Reklama

Polityka obronna

Kowalski: "Baltic Pipe powinien być gotowy przed 2022 r."

Fot. www.opole.com
Fot. www.opole.com

Wiceprezes PGNiG Janusz Kowalski ocenia, że budowa Baltic Pipe jest możliwa w latach 2020-2021, tak aby inwestycja zakończyła się przed końcem 2022 r.

"Realizacja budowy korytarza do transportu gazu możliwa w okolicach 2020-2021 r., powinien być gotowy przed końcem 2022 r." - powiedział dziennikarzom Janusz Kowalski, wiceprezes PGNiG.

Podtrzymał, że aby projekt był atrakcyjny import powinien wynosić około 7 mld m sześc. gazu.

Baltic Pipe to gazociąg podmorski łączący systemy przesyłowe gazu ziemnego Danii i Polski. Do końca 2016 r. operatorzy polskiego i duńskiego systemu przesyłowego gazu chcą opracować studium wykonalności tego gazociągu. Dzięki Baltic Pipe do Polski mógłby przypłynąć gaz m.in. ze złóż norweskich.(PAP)

Zobacz także: "Międzymorze" zablokuje Nord Stream 2? Do koalicji dołącza Chorwacja

Zobacz także: Gazprom zorganizował aukcję gazu dla krajów bałtyckich

PAP - mini

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Obserwator

    Równolegle z rozwijaniem dostaw gazu dla Polski trzeba budować gazowo parowe elektrownie spełniające role szczytowe. Zamiast pisać bajki o polskich EJ trzeba zapytać kiedy rozpocznie się budowa przynajmniej dwóch dużych gazowych elektrowni na północy naszego kraju. To długoterminowe inwestycje będące w zasięgu polskich możliwości.

Reklama