Reklama

Geopolityka

USA zaostrzyły stanowisko wobec roszczeń ChRL dotyczących Morza Południowochińskiego

Fot. PH3 Alta I. Cutler/U.S. Navy
Fot. PH3 Alta I. Cutler/U.S. Navy

USA zaostrzyły stanowisko w sprawie roszczeń ChRL dotyczących Morza Południowochińskiego, które wraz z kampanią zastraszania uznano za całkowicie bezprawne — poinformował w poniedziałek amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo.

W oświadczeniu Departamentu Stanu USA napisano: "Na Morzu Południowochińskim dążymy do zachowania pokoju i stabilizacji, utrzymania wolnego statusu mórz w sposób zgodny z prawem międzynarodowym, utrzymania niezakłóconego przepływu handlu i sprzeciwiamy się wszelkim próbom użycia przymusu lub siły w celu rozstrzygania sporów".

Według Waszyngtonu wspólne interesy Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników są w bezprecedensowy sposób zagrożone ze strony Chińskiej Republiki Ludowej, ponieważ "Pekin stosuje zastraszanie, by podważać suwerenne prawa państw przybrzeżnych Azji Południowo-Wschodniej na Morzu Południowochińskim, pozbawić je zasobów morskich, zapewnić sobie jednostronną dominację i zastąpić prawo międzynarodowe zasadą +silniejszy zawsze ma rację+".

Departament Stanu przywołuje decyzję Stałego Trybunału Arbitrażowego w Hadze z 2016 roku, który na wniosek rządu Filipin oddalił roszczenia terytorialne Chin dotyczące Morza Południowochińskiego, i twierdzi, że ChRL "nie ma podstaw prawnych, by jednostronnie narzucić swoją wolę regionowi".

"Świat nie pozwoli Pekinowi traktować Morza Południowochińskiego jako jego imperium morskiego" - oświadczył Pompeo i zapewnił, że USA będą bronić praw swoich sojuszników w regionie do zasobów morskich, zgodnie z zasadami wynikającymi z prawa międzynarodowego.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (14)

  1. Niuniu

    Możemy se tupać nogą na Chiny Turcję czy Rosję ale oddzielnie. Razem to już nie tak łatwo. I rosyjska dyplomacja plus chińska tak łatwo nie da się zamieść pod dywan. USA może se gadać co chce. A Chiny i tak są u siebie.

    1. Davien

      Chiny NIunius sa u siebie na kontynencie i do 12 mli pasa wód terytorialnych, dalej sa wody międzynarodowe i tyle.

  2. yaro

    USA to se może zaostrzać a chiny mają na to pilnik .... a ten pilnik jest lepszy niż to zaostrzanie ..

    1. Davien

      Ostatnio Chiny próbowały to szybko Xi sie wycofał z zabawy jak dostał odpowiedż z USA:))

  3. degon

    Hahahaha, Pompeło i zasady "prawa międzynarodowego", które to prawo amerykanie mają gdzieś, ale z niego kawalarz. Putinowi to ze śmiech zajady sie porobiły nie mówiac juz o Chinach.

  4. Hanys

    Mieszanie się w wewnętrzne sprawy innych państw, to niezmienna praktyka u tzw. "Amerykanów", w końcu USA zostało założone przez bandytów i złodziei, uciekinierów, morderców poszukiwanych w Europie i wyrzutków z całego świata. Genetyka bandyty u nich sie nie niestety zmieni. I tzreba mieć zawsze na nich naszykowaną pałkę, z takiego właśnie słusznego założenia wychodzą Chiny i Rosja, oraz inne kraje które chcą być suwerenne.

    1. Marek

      Rosja mieszała się do naszej polityki od 1764r. aż do dziś. Tylko, że uodporniliśmy się już na to i dlatego dzisiejsze mieszanie już średnio wychodzi. Co najwyżej jakiś ruski troll gdzieś coś tam śmiesznego napisze.

    2. Orthodox

      Chiny i Rosja tak mocno pragną suwerenności, że wartość tą zawłaszczają wyłącznie sobie, odmawiając jej swoim sąsiadom.

  5. Orthodox

    Rola Stanów, jako policjanta świata, jest być może kontrowersyjna, jednak funkcja komendanta posterunku złożonego z przedstawicieli wyznających wartości wolnościowe powinna być obowiązująca. Solidarnie tupnąć nogą przed Chinami, Rosją, czy Turcją trzeba puki jest jeszcze czas.

    1. Hanys

      USA to nie jest żaden policjant światowy, tylko światowy terrorysta i wichrzyciel.

    2. Dudley

      Może i było by Ok, gdyby ta zasada dotyczyła wszystkich, włącznie z USA i ich sojusznikami np z Bliskiego Wschodu, a nie tylko wrogów lub gospodarczych konkurentów.

    3. Marek

      Piszesz o swoich sowietach chyba?

  6. R

    US se moze straszyc.

