Reklama
  • Wiadomości

Macierewicz: Plany zmian w wojsku nie zdadzą się na nic bez odpowiedniej kadry

Wszystkie plany i programy zmian w wojsku nie zdadzą się na nic, jeżeli nie będzie odpowiednio przygotowanej kadry – powiedział w poniedziałek szef MON Antoni Macierewicz na uroczystości wręczenia odznaczeń resortowych i awansów na wyższe stopnie wojskowe w przededniu Święta Wojska Polskiego.

  • fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
    fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
  • fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
    fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
  • fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
    fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
  • fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl
    fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

Decyzją szefa MON wpisaniem zasług do Księgi Honorowej Wojska Polskiego zostali wyróżnieni m.in. dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie gen. dyw. Grzegorz Gielerak, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. Jarosław Mika, dowódca Garnizonu Warszawa gen. bryg. Robert Głąb, komendant główny Żandarmerii Wojskowej gen. bryg. Tomasz Połuch, rektor-komendant Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych gen. bryg. Dariusz Skorupka i rektor-komendant Wojskowej Akademii Technicznej płk Tadeusz Szczurek.

14 sierpnia 2017 r.
fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

To samo wyróżnienie otrzymało trzech żołnierzy Jednostki Wojskowej Komandosów oraz pośmiertnie – żołnierz Jednostki Wojskowej GROM i żołnierz 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Wpisami do Księgi Honorowej Wojska Polskiego wyróżniono także 1 Warszawską Brygadę Pancerną, 1 Grójecki Ośrodek Radioelektroniczny, Oddział Specjalny ŻW w Warszawie i lubelski batalion dowodzenia wielonarodowej brygady LITPOLUKRBRIG.

17 żołnierzy otrzymało tytuły honorowe "Zasłużony Żołnierz RP", wśród nich m.in. dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. Wiesław Kukuła, dowódca 3 Podkarpackiej Brygady OT płk Arkadiusz Mikołajczyk, komendant Oddziału Specjalnego ŻW w Mińsku Mazowieckim płk Tomasz Szoplik, szef sztabu 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej ppłk Grzegorz Kaliciak oraz dowódca JWK ppłk Michał Strzelecki. Jeden oficer został wyróżniony kordzikiem honorowym

308 oficerów zostało awansowanych na wyższe stopnie. W tej grupie 29 na stopień pułkownika lub komandora, 99 – podpułkownika lub komandora porucznika, 60 – majora lub komandora podporucznika, 69 – kapitana lub kapitana marynarki oraz 51 – porucznika lub porucznika marynarki. Podczas uroczystości 112 żołnierzy i 27 pracowników resortu odebrało medale "Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny", a 45 żołnierzy i 20 pracowników resortu – medale "Za Zasługi dla Obronności Kraju".

Czytaj więcej: Nominacje generalskie. Spór prezydenta i MON stał się jawny [ANALIZA]

14 sierpnia 2017 r.
fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

Szef MON Antoni Macierewicz podkreślił w przemówieniu, że nie ma zwycięstwa bardziej doniosłego i o bardziej istotnych konsekwencjach dla Polski, Europy i świata niż bitwa warszawska 1920 r., w rocznicę której obchodzone jest Święto Wojska Polskiego.

"To dlatego w rocznicę bitwy warszawskiej mam zaszczyt odznaczać i awansować nowe kadry polskie. (...) Czyniłem to z radością i z satysfakcją, bo wiem, ile zrobiliście dla dobra służby, dla odbudowy siły polskiej armii, dla przywrócenia jej skuteczności działania, dla zdolności współpracy z naszymi sojusznikami, tymi, którzy dzisiaj stacjonując na wschodniej flance, wspierają nasze bezpieczeństwo, naszą niepodległość" – powiedział minister.

