Reklama

Geopolityka

Turecko-amerykańska walka o F-35. Do gry wejdzie Su-57? [KOMENTARZ]

Fot. US Air Force
Fot. US Air Force

Pomiędzy Ankarą i Waszyngtonem trwa konflikt, którego osią jest możliwość zablokowania przez Kongres dostaw samolotów F-35 dla Turcji, stanowiącego reakcję na zakup rosyjskiego systemu rakietowego S-400. Rząd Erdogana ostrzega, że odpowie „adekwatnymi reperkusjami”. Czy może to oznaczać koniec operacji amerykańskich sił zbrojnych z terytorium Turcji, czy raczej kolejne zakupy uzbrojenia w Rosji?

Kryzys polityczno-dyplomatyczny na linii Ankara-Waszyngton nasila się od wielu miesięcy, ale swoimi korzeniami sięga nieudanego zamachu stanu z roku 2016. Od tego czasu prezydent Racep Ergogan i władze tureckie systematycznie radykalizują swoje działania względem przeciwników wewnętrznych i zewnętrznych. Kolejna oś kryzysu to wsparcie amerykańskie dla sił kurdyjskich walczących z Asadem i ISIS oraz turecka ofensywa w Syrii, która skierowana jest głównie przeciwko Kurdom.

Jednak wisienką na tym dyplomatycznym torcie jest decyzja Turcji o zakupie rosyjskiego systemu obrony powietrznej S-400. Nie będzie on rzecz jasna kompatybilny ze standardami sojuszu, ale Turcja liczy na transfer technologii, a Rosja skrzętnie korzysta z okazji aby wbić się w klinem w południową flankę NATO. Jest to zaskakujący finał trwającej przez wiele lat sprawy przetargu na system rakietowy dalekiego zasięgu, którego zwycięzcą okazał się nie Patriot, MEADS czy SAMP-T, ale chiński HQ-9 bazujący na rosyjskim S-300. Oprotestowanie tej decyzji doprowadziło ostatecznie do anulowania przetargu, ale wbrew oczekiwaniom ekspertów nie skłoniło Turcji do wybrania żadnej z ofert pochodzących z krajów NATO.

Senacka walka o budżet. Czy F-35 nie trafi do Turcji?

Skutkiem narastającego napięcia jest kontrowersyjny zapis w National Defense Authorization Act (NDAA), czyli rocznym budżecie obronnym, w którym Izba Reprezentantów zawarła możliwość czasowego wstrzymania dostaw broni i sprzętu wojskowego do Turcji. Senacka komisja obrony zatwierdziła swój projekt NDAA na zamkniętym posiedzeniu, więc ostateczny kształt tej wersji dokumentu poznamy najwcześniej na początku czerwca. Następnie ustawa będzie musiała zostać uzgodniona przez obie izby Kongresu i zaakceptowana przez prezydenta. Jeśli faktycznie ostateczna wersja będzie wstrzymywać dostawy broni do Turcji „do czasu rozwiązania kryzysu”, to może oznaczać wstrzymanie przekazania pierwszych samolotów 5. generacji F-35, które - jak informowały na początku maja tureckie media - powinny trafić do tego kraju już pod koniec czerwca, lub - w zależności od przebiegu prac legislacyjnych - ewentualnie kolejnych dostaw. 

Jest to o tyle złożona sytuacja, że Turcja jest jednym z siedmiu krajów partnerskich w programie Joitn Strike Fighter, którego owocem jest F-35. Ankara chce pozyskać około 100 samolotów tego typu, a docelowo planuje także budowę myśliwców w krajowych zakładach Turkish Aerospace Industries (TAI) - podobnie jak to miało miejsce z F-16. Planowane przychody dla tureckiego przemysłu szacuje się nawet na 12 mld dolarów.

Jeśli dostawy zostaną zablokowane przez Kongres, lub co gorsza, Turcja zostanie objęta sankcjami w ramach kontrowersyjnego prawa Countering America’s Adversaries Through Sanctions Act (CAATSA) uchwalonego w sierpniu 2017 roku, Ankara będzie szukać innej drogi.

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Jeśli nie F-35 to Su-57?

Wstrzymanie dostaw F-35 to ogromne straty dla amerykańskiego i tureckiego przemysłu. Produkcja różnych elementów płatowca została już dawno rozdysponowana pomiędzy firmy w krajach partnerskich. W Turcji mają powstawać m.in. elementy struktury, poszycia, podwozia i drzwi komory uzbrojenia. Kraj ten miał również pełnić istotna rolę w serwisowaniu i wsparciu eksploatacji maszyn. Nie będzie więc łatwo tak po prostu wstrzymać wieloletnią współpracę. Turcja ze swej strony ostrzega, że odpowie zdecydowanie na tego typu kroki.

Prorządowy dziennik Yeni Şafak zasugerował wręcz, że w przypadku zablokowania dostaw F-35 Ankara może zdecydować się na zakup rosyjskich myśliwców Su-57 (PAK-FA). Rosja z pewnością byłaby zainteresowana. Byłby to nie tylko ogromny sukces dyplomatyczny i propagandowy. Od kiedy Indie wycofały się z programu PAK-FA, finansowanie dalszego rozwoju i produkcji rosyjskiego myśliwca 5. generacji stało się problematyczne. Zdaniem dziennikarzy Yeni Şafak, taka decyzja mogłaby też pchnąć do przodu turecki program myśliwca 5. generacji oznaczonego TF-X. Ten ambitny projekt wszedł kilka lat temu na mieliznę finansową i technologiczną. Dotyczy to szczególnie układu napędowego i aerodynamiki. W tym zakresie Rosjanie są zdecydowanie bardziej zaawansowani niż Turcy. Problemy z F-35 stały się istotnym impulsem dla rozwoju TF-X. Na początku bieżącego roku rząd w Ankarze wyasygnował ponad miliard dolarów na finansowanie prac rozwojowych.

Czy Brexit zbliży Wielką Brytanie i Turcję?

Jeśli Ankara wybierze S-400 i Su-57 jako rozwiązania na przyszłość, to będą to dwa istotne komponenty systemu obrony niezdolne do współpracy z komponentami NATO. Nie jest to rozwiązanie optymalne dla Erdogana, dlatego szuka innych dróg. Alternatywą dla Rosji, przynajmniej w kwestiach lotniczych, może być Wielka Brytania.

Już obecnie Londyn stara się zająć w zakresie współpracy ekonomicznej i militarnej miejsce zwolnione przez Stany Zjednoczone. Kooperacja w zakresie przemysłu obronnego i umów dotyczących sprzedaży uzbrojenia po Brexitcie były istotnym tematem podczas wizyty prezydenta Erdogana w Londynie 15 maja 2018 roku. Wielka Brytania jest dziś chyba jedynym z dużych krajów Europy Zachodniej, który nie ma z Turcją żadnych politycznych czy dyplomatycznych zatargów, a nawet postrzega Ankarę jako istotnego partnera. To brytyjskie firmy, takie jak Rolls-Royce czy BAE Systems, miały pomóc Turkish Aersopace Industries w budowie samolotu TF-X. Stosowne umowy zawarto już kilka lat temu. Obecnie działania te mogą zostać zintensyfikowane.

Ostateczną sytuację na linii Waszyngton-Ankara i przyszłość tureckich F-35, z których pierwszych kilka egzemplarzy zostało już oblatanych i czeka na dostawę, zostanie określona decyzją amerykańskiego Kongresu i administracji prezydenta Trumpa w kwestii NDAA. Zerwanie, czy nawet zawieszenie współpracy, będzie krokiem kosztownym dla obu stron i niosącym długofalowe implikacje. Nie tylko dla programu F-35, ale całej polityki regionalnej i stabilności południowej flanki NATO.

Reklama
Reklama

Komentarze (45)

  1. ragnar

    USA nie jest właścicielem LM. Rząd USA nie jest właścicielem kompletnie żadnego przemysłu. Zysk LM nie wpływa do budżetu. Ich skarb państwa na tyle do powiedzenia w sprawie LM co nasz w sprawie PZL Mielec. Czy skoro rząd USA nie jest włascicielem zadnego przemysłu to nie istnieje zaden przemysł amerykanski ? Nie. Istnieje. Fabryki umieszczone w Polsce są polskie te należące do Skarbu Państwa, te należące do Toyoty i te należące do Kulczyków czy kogokolwiek innego. Podobnie jak fabryki w USA to przemysł amerykański. Te należące do Toyoty (która nie jest żadnym Koncernem Zachodnim) te należące do Apple, i te kupione przez Chińczyków, Bułgarów Polaków czy kogokolwiek innego

  2. Wojtek W

    Kryzys polityczno-dyplomatyczny czy możliwość zablokowania przez Kongres amerykanski dostaw samolotów F-35 dla Turcji to tylko bluff ostatnio dowództwo US Air Force i firma Lockheed Martin zaprosili oficjalnie tureckiego ministra Obrony Narodowej na przyjęcie i odbieranie wielozadaniowych samolotów bojowych F-35 Lightning II w bazie lotniczej USAF Luke w Arizonie. Nie zapominajcie, że Turcy są partnerem II stopnia, ich przemysł realizuje prace na rzecz programu m.in. dostarcza struktury kadłubów, turecki Roketsan i amerykański Lockheed Martin wspólnie produkują rakiety cruise SOM-J (pocisk manewrujący) dla F35. Pierwsze z F-35A mają zostać dostarczone Turkom do bazy Luke w 22 czerwca 2018 r. W bazie Luke w Arizonie już rozpoczął szkolenie dla tureckich pilotów i personelu technicznego... A ... czy jeszcze do gry wejdzie Su-57? Nie sądzę!

  3. MirooS

    USA niech się dogada z Polską w tej sprawie.... dajcie nam te dwa miliardy USD rocznie co dajecie Turcji...

  4. biały

    Ciekawe, jak wygląda sygnatura su-57 w podczerwieni? Na moje oko wyloty ma ekstremalnie gorące ... i nie kryje się z tym.

  5. Davien

    Nowa wiadomość od Erdogana- zakup SU-57 jest możliwy po uzgodnieniu z Moskwą :)

  6. Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda

    Do Moderatora! ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Niestety, pomimo mojej prośby, nie zamieściliście mojego komentarza, który był odpowiedzią na wpis <Daviena> z dnia 4 czerwca, ani nie zdecydowaliście się usunąć z forum jego wpisu. Tym samym, po raz kolejny udowodniliście, że o wiele bliższe są Wam prostackie, bezczelne i obrażające innych uczestników forum idiotyzmy, które wypisuje <Davien> i za którymi jesteście gotowi stanąć murem. Jest to klasyczny, wręcz podręcznikowy przykład, czynienia z określonej osoby - przysłowiowej <świętej krowy> - o czym wspominałem w moim poprzednim komentarzu! No trudno. I przy okazji: jestem przekonany, że <Davien> ma niezły ubaw, widząc jak wyróżniacie jego wpisy i blokujecie repliki innych forumowiczów. Na forum śmieje się prosto w oczy, ma w nosie określone zasady zamieszczania treści na portalach internetowych, szczerzy ząbki od ucha do ucha i innym pokazuje środkowy palec - wiedząc, że D24 - i tak zamieści jego bezczelne i prostackie wpisy! Ale na forum D24, <Davien> obraża nie tylko innych forumowiczów. Obraża również - w sposób skandaliczny - zasady pisowni i ortografii języka polskiego. Niemożliwe, abyście tego nie zauważyli? Najlepszym przykładem takiej postawy <Daviena> na forum D24, której elementy wyżej wymieniłem, jest jego wczorajszy wpis, z godz. 20:10. W tej sytuacji, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zostawić Was - z Waszym uwielbieniem tej <świętej krowy>.

  7. Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda

    Do Moderatora! ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Dlaczego do chwili obecnej, nie zamieściliście na forum mojego komentarza, który jest odpowiedzią na komentarz internauty o nicku <Davien> z dnia 4 czerwca? W tym przypadku pozbawiacie mnie prawa do repliki! Jeżeli uznaliście za stosowne zamieścić na forum D24 komentarz <Daviena>, którego treść jest wyraźnie obraźliwa dla mnie, to proszę również zamieścić moją odpowiedź na wpis tego internauty. Wobec powyższego, ponownie proszę o zamieszczenie mojego ostatniego komentarza na forum lub usunięcie wspomnianego komentarza <Daviena>. Przeczytałem uważnie notkę, która jest zamieszczona poniżej artykułu oraz informacje zawarte w <polityce bezpieczeństwa i cookies>. Nie traktujcie <Daviena>, jak przysłowiowej <świętej krowy>! Jeżeli mamy siebie traktować poważnie, to raz jeszcze, proszę o zamieszczenie mojego komentarza lub usunięcie z forum komentarza <Daviena>, który - podkreślam - jest obraźliwy dla mnie.

    1. Davien

      Panie Wareda napisałem czysta prawde, a jak prawda pana obraża to czego pan własciwie tu szuka na tym forum. A co doz zarzutu manipulacji i to kiepskiej to widzi to kazdy kto pański komentarz pzreczyta wiec powodzenia na Sputniku czy RT.

    2. yaro

      Niestety szanowny Panie również borykam się z tym problemem odpowiedzi temu internauci u którego wiele wskazuje na powiązanie z redakcją (czasy logowania) gdzie nie można zamieścić odpowiedzi na zwykłe głupoty wypisywane przez niego, 3/4 postów mam odrzucone. Pozdrawiam

    3. kolega wasz JÓZEK ...

      DO...Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda... ..\"prawda leży po środku może dlatego wszystkim zawadza\"..

  8. Bogdan B.

    Sorry ale żyjecie złudzeniami co do Turcji, zapominacie, że Turcja już jest potęgą i nie wróci już do roli \"zapadłej prowincji\", ani NATO ani UE ani USA nie mogą już siłą zmuszać Turcję do wprowadzenia zadan przeciw jej interesów, prawda jest taka, że Turcja została z Erdoganem niezależnym krajem i dlatego już nie lubią tego demokratycznie wybrany prezydenta Turcji i każdy wie, że tak czy inaczej Turcja dostanie samoloty F-35, bo Turcja jest bardzo ważnym, niezastąpionym i strategicznym sojusznikiem dla NATO i USA. To dziś trzeci –obok UE oraz Rosji– biegun europejskiej polityki i gospodarki, Erdogan zrozumiał gdzie są interesy kraju, nie jak my! Dlaczego MY mamy być niewolnikami Washingtonu? Według przewidywań Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych do 2050 roku Turcja stanie się dziesiątą gospodarką świata, oni bedą mieli i F-345 i S-400 i także swoje własne myśliwce TFX, Turcja będzie rozpocząć produkcję TFX w 2025 i ma w planach zbudowanie 250 sztuk na własny użytek.