  7. Ech

    To jest wlasnie kampania zastrasznia . Zrszta tak samo jak blokada Kuby. Dla mnie hipikryci jak zawsze

    1. wert

      Nie masz zielonego pojęcia o Chinach. Chinczycy dzisiejsze zaostrzenie Xi porównują do czasów Mao. Totalna cenzura, znikanie ludzi za zamieszczenie krytycznego filmiku itd. Może zastanów się kogo popierasz. Chiny nawet nie pragną wolności tak są spacyfikowani. System identyfikacji twarzy i chodu jest dokładny na blisko 100%. Nigdzie czegoś takiego nie ma. Nie kupisz biletu kolejowego lotniczego jeśli kamery przydzielą ci punkty karne. Orwel to pikuś

  8. Fanklub Daviena

    Pytanie czy amerykańskie "stanowisko" ma jakieś znaczenie dla Chin? Pamiętam jak Bush się odgrażał, że "Jak Chiny dalej będą odcinać sonary holowane z amerykańskich statków szpiegowskich to USA wyśle im eskortę w postaci niszczycieli". Chiny obcinały sonary dalej, USA wysłało niszczyciel i... Chiny dalej obcinały sonary, więc USA sobie niszczyciel zabrały... :)

    1. Antysrutnik

      Szkoda że tobie Fanklub Daviena nie obcięto tego ruskiego kabla który masz za smycz.

    2. Bumer

      Grubo

    3. Davien

      Taak, i dalej sobie pływaja jak chca a Chiny skończyły jakos nawet im sonarów odcinac nie próbuja:))

  9. Polak

    Załatwcie tych bandytów z komunistycznych Chin! Czeka ich taki sam los jak Rosję spadek cen ropy i spadek z roli lokalnego imperium.

    1. x

      Chiny są wielkim importerem ropy, nie eksporterem. Spadek cen, to na ich korzyść.

    2. szejk kwejk

      Człowieku ogarnij. akurat tania ropa to woda na chiński młyn.

  10. William Sims

    Chińczycy będą mieli twardy orzech do zgryzienia. Nie dość że rzucili wyzwanie amerykańskiej US Navy, to jeszcze zmobilizowali do działania inne państwa położone nad pacyfikiem. Australia i Japonia solidnie się dozbrajają, do tego jest jeszcze Korea Południowa, Filipiny, Tajwan a i Wietnam ,,flirtuje'' z amerykanami. Chińczycy na pacyfiku są praktycznie sami a budowa i utrzymanie nowoczesnej i potężnej floty kosztuje.

    1. Fanklub Daviena

      Bredzenia fanbojów USA. Ani Wietnam ani Filipiny ani Indie a w szczególności Korea Południowa nie dają się szczuć USA na Chiny i odrzucają amerykańską "pomoc w mediacjach". Japonia to inny przypadek: oni uważają, że USA ich tłamsi i niszczy i rozkwitną jak USA przepędzą a wtedy "jak zawsze" nastukają Chińczykom i żadnego USA do tego nie potrzebują... :)

    2. Niet troll ruski

      NO I TYM WPISEM JAK NAJBARDZIEJ UDOWODNIŁEŚ FANKLUB DAVIENA, ŻE PISZESZ Z ROSJI. Daswidania Władimir

    3. Godzina godzina Moskwa

      Do Fanklub Daviena. U nas godzina była 23.08 a u was w Moskwie 00.08 była. Więc widać gołym okiem,że pisałeś z Moskwy lub Sankt Petersburga. Oj troll moskiewski jak na dłoni.

  11. Stary Grzyb

    I bardzo dobrze, że zaostrzyły. Każdy objaw powrotu zrozumienia przez Zachód w ogólności, a Stany Zjednoczone (będące fundamentem Zachodu) w szczególności, że wojna trwa zawsze, a działania nigdy nie są zawieszone, jest objawem pozytywnym.

  12. Rhotax

    Jak będzie się coś miało zacząć dziać na ostro - to nasi specjalisi na prośbę USA polecą tam z misją ... 50% czasu szkoleń w Armii Chińskiej to wykłady z Przewodniej Roli Partii i Przewodniczącego od wszystkiego Xi zobaczymy czy dzięki temu celniej strzelają ...

  13. Chinek Malinek

    Po co bawić sie z KPCH? KOMUCHA BOI SIE TYLKO SIŁY

  14. Fanklub Daviena

    USA i Pompeo są zabawne: twierdzą, że wyrok Stałego Trybunału Arbitrażowego w Hadze ma wartość prawną przeciw Chinom, które nie podpisały stosownych traktatów i nie uznają jego jurysdykcji, a równocześnie Amerykanie twierdzą, że ten sam Trybunał nie ma prawa wydawać wyroków (np. w sprawie zbrodni wojennych, nielegalnych sankcji, napaści itp. na Irak, Wenezuelę, Syrię, Libię, Palestynę, Liban, Kubę itp.) przeciw USA i Izraelowi i nie uznają jego wyroków "bo USA i Izrael nie podpisały stosownych traktatów i nie uznają jego jurysdykcji". Już wiem od kogo Davien nauczył się tego samoośmieszania... :)

    1. Kiks

      Ośmieszasz się ty i Chiny.

    2. Rosyjski psychiatra

      Fanklubik to typowy przedstawiciel gatunku człowieka, któremu teorię spisku wyrządziły olbrzymią krzywdę, dlatego taką awersją darzy USA. Stąd jego podejście jest życzeniowe na zasadzie krytykowania i wyśmiewania wszystkiego co amerykańskie i wychwalania wszystkiego co jest dziełem rąk krajów idących na konferencję z jego nemesis. Dlatego mylnie nazywany fanka ruskim trollem, on nie robi tego dla pieniędzy tylko dla idei walki ze złem, które w jego świadomości utożsamia z USA, toteż jego komentarzy nie należy brać poważanie bo są nadwyraz stronnicze.

    3. Twój antyamerykanizm jest odwrotnością postawy Daviena, którego ciągle tak dyskredytujesz. Dla mnie to nie tyle merytoryka co stan umysłu.

Reklama