Reklama

Siły zbrojne

Miliardowe kontrakty na wsparcie Raptorów

Fot. Senior Airman Sergio A. Gamboa/U.S. Air Force

Pentagon podpisał z Lockheed Martin Aeronautics Co. warty około 7 mld dolarów kontrakt na wsparcie eksploatacji płatowców samolotów myśliwskich F-22A

Kontrakt ma zapewnić wsparcie eksploatacji, prace nim objęte będą się odbywać w pięciu bazach z których bazują samoloty tego typu. Są to: Joint Base Elmendorf-Richardson, Alaska; Nellis Air Force Base, Nevada; Tyndall Air Force Base, Florida; Joint Base Langley-Eustis, Virginia; i Joint Base Pearl Harbor-Hickam, Hawaii.

Ponad to wsparcie ma obejmować pięć lokacji z których F-22A operują czyli: Edwards Air Force Base, California; Palmdale, California; Hill Air Force Base, Utah; Tinker Air Force Base, Oklahoma; Sheppard Air Force Base, Texas; i Warner Robins Air Force Base, Georgia. Ta część kontraktu może również objąć inne lokacje.

Kontrakt obejmuje okres do 31 grudnia 2027. Podobny kontrakt warty 6,7 mld dolarów został przyznany Pratt & Whitney 14 grudnia 2017, na wsparcie silników F-119 używanych na samolotach F-22A. Ten kontrakt obejmuje jednak krótszy okres do 31 grudnia 2025. Wskazuje to że utrzymanie silników samolotów F-22A jest bardziej kosztowne niż płatowców. 

Reklama

Komentarze (4)

  1. Fanklub Daviena

    Davien, a procesory w F-22, F-35 i F-16 są odporne na Meltdown i Spectre, czy też trzeba je wymienić? A jak trzeba wymienić, to chyba USA wymieni je w naszych F-16 za darmo, skoro je skopali? :-D

    1. Davien

      O amerykańskie maszyny sie nie bój zajmij sie lepiej antycznymi komputerami w Su i MiG-ach, na nie to jeszcze działa wirus Mitnick'a :)

  2. gru

    Ciekawe ze LM dostal kontrakt obslugi konstrukcji Boeinga...

    1. Davien

      Biorąc pod uwage że F-22 jest konstrukcji LM to o co ci wąściwie chodzi?

  3. yaro

    Rosja tyle wydaje na utrzymanie swoich niewidzialnych myśliwce Su-57 w liczbie 10 prototypów. Tyle, że w Rosji 80% kosztów to łapówki.

  4. Pavel

    Nie rozumiem. Po co im miliardy na Raptory jak mają maszynę o niebo lepszą w postaci F-35?

    1. 3m

      A co mają je trzymać w hangarach , w muzeach ? Zdrowe podejście , dobra maszyna, bije na głowę cała konkurencję więc dbają o to żeby były sprawne.

    2. Zet

      To sa samoloty do innych zastosowań. F-22 mysliwiec przewagi powietrznej., F-35 wielozadaniowy.

    3. kj1981

      Po pierwsze, "lepszą" to pojęcie względne - zależy do czego i pod jakim kątem 'lepszą". Po drugie - oni już mają F-22 na stanie, a za nowe F-35 musieliby zapłacić, razem z dostosowaniem istniejącej infrastruktury, szkoleniami załóg itp. Zapomniałeś też dodać, że oprócz "przestarzałych" (według Ciebie) F-22 mają setki jeszcze starszych F-15, F-16 lub F-18. I też je modernizują, dzięki czemu żadna ich maszyna nie jest tak naprawdę przestarzała, a co najwyżej mniej nowoczesna niż najnowsze F-35. Ostatnia rzecz: to, że wprowadzają F-35 nie oznacza, że jest to samolot pozbawiony wad. A dywersyfikacja floty samolotów pozwala na niwelowanie wad, poprzez wykorzystanie danego typu tam, gdzie ma się on szansę jak najlepiej sprawdzić, a innego typu samolotu w innej misji.

Reklama