    1. Insider

      Z którego rosyjskiego miasta klikasz, o Bogdanie i snujesz swoje fantastyczne opowieści?

    2. Kordian

      Turcja bez zachodniej technologii będzie zawsze z tyłu. Turcja szantażuje kraje UE falami emigrantów, mordują na potęgę Kurdów, dzięki którym udało się pokonać ISIS. Nawet nie potrafią przyznać się do zgładzenia Ormian w ubiegłym stuleciu. Cały ich rozwój oparty jest o wzorce Europejskie. Jak dołożymy do tego enklawy turków (głównie w Niemczech i Francji) żyjących z socjalu, to ten muzułmański kraj jest dla nas zagrożeniem i nie należy tego lekceważyć. Kraje Europy zachodniej zamiast inwestować w swoje bezpieczeństwo i wykorzystywać swój potencjał, to inwestują w emigrantów mld euro - bo Europa ma zbawić cały świat, kosztem własnego społeczeństwa i imię jakieś chorej multikulti - kultury śmierci lewackich elit. Ale jest nadzieja, co pokazują Węgry. Także Panie Bogdanie obawy są zasadne i musimy się bronić przez ich skutkami a w tym ma nam pomóc, np. zakaz sprzedaży tak zaawansowanej technologii, jaką jest myśliwiec F-35 Turcji przez USA. Amerykanie niech inwestują w swoich prawdziwych sojuszników a nie w tych, którzy się pod nich podszywają. Myślę, że Polskę byłoby stać na zakup kilkudziesięciu F-35 (jeden ok. 350 mln zł).

    3. Courre de Moll

      Tylko, że Erdogan jest równie demokratycznie wybierany co i np. Putin. To znaczy owszem, są wybory, i pewnie nawet uzyskuje w nich większość, bez manipulacji wynikami. Tylko że ani w Rosji ani w Turcji nie ma tego, co sprawia, że demokracja jest demokracją, a nie jej farsą i fasadą. Czyli: rzeczywistej wolności politycznej, rzeczywistego pluralizmu mediów, możliwości rzeczywistej i nietłumionej krytyki rządu. Tak się oczywiście da rządzić i nawet osiągać pewne sukcesy. Jedni są wniebowzięci, inni mają odruch wymiotny. Jak to mówił poeta, kwestia smaku.

  9. Realista

    Ciekawe, czy nasi politycy rozumieją coś z wzorcowej lekcji, jaką daje nam Turcja w sprawie stosunków dwustronnych z USA? Na razie, jak to celnie określa Targalski, robimy politykę wstawania z kolan przez padanie na twarz. I polityki przez wypieranie realu po 447, co przy jadowitej antypolskiej propagandzie wiadomych massmediów, propagandzie oszczerstw budujących obraz \"sprawiedliwości dziejowej\" wobec \"sprawców Holocaustu\", wprost zmierza do wrogiego przejęcia Polski z czynnym pomocnictwem sił USA w Polsce na rzecz egzekucji 300 mld $. Sam wojskowy [ale i ekonomiczny] pakt bilateralny Polski z Turcją by dał do myślenia i w Waszyngtonie i w Moskwie i w Tel Avivie i w Berlinie. Ale my jak zwykle marnujemy okazję na rzecz naszej racji stanu, choć Erdogan wyraźnie wyciąga rękę do Polski... Tylko proszę sobie darować krytykę Turcji i Erdogana - wszystko wiem, ale co z tego? - liczy się tylko nasza realna suwerenność, wzrost siły i bezpieczeństwa.

    1. ZZZ

      Póki co Turcja mocno się poślizgnęła na swojej \"wzorcowej polityce\". Ale jasne, nie ma co, trzeba brać z nich przykład.

    2. łowca szithednych szwajnhundów z fabryki

      zgodnie z dyrektywą wspomniałeś o \"447\" (której jestem pewien że nie czytałeś) ale zapomniałeś wspomnieć o WIZACH i wszechobecnej RUSOFOBII. Tak że premii NIET, a jedynie ostrzeżenie !

    3. Courre de Moll

      Ale może napisz, co to jest wg ciebie \"w realu\" owe 447. Ale tak konkretnie, żebym wiedział, skąd się ulęgły pomysły, jak te dalej, i mógł sprostować.

  10. Bartek 1

    Trzymam kciuki na Kongres USA, żeby wykazał się odwagą i doprowadził do końca zablokowanie F-35. Pan Erdogan i cała Turcja musi sobie przypomnieć po co zostało stworzone NATO. A zostało stworzone w celu obrony wolnych i demokratycznych państw przeciwko ZSRR. Nie ma już ZSRR ale Rosja nadal nie jest wolna i demokratyczna, nadal anty-rosyjskość jest kamieniem węgielnym tej organizacji. Kupując i popierając wspólnego wroga, Turcja automatycznie wyłącza się z NATO, tym bardzie że sama też jest dyktaturą. Nie można tego tolerować i trzeba Tukom dać solidnego prztyczka w nos, oczywiście nie paląc mostów. Ze zdziwieniem przeczytałem o możliwości sojuszu Anglii z Turcją. Anglia po Bretixie jest samotną szalupą która po odłączeniu od UE ostatkiem sił będzie starała utrzymać ostatni sojusz jaki im pozostał z USA. Nie zrobią nic jeśli Wujek Sam o to poprosi, nawet nie zażąda.

