kierunku odbudowywania „twardej" struktury obronnej."

PAP, JAKU, Rzeczpospolita, "Nowe specprzepisy na szczyt NATO": Wchodzi w życie ustawa antyterrorystyczna, która dotyczy bezpośrednio realizacji zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa szczytu między 15 czerwca a 15 lipca. "Zakaz spontanicznych zgromadzeń w Warszawie od 7 do 10 lipca - przewiduje nowelizacja specustawy na szczyt NATO, którą podpisał prezydent Andrzej Duda Nowela przyjętej w marcu ustawy przewiduje także, że funkcjonariusze BOR będą mieli prawo do rejestrowania obrazu i dźwięku w trakcie wydarzeń związanych ze szczytem. Zarejestrowany materiał - jeśli nie zawiera dowodów przestępstwa - ma zostać zniszczony najpóźniej po 30 dniach. Nowe przepisy pozwalają także przedłużyć czas służby funkcjonariuszom policji, ABW, straży pożarnej i Straży Granicznej, BOR oraz żołnierzom zawodowym."

KS, Super Express, "Polskie F-16 kontra ISIS":  "Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz (68l.) zapowiedział wysłanie polskich samolotów F-16 w rejon Bliskiego Wschodu, aby prowadzić operacje przeciwko terrorystom z tzw. Państwa Islamskiego. Decyzja czeka jeszcze tylko na podpis prezydenta Andrzeja Dudy (44l.). - Wszystko zostało już zakończone, jesteśmy gotowi, załogi są gotowe do startu - powiedział Antoni Macierewicz na konferencji."

Fakt, "Żołnierze zdobędą doświadczenie": Wypowiedź gen. Romana Polko na temat wysłania polskich żołnierzy na Bliski Wschód. "Nasz kraj znajduje się w trudnym położeniu geopolitycznym, a zawsze obowiązuje zasada wzajemności. Nie do przecenienia jest także doświadczenie, które zdobędą nasi żołnierze. Weryfikacja w boju pokazuje, czy szkolenia mają sens. Ryzyko? Oczywiście każda misja w trudnym terenie jest ryzykowna. Państwo Islamskie co prawda nie funkcjonuje jeszcze w powietrzu, jednak posiada broń, która pozwala niszczyć samoloty rozpoznawcze."

Jakub Styczyński, Patryk Słowik, Paweł Sikora, Dziennik Gazeta Prawna, "Na szczycie NATO i podczas ŚDM ma być bezpiecznie choć ustawa wejdzie w ostatniej chwili":  Eksperci analizują wchodzącą w życie ustawę antyterrorystyczną, która została uchwalona i opracowaną w bardzo szybkim tempie - a nawet jak twierdzą - za szybkim. Komentarze dotycząca zmian, które poszerzą uprawnienia służb oraz wyrazy krytyki dla obecnego kształtu aktu prawnego.

Piotr Falkowski, Nasz Dziennik, "Wspólna platforma ćwiczeń": Wywiad z Mihneą Motocem, ministrem obrony Rumunii. "Pracujemy nad koncepcją wspólnej, łączonej, rozszerzonej platformy ćwiczebnej, która jest już mniej więcej uzgodniona. Wchodzi w nią ramowy program ćwiczeń morskich dla marynarki wojennej Rumunii i naszych sojuszników. Jeśli chodzi o komponent morski wysuniętej wzmocnionej obecności NATO na wschodzie, to mogę zapowiedzieć, że podczas szczytu w Warszawie zostaną ogłoszone nowe inicjatywy."

Och, Dziennik Trybuna, "Przygotowania do szczytu NATO": Norwegia rozpoczęła manewry wojskowe, co Rosja uważa za prowokację i demonstrację siły przed szczytem NATO w Warszawie. "Chodzi o sprawdzenie systemu odpowiedzi jednostek operacyjnych Brygady Północ na zagrożenia, tłumaczył. Ale zaraz dodał, że o ćwiczeniach nie informowano wcześniej dlatego, by wszystko przebiegało w sposób Jak najbardziej realistyczny, a armia mogła się sprawdzić w warunkach jak najbliższych rzeczywistemu zagrożeniu. Norwedzy przerzucą ludzi i sprzęt z Troms do okręgu Finnmark, ledwie 150 km od Półwyspu Kolskiego, gdzie Rosja utrzymuje znaczne siły bojowe."