Legislacja
Zmiany w dowództwach już w tym roku? Jest projekt
”Mała” reforma systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi mogłaby zostać wprowadzona już w 2018 r., a nie jak wcześniej zapowiadano z początkiem roku 2019 r. Projekt odpowiednich zmian legislacyjnych został w poniedziałek opublikowany przez Rządowe Centrum Legislacji.
Nowy termin wejścia w życie projektowanych zmian to najpoważniejsza zmiana w projekcie w porównaniu z wersją, którą Defence24.pl opisało jako pierwsze pod koniec maja. W tekście, który uzyskaliśmy nieoficjalnymi kanałami mowa była, że zmiany wchodzą w życie od 2 stycznia 2019 r. Jednak w projekcie, który został oficjalnie opublikowany w poniedziałek znalazł się zapis, że ustawa wchodzi w życie w terminie 30 dni od dnia ogłoszenia. Oznacza to, że najprawdopodobniej system kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi zmieni się jeszcze w 2018 r. To wniosek oczywisty, jeśli wziąć pod uwagę, jak długo zazwyczaj trwają uzgodnienia międzyresortowe, prace w Sejmie i Senacie oraz oczekiwanie na podpis prezydenta. Wiadomo też, że przynajmniej część autorów zmian chciałaby ich wprowadzenia jak najszybciej.
Zmienić się mają przepisy dwóch ustaw: o urzędzie ministra obrony narodowej oraz o powszechnym obowiązku obrony. Jego najnowsza wersja opatrzona jest datą 7 czerwca 2018 r., ale na stronach internetowych Rządowego Centrum Legislacji, gdzie publikowane są rządowe projekty zmian w ustawach i rozporządzeniach, ukazała się w poniedziałek.
Projekt powstał w MON przy współpracy z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego. W założeniu jest pierwszym z dwóch etapów zmian w systemie kierowania i dowodzenia (w żargonie wojskowym nazywanym "SKiD"). Tzw. mały SKiD, bo tak nazywana jest pierwsza faza reformy, przede wszystkim ma znów uczynić z szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego najważniejszego dowódcę w siłach zbrojnych, któremu podlegać będą dowódcy rodzajów sił zbrojnych – generalny i operacyjny. Wyjątkiem będzie dowódca WOT, który – "do czasu osiągnięcia pełnej zdolności do działania przez Wojska Obrony Terytorialnej" – pozostanie bezpośrednim podwładnym szefa MON. Ponadto, szefowi SGWP (a nie jak teraz dowódcy generalnemu) podlegać będzie szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.
Poza terminem wejście w życie zmiany w projekcie w porównaniu z wersją z końca maja nie są znaczące. Z obszernej listy określającej przyszły zakres działania szefa Sztabu Generalnego WP wykreślono jeden punkt, który dawałby mu uprawnienie do zarządzania i przeprowadzania kontroli w bezpośrednio podległych związkach organizacyjnych i jednostkach wojskowych.
Modyfikacji uległ też ustęp dotyczący ochrony obiektów i urządzeń o szczególnym znaczeniu oraz zapewnienia ich funkcjonowania. W poprzedniej wersji projektu szef SGWP miał nadzorować organizację odpowiedzialnego za to systemu. Aktualnie przewiduje się, że ochrona tych obiektów będzie jednym z zadań szefa SGWP, acz wykonywanym przy pomocy jednostki wskazanej w decyzji szefa MON.
Dość obszerne są zmiany w uzasadnieniu projektu, ale stanowią one jedynie rozwinięcie argumentacji, dlaczego zmiany w systemie kierowania i dowodzenia są potrzebne (ciekawostką jest natomiast usunięcie prawie wszystkich odniesień do wprowadzania reformy SKiD etapami).
Natomiast brzmienie projektowanych przepisów – poza opisanymi powyżej wyjątkami – się nie zmieniło. Ponieważ Defence24.pl już opublikowało głęboką analizę projektowanej nowelizacji, teraz zamieszczamy jedynie tekst projektu. Jednocześnie polecamy lekturę poprzedniego tekstu, który nie stracił aktualności.
bropata
Projekt nadal utrzymuje uprzywilejowaną pozycję WOT. Szef Sztabu Generalnego, faktyczny Naczelny Dowódca S ił Zbrojnych RP, nadal nie będzie miał wpływu na tę sstrukturę. Odwołania do historii nasuwają się same.
Mariusz
A możesz dać przykład?
-CB-
Chcesz przykład formacji paramilitarnej (a de facto wojskowej/waffen) wyłączonej spod dowództwa regularnej armii? :O
admiral
Jeżeli Szef SGWP w pewnych okolicznościach zostaje wyznaczony jako Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych RP, to kto wtedy piastuje stanowisko Szefa SGWP??????