    1. maj.

      Proszę nie wierzyć w propagandę i sprawdzić na ile demokratyczne były Grecja, Turcja czy Portugalia podczas przyjęcia do NATO.

    2. Davien

      Oj taka wpadka:) Grecja była monarchia konstytucyjną .Turcja republika jedynie Portugalia była dyktaturą wiec daruj sobie.

    3. Podpułkownik (Ret.) Janusz Wareda

      Panie Davien! To nie jest dobry argument i - w tym przypadku - <maj.> nie popełnił żadnej wpadki i nie musi sobie niczego darować. Więcej: Pana argument jest zdecydowanie nietrafiony i naprawdę nie ma potrzeby, aby Pan był adwokatem Turków i Greków! Kiedy w 1949 roku Portugalia została członkiem NATO, to w tym kraju była wręcz obrzydliwa dyktatura i zamordyzm. A nie tzw. <łagodna dyktatura>, jaką mieliśmy np. w II RP, w latach 1926-1939. I taka sytuacja trwała w Portugalii przez wiele lat, praktycznie aż do <rewolucji goździków> w 1974 roku. Natomiast Grecja i Turcja zostały przyjęte do NATO w 1952 roku. No i co z tego, że formalnie (w wyniku plebiscytu - od 1 września 1946 roku) Grecja była monarchią konstytucyjną, a Turcja republiką laicką? W obu krajach - de facto - były rządy niedemokratyczne, które na co dzień, łamały podstawowe prawa obywatelskie! W Grecji, prześladowania zdecydowanie nasiliły się w latach 1967-1974, kiedy władzę sprawowała tzw. <junta czarnych pułkowników>. Dopiero - podobnie jak w Portugalii - w 1974 roku obalono w Grecji juntę wojskowo-policyjną i nastały rządy demokratyczne. Natomiast w Turcji, będącej wówczas formalnie - powtarzam - republiką laicką, rządy niewiele miały wspólnego z autentyczną demokracją. Wielokrotnie w tym kraju łamano podstawowe prawa obywatelskie. Ponadto, w Turcji często dochodziło do zamachów stanu (w 1960, 1971, 1980 i 1997 roku). Ostatnia interwencja wojska w politykę wewnętrzną Turcji miała miejsce w 2007 roku, kiedy to wybuchł kryzys polityczny, związany z niemożnością wyboru prezydenta przez tureckie Zgromadzenie Narodowe. Natomiast - jak pamiętamy - 15 lipca 2016 roku doszło w Turcji do próby zamachu stanu. Ponadto, od 1974 roku Turcja okupuje część Cypru. Dlatego powtarzam: w tym przypadku, <maj.> nie musi sobie niczego darować i nie popełnił żadnej wpadki.

  11. Willgraf

    Polska nie powinna kupować już więcej tej ułudy z USA, do wszystkich oczerniających system S-400... jest on tak kiepski...,że Arabia Saudyjska ..grozi wojna Katarowi jeśli ten kupi ten system, ciekawe czy groziłby wojną za zakup Patriotów:)

    1. Davien

      Willgraf dawno tak sie nie usmiałęm z twoich bajek, :) Może najpierw zapoznaj sie z faktami a potem wymyslaj swoje teorie spiskowe.

    2. [sic!]

      Nie bo Patriota nie wystrzelisz do saudyjskiego statku powietrznego.

    3. mam dość tzw gimbazy w sieci

      I to jest twój problem Davien. Potrafisz się tylko śmieć bezrefleksyjnie i kopiować całe akapity z artykułów kogoś innego. Mogę podać przykład. Autorów tych tekstów już poinformowałem.

  12. yaro

    skuteczność Patriot: ---- Na zdjęciach satelitarnych widać, jak rakiety bez przeszkód pokonują granicę powietrzną Arabii Saudyjskiej i eksplodują w odległości 12 mili od lotniska. Władze królestwa usiłowały z początku wmówić, że rakiety zostały zestrzelone, ale świadkowie opublikowali w sieci społecznościowej zdjęcie i wideo, które dowiodły rzeczy przeciwnej. Tymczasem Saudyjczycy chcieli wykorzystywać „Patrioty\" do dalece bardziej zmasowanych ataków rakietowych ze strony Iranu — pisze portal. Analityk Jeffrey Lewis opowiedział, że system nie dokonał nawet elementarnego przechwycenia najprostszego celu. „Rząd albo kłamie na temat skuteczności systemu Patriot, albo pierwsze osoby w państwie są dezinformowane. I to powód do poważnego niepokoju\".