Dzisiaj odznaczając i awansując państwa, mam świadomość, że odznaczam i awansuję nowe kadry Wojska Polskiego. Dzięki wam Polska może czuć się bezpieczna nawet wówczas, gdy dookoła trwają coraz bardziej niepokojące działania, gdy nie tylko na Dalekim Wschodzie, ale i przy polskiej granicy gromadzą się wojska państwa, nieukrywających niechęci do rządu polskiego, do naszych sojuszników i do naszej polskiej determinacji utrzymania i wzmacniania niepodległości narodu i państwa polskiego

szef MON Antoni Macierewicz

Czytaj więcej: Macierewicz: Potrzebne nowe kadry w wojsku

Zdaniem ministra cały świat był ostrzegany, że do takiej sytuacji nie tylko może, ale prędzej czy później musi dojść. "Od lat przecież obserwujemy narastającą agresję ze wschodu. W 2008 r. została zaatakowana Gruzja, następnie Ukraina. Wojska rosyjskie zostały wprowadzone do Syrii, a Korea Północna, wspierana przez Chiny i Rosję, przeprowadza kolejne próby atomowe i próby rakiet balistycznych wymierzone wprost w naszego strategicznego sojusznika, Stany Zjednoczone. Nie sposób też przejść, patrząc na ostatnie lata, nad śmiercią w katastrofie smoleńskiej elity polskiej, w tym wszystkich dowódców rodzajów sił zbrojnych, na czele z szefem Sztabu Generalnego, ale przede wszystkim z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim" – powiedział Macierewicz. Dodał, że nie wolno zapomnieć o losie pasażerów lotu MH-17 – jak powiedział minister – "zestrzelonych nad Ukrainą przez rosyjską rakietę". Według szefa MON "w obu wypadkach tropy prowadzą do Moskwy", a zachowanie Rosji "pokrywa się z systematycznym planem terytorialnej agresji, rozwijanej od lat i wymierzonej w bezpieczeństwo i ład pokojowy w Europie".

14 sierpnia 2107 r.
fot. Rafał Lesiecki/Defence24.pl

Bez względu na sojusze i międzynarodowe zobowiązania w ostateczności o bezpieczeństwie każdego państwa decyduje wola narodu, wola jego obywateli, a przede wszystkim siła jego armii. Dlatego rozbudowujemy liczebnie i rozbudowujemy technicznie polskie wojsko. Zakończony w maju Strategiczny Przegląd Obronny dokonał reorientacji naszych zbrojeń. Koncentrują się one dzisiaj na zdolnościach obronnych, pomnażają siłę naszej obrony antyrakietowej i artyleryjsko-rakietowe zdolności odstraszania, uniemożliwiające dostęp sił wroga do naszego terytorium. Naszym celem jest zbudowanie armii zdolnej samodzielnie powstrzymać zewnętrzny atak aż do nadejścia skutecznej pomocy sojuszników

szef MON Antoni Macierewicz

Czytaj też: Koncepcja Obronna RP: Nowa dywizja i myśliwce 5. generacji

Minister podkreślił, że dla realizacji tego celu warto ponieść wiele wyrzeczeń, które dzięki polityce rządu nie spadają dzisiaj na barki szerokich grup społecznych.

Ale wszystkie te plany, wszystkie te programy nie zdadzą się na nic, jeżeli nie będzie odpowiednio przygotowanej kadry – żołnierzy, podoficerów i oficerów zdolnych i gotowych ten program realizować. A do tego potrzebna jest nie tylko wiedza i determinacja, ale także patriotyzm i zdolność odróżniania polskiego interesu narodowego od złudnych obietnic, odrzucenie fałszywej alternatywy między opcją rosyjską a niemiecką, powrót do prawd najprostszych i do wartości podstawowych

szef MON Antoni Macierewicz

Macierewicz powiedział też, że bitwa warszawska 1920 r. powinna zostać uczczona pomnikami godnymi jej znaczenia w Ossowie, Radzyminie i Warszawie. "Prędzej czy później w Warszawie, w jej centrum musi stanąć kolumna chwały Wojska Polskiego. Nie dlatego, że ono na to zasłużyło, ale dlatego, że naród musi dać wyraz wielkości żołnierza polskiego, jego poświęceniu, jego chwale i determinacji, jego bohaterstwu" – podkreślił szef MON.

Na zakończenie minister zwrócił się do żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, których pododdział reprezentacyjny po raz pierwszy wystąpił na oficjalnej uroczystości. "W wasze ręce naród polski składa swój los. Dzierżycie go mocno i nie oddacie nikomu" – podkreślił Macierewicz.

Czytaj więcej: WOT wezmą udział w obchodach Święta Wojska Polskiego

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama