Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

MSPO 2017: Armata samoczynna 20 mm. Alternatywa dla broni maszynowej

Fot. Paweł Ziemnicki/Defence24.pl
Fot. Paweł Ziemnicki/Defence24.pl

Firma Nexter proponuje małym i mobilnym formacjom sił operacji specjalnych swoją armatę samoczynną P20 kalibru 20 mm. Ma być ona realną alternatywą dla dotychczas stosowanych do wsparcia ich operacji specjalnych broni maszynowej, na naboje karabinowe oraz broni wielkokalibrowej. Największym atutem P20, w tym kontekście, ma być połączenie znacznej siły rażenia z odpowiednią wagą oraz wielkością, pozwalającą przede wszystkim na jej skuteczny transport.

Samoczynna armata P20 była podczas kieleckich targów MSPO 2017 prezentowana na stoisku firmy Works 11. Jej producent podkreśla, że produkt swobodnie może być instalowany na zróżnicowanych platformach lądowych, powietrznych oraz morskich wykorzystywanych współcześnie przez jednostki specjalne. Stąd też P20 może pojawić się na dedykowanych siłom operacji specjalnych lekkich pojazdach kołowych, ale także na śmigłowcach wielozadaniowych czy też szybkich łodziach motorowych, wykorzystując m.in. dotychczas stosowane obrotnice do najbardziej popularnych wukaemów.  

Armata P20 jest bronią automatyczną, uruchamianą przez odprowadzenie części gazów z przewodu lufy. Armata produkcji Nexter strzela z otwartego zamka ogniem pojedynczym, serią ograniczonej długości (obejmującą 4 strzały), lub ogniem ciągłym. W przypadku P20 istnieje także możliwość zastosowania funkcji nazwanej jako Sniper Shot. Producent zaznacza, że jest to unikatowa w broni tego rodzaju opcja, umożliwiająca znacznie celniejsze strzelanie ogniem pojedynczym z zamka zamkniętego. P20 strzela amunicją serii M50 (20 mm x102) standardu NATO. Co interesujące, podobnej amunicji używają także samoloty bojowe, wykorzystywane do bliskiego wsparcia powietrznego (CAS).

Armata P20 waży 167 kg, co obejmuje podstawę, samą broń oraz amunicję, gdzie masa broni to 49 kg, a podstawy 88 kg. P-20 produkcji Nexter są już wszechstronnie sprawdzone w boju i stosowane są zarówno w jednostkach armii konwencjonalnych jak i formacjach sił operacji specjalnych 25 państw. Do chwili obecnej zostało sprzedanych ponad 2000 egzemplarzy tego rodzaju uzbrojenia.

Serwis Specjalny Defence24MSPO 2017 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. jestem ciekaw

    A co z Koreańczykami ? Byli krajem wiodącym na MSPO i ciszaaaa ...

  2. ito

    170 kg. faktycznie alternatywa dla karabinu maszynowego. PKMS z ciężką podstawą i 200 nabojami- 20 kg. Browning m2 z podstawą 58 kg, KPW na kołowej podstawie ważył 114 kg. Inna bajka, inne przeznaczenie, a na tle konkurencji podobnego kalibru żadna rewelacja.

  3. nod

    Talibowie do strącania MD 530 to by to nawet kupili. Nam to do niczego nie jest potrzebne bo nic nie zrobi lepiej od M107 a waży kilka razy więcej...

    1. MOnki

      Od kiedy to M107 kładzie ogień osłonowy? Sam kaliber 20mm to duża przewaga w zasięgu i sile ognia.

  4. cynik

    Mamy ZU-23-2, sprawdzone w boju jeszcze lepiej i to przez wszystkie strony konfliktu, nie potrzebujemy jeszcze tego.

    1. MOnki

      A twierdzisz, że działko o masie 950kg może być alternatywą dla karabinu maszynowego? Który pojazd 4x4 to udźwignie?

  5. TURPIN

    Do każdego egzemplarza tej `alternatywy` Producent dokłada dwóch Pudzianów, co to będą targać.

  6. 55555

    Brakuje informacji o szybkosztrzelności i zasięgu

    1. vvv

      a po co ci szybkostrzelnosc? zasieg wiekszy niz 12,7mm i porownywalny z 23mm. jest do fajna armatka 20mm jako zamiennik 12,7mm wkm dajaca wieksza sile ognia przy malej masie

  7. niki

    Mamy ok 400 szt 23mm ZSU więc to nie dla nas.

Reklama