    1. MWK

      A może coś chociaż zbliżonego w treści (hehe \"treści\") do tematu artykułu pod którym umieszczono ten \"komentarz\" będący czytelnym przejawem siania nieprzyjaznej Polsce prokremlowskiej propagandy? No p. moderatorzy cd. nieudolności z waszej strony?

    2. Davien

      Tia czyli jak zwykle bajeczki i niezweryfikowane teorie:)Problem z twoimi zródłami jest taki ze Military News tego nie potwierdza wiec niezłe zwidy:) PS Jak pociski spadły ponad 20km od lotniska to zostały zestrzelone albo nawet nie strzelali bo po co marnowac rakiety na ochrone piasku:)

  13. Stg44

    Wszyscy chyba widzimy do czego to zmierza... Turcja mówi \"Żegnaj NATO\"

  14. yaro

    to jest dużo bardziej ciekawsza wiadomość niż ta z Su-57: -------- rzedstawiciele jemeńskich sił zbrojnych poinformowali, że nad południowo-zachodnią saudyjską prowincją Jizan został wczoraj zestrzelony śmigłowiec uderzeniowy AH-64 Apache. Maszyna została trafiona pociskiem wystrzelonym przez rebeliantów Huti. Spadła w pobliżu miejscowości Jahfan. Obaj członkowie jej załogi zginęli na miejscu.

    1. b72

      Zdjecia oczywiscie dostepne? Mozna prosic o jakis link.

    2. Davien

      No tez sobie zródło znalazłeś:) Niepotwierdzona notka na Altairze:) Oj yaro, upadasz coraz nizej:)

    3. Davien

      Niepotwierdzone 2 zdania na Altairze.

  15. tokarz

    Ciekawe czemu Indie zrezygnowały z dalszej współpracy z Rosjanami w temacie Su-57?

    1. abc

      Ponieważ w założeniach finansowali samolot 5 generacji, a okazał się niedoróbką na poziomie gorszym niż kupione przez Indie Rafale, który jest samolotem 4 generacji..

    2. ojej

      Bo pod propagandową kurtyną jest dno i wodorosty, przecież widać dokładnie że to przerobiony Su-35, aby wyglądał. Konstrukcja z której nie da się zrobić samolotu V generacji. Że niektórzy ludzie na to lecą...

    3. Yugol

      Bo Hindusi chcą dużo muzyki za mało kasy

  16. Kordian

    Te samoloty powinna kupić Polska, jako autentyczny partner USA. Turcja miała wkład w projekt F-35, ale znikomy i pytanie, co za debili się na to zgodził, żeby ich dopuścić do takiego strategicznego projektu? Turcja jest dla nas zagrożeniem, tak samo jak Rosja i Chiny.

    1. Mirek

      Bo pieniądze nie śmierdzą

  17. Mirek

    Turcji nie można ufać z F35 przez przyjaźń reżimu dyktatora Erdogana z Putinem

  18. papuga

    W artykule brak jest odniesienia do prawdziwej dźwigni USA na Turcję - czyli jej zadłużenia zagranicznego. Sama Turcja jak i jej przedsiębiorstwa są potężnie zadłużone w dolarze a lira dramatycznie traci. Ciekawe co by się stało, gdyby USA zdecydowały się mocno uderzyć w system bankowy Turcji, np. jakieś sankcje sektorowe.

    1. andys

      Jednak sankcje to broń obosieczna (choć może niejednakowo w danej chwili ostra z obu stron). Sankcje w stosunku do Rosji , taryfy w stosunku do wielu państ, np. z UE i Chin, zmuszanie banków i organizacji krajowych i miedzynarodowych (np sprawa dopingu) maja jednak punkt krytyczny. Współczesny swiat to sieć wzajemnych powiazań ekonomicznych (przede wszystkim), militarnych, zaszłosci historycznych, że skutek takiego działania moze być smutny dla USA. Faktem bowiem jest, że USA relatywnie słabną. Pytanie na jakim etapie słabniecia sie znajdują. Wydaje mi sie w UE sprawa jest poniekad odwrotna-teraz jest fatalnie, moze nawet groźnie, ale potencjał jest i obiektywnie, zniknąc nie może. Podstawowy argument to ok 500 mln wykształconych, ambitnych obywateli, potencjał ekonomiczny i doswiadczenie historyczne. W UE nie istnieja problemy graniczne miedzy państwami, nawet proces opuszczania UE przez WB nalezy traktować jako dodatkowe doswiadczenie, a nie tragedię.

    2. papuga

      UE jest dużo słabsza od USA - w strefie Euro w zasadzie nie ma zdrowych gospodarek. Więc będzie stopniowy upadek. Co do sankcji - jeżeli USA nałożą sankcje na Turcję, to sami ich nie poczują. A Turcja raczej tego nie wytrzyma.

  19. Polak79

    W polityce nie ma przyjaciół. Są tylko interesy. Tylko USA gwarantują nam bezpieczeństwo i co roku jako podatnik mogę płacić jakieś pieniądze za ich pobyt. A ruskie trole na forum niech zrozumieją, że pamiętamy opiekę ZSRR od 1939 roku i zrozumcie: chcemy baz USA a waszych nie. Proste, więc dajcie spokój z głupią propagandą.

    1. STEFF_PL

      Jeszcze nam ten dojusz z uSSa wyjdzie bokiem tak jak z ryskimi ,masz przykład wizy ustawa podpisana przaz Trumpa dzięki której mogą nam zabrać pieniądze .

    2. Ruski troll z Pieterburga

      Macie mentalność niewolniczą i tyle, jak ja bym miał płacić podatki na obce wojska, to chyba by mnie poskręcało... Natomiast mnie nie interesuje wasz los, jakie bazy chcecie itd, mnie interesuje (i was też powinno) żeby z tych baz nie wyszła Barbarossa 2, bo wtedy bawić się nie będziemy i zostaniecie Polacy cieniami na kamieniach.

    3. Karo

      To dlatego w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze. Tu żyją ludzie o mentalności murzynów z Lesotho, którzy wolą płacić kasę na obce wojska niż własne...

  20. BUBA

    Kraje które mają ograniczenia w zakupach uzbrojenia narzucane przez USA będą kupowały albo od Chińczyków ze względu na cenę (Do dziś Chińczycy sprzedają modyfikacje MiGa-21) albo od Rosjan ze względu na jakość i dostępność technologii............................................................................................................ Inteligentni klienci jak Indie, Turcja, żądają od USA technologii dla swoich zakładów lotniczych, a klienci tacy jak Polska dotują rozwój amerykańskiego lotnictwa kosztem własnego przemysłu - patrz zakup używanych Black Hawków z Melca (Zapewne w cenie nowych śmigłowców PiS) czy samolotów Bryza od Sikorskiego (PiS PO) w cenie samolotu CASA (2010 minister Klich) ......................................................................................................................................................................................... .........................................................................................................................................................................................W 2001 osiem samolotów transportowych CASA C295M kosztowało 212 mln USD. 5 Bryzy kupowanych w latach 2006-2007 136,1 mln zł. Zakup 12 samolotów transportowych Bryza od Amerykanów kosztował 635 mln zł. czyli Amerykanie otrzymali 211 milionów dolarów od MON. CASA C295M ma udźwig 9,5 t, a M28 tylko 2,3 t, godzina lotu Sikorski PZL M-28 kosztuje według publikowanych przez SP danych (2010) kosztuje 5300 zł po sprzedaży Mielca Amerykanom, podczas gdy C295M tylko 3184 zł.................................................................................................................................................. Taniej jest szkolić ludzi na samolocie CASA ale CASY nie buduje Amerykańska firma.................................... ..................................................................................................................................................................................... Widocznie Amerykanie zaczęli podchodzić do Turcji jak do Polaków a Turcy nie pozwolą sobie na upadek własnych zakładów lotniczych tak jak Polska. F-16 sie kończy i potrzeba nowej konstrukcji dla fabryk TFK. Indie zrezygnowały z programu FGFA więc przyroda nie znosi próżni jak w wypadku rezygnacji Polski z współpracy z Airbus. Ta przejęła Rumunia i na pewno będzie się Rumunom opłacać. Turcja kupiła Black Hawka pod warunkiem że będzie montowany w Turcji w tureckich zakładach lotniczych. Tymczasem Brudziński w Polsce będzie opowiadał że kupił śmigłowce z polskiego zakładu. rokFGFA

    1. regnar

      Zarówno Bryzy jak i biedahawki buduje polska firma PZL Mielec sp. z o.o. , produkuje je w swoich zakładach w Mielcu. To jest właśnie polski przemysł lotniczy.

    2. anda

      nie produkuje jedynie montuje a to zasadnicza różnica

    3. BUBA

      To nie jest polski przemysł lotniczy bo decydentem jest amerykański właściciel UTC Lockheed Martin. Polski przemysł to WZL-1, WZL-2, WZL-3, WZL-4 i tyle z niego zostało po 12 latach wspólnych rządów rządach PiS i PO. W 2005 Polska była właścicielem jednej z nielicznych na świecie fabryki śmigłowców PZL Świdnik i fabryki lotniczej PZL Mielec, fabryki silników WSK-PZL Rzeszów i wielu innych mniejszych podmiotów. I to wszystko sprzedano lu doprowadzano celowo do upadku jak PZL Mielec za rządu PiS 2005-2007 celowo wstrzymując zamówienia na Bryzy z MON i dajac je Amerykanim w dniu zakupu fabryki po zawyżonych cenach.

  21. Grimm

    Nie ma co się dziwić Erdoganowi, że nie ufa Amerykanom, skoro to USA były organizatorem nieudanego zamachu stanu. Każdy przywódca by tak zareagował.

    1. b72

      Jakies dowody?

    2. Davien

      Grimm, moze już daruj sobie kremlowską propagandę:) ten tzw pucz to fake Erdogana by przejąc pełną władzę.

    3. abc

      Odwrotnie to USA nie ufają Erdoganowi po tym jak sam zorganizował rzekomy zamach aby pozbyć się przeciwników politycznych i jeszcze w dodatku zaczął romansować z Rosją. Po takich wyczynach nic dziwnego że USA chcą wprowadzić sankcje na Turcję i odciąć od nowoczesnych technologii nie sprzedając F-35. Każdy kraj by tak zareagował.

  22. yaro

    żaden Su57 do gry nie wejdzie, to tylko medialna zagrywka dla gawiedzi. Z Su57 jest dopiero budowanych 12 szt., do tego nie ma wersji eksportowej. Szkoda pisac artykuł na ten temat i szkoda tego medialnego fake news komentować na forum.

    1. b72

      Nie wejdzie bo to wydmuszka, taki nasterydowany SU 27, Rosja nie ma obecnie zdolnosci technologicznych zeby zbudowac mysliwiec V generacji.

    2. dobryl

      To po co robisz ????

    3. sylwester

      nawet jakby rosjanie dziś mieli ostateczną wersję su57 gotową do produkcji seryjnej to w rosji osiągnął by zdolność bojową za 10 lat a w Turcji to chyba za 20 więc ten tytuł pismaka całkiem bez sensu

  23. yaro

    kolejna ważna informacja: Rakieta zmontowana w Jemenie dosięgnęła głównego lotniska w Arabii Saudyjskiej, a amerykański „Patriot\" ani drgnął - pisze amerykański portal Military News.

    1. halny

      Nie Military News a wasz Sputnik i nie rakieta tylko butelka wódki a to było nie w AS tylko u was na Domodiedowo w Moskwie, gdy piliście na umór w lotniskowej toalecie.

    2. b72

      Byl pan kiedys na lotnisku w Rijadzie? Teraz jeszcze w okresie ramadanu, gdyby rakieta trafila w terminal ilosc zabitych i rannych liczono by w setkach. Takie cos ciezko ukryc, a tu cisza.

    3. Davien

      Ciekawe, bo na Military News nie ma tych twoich \"rewelacji\" rodem z RT:)

  24. luka

    \"Wstrzymanie dostaw F-35 to ogromne straty dla amerykańskiego i tureckiego przemysłu. Produkcja różnych elementów płatowca została już dawno rozdysponowana pomiędzy firmy w krajach partnerskich. W Turcji mają powstawać m.in. elementy struktury, poszycia, podwozia i drzwi komory uzbrojenia. Kraj ten miał również pełnić istotna rolę w serwisowaniu i wsparciu eksploatacji maszyn. Nie będzie więc łatwo tak po prostu wstrzymać wieloletnią współpracę.\" - jeśli USA sprzedałoby nam te F-35, które miały iść do Turcji (około 100 maszyn) po cenie jak dla członka programu JSF, to nic tylko brać. Mogłyby też być po cenie jak dla innych niebędących członkami tego programu lub nawet nieco wyżej, ale wtedy poproszę do nas te centrum serwisowe + jakąś produkcje podzespołów.

    1. Voodoo

      Masz rację.....kupować a niepełnosprawni, emeryci, rentach...slabi...chorzy....niech zdychają i tak nie generują PKB....

    2. Polanski

      Część przednich podwozi produkujemy w Polsce.

    3. DrTux

      \"Wojna jest najważniejszą sprawą państwa - kwestią ŻYCIA I ŚMIERCI\" Konfucjusz P,S Nikt nie przyjdzie nas bronić w razie czego- włącz TV nawet w TVN dowiesz się jak głęboko mają bezpieczeństwo Polski Niemcy i Francuzi ( to nie kwestia jakiejś tam \"praworządności\" - Xi Jinpingowi włażą w tyłek na wyścigi, nawet któlowa brytyjska)

  25. A.K

    Znowu kolejny autor Df24 myli rosyjski myśliwiec SU-57 z osobnym projektem myśliwca 5-gen dla Indii, do którego Rosjanie oczywiście nie chcieli dać oryginalnej technologii użytej w Su-57. Toteż Indie się z niego wycofały. A Rosjanie oczywiście musieliby być idiotami skończonymi gdyby dali swoją technologię Indiom. :D

    1. Davien

      Panie A.K. FGFA miął powstac na bazie Su-57 więc jak widać nawet nie wiesz o co chodzi a głos zabierasz. I całkiem słusznie Indie nie kupia Su-57, chceli maszyne lepszą od Su-30MKI a dostali...

    2. płoljak z Płolski

      aaa to wszystko jasne, niestety masz rację.

    3. Gts

      Haha, co za brednie. Hindusi sie wycofali bo program przerosl obietnice 2x. Do tego do tej pory nie ma w pelni sprawnego samololotu. Ciagle tylko prototypy ktore odbywaja loty probne.