- Wiadomości
- Komentarz
USA i Indie z umową obronną. Nowy układ sił?
Stany Zjednoczone i Indie podpisały 10-letni plan współpracy wojskowej. Czy pogłębienie współpracy Delhi i Waszyngtonu jest wymierzone bezpośrednio w Chiny?
Autor. Secretary of War Pete Hegseth/X
Umowa z jednej strony jest dowodem znacznej ewolucji stosunków amerykańsko-indyjskich w ostatnich latach, a z drugiej szansą na budowę nowego układu sił w regionie. Choć na moment pisania tego tekstu pełna treść dokumentu nie została opublikowana, to oświadczenia stron wskazują na następujące kluczowe postanowienia:
- Wzmacnianie stabilności regionalnej i odstraszania;
- Współpraca w zakresie koordynacji i wymiany informacji;
- Transfer technologii i współpraca techniczna;
- Wspólne ćwiczenia i operacje;
- Przeciwdziałanie terroryzmowi i odporność łańcuchów dostaw.
„Jestem przekonany, że pod pańskim przywództwem stosunki indyjsko-amerykańskie jeszcze się zacieśnią” — powiedział indyjski minister Rajnath Singh podczas uroczystości podpisania porozumienia na marginesie spotkania ministrów obrony państw Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN). Określił umowę jako początek nowego rozdziału w relacjach obu państw.
„Dzięki temu rozwijamy nasze partnerstwo obronne, które jest podstawą regionalnej stabilności i odstraszania. Usprawniamy koordynację, wymianę informacji i współpracę technologiczną. Nasze więzi obronne nigdy nie były silniejsze” — przekazał z kolei sekretarz Hegseth za pośrednictwem X.
I just met with @rajnathsingh to sign a 10-year U.S.-India Defense Framework.
— Secretary of War Pete Hegseth (@SecWar) October 31, 2025
This advances our defense partnership, a cornerstone for regional stability and deterrence.
We're enhancing our coordination, info sharing, and tech cooperation. Our defense ties have never been… pic.twitter.com/hPmkZdMDv2
Umowa może stanowić swego rodzaju zwrot od polityki ostatnich miesięcy. W sierpniu bieżącego roku Stany Zjednoczone nałożyły cła w wysokości 50% na indyjskie towary jako karę za zakupy rosyjskiej ropy. To z kolei, jak przypomina Reuters, skłoniło Indie do wstrzymania zakupów amerykańskiego sprzętu, co na pewien moment znacząco ochłodziło relacje, które jeszcze za czasów prezydentury Joe Bidena były systematycznie budowane — choć zdaniem Donalda Trumpa były one zaniedbane, a z kolei on z premierem Modim ma „fantastyczne relacje”. Być może umowa pozwoli na ponowne zbliżenie Delhi i Waszyngtonu.
Zobacz też
Współpraca budowana latami. Indyjski lewar na Chiny?
USA, co widać po ostatniej kilkudniowej podróży do Azji prezydenta Trumpa, starają się znaleźć sposób na poradzenie sobie z rosnącą siłą Chin oraz ich partnerami. Amerykański przywódca wziął udział w szczytach organizacji ASEAN — którego członkami są Filipiny, Indonezja, Malezja, Singapur, Tajlandia, Brunei, Wietnam, Laos, Mjanma, Kambodża oraz Timor Wschodni, a więc mowa o strategicznym obszarze Azji Południowej — i APEC, podczas którego spotkał się z Xi Jinpingiem.
Szukanie porozumienia z Indiami wydaje się zatem naturalnym dopełnieniem próby tworzenia „pierścienia” wokół Chin. Jednak sprawa nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać, głównie przez wzgląd na fakt relacji indyjsko-rosyjskich, które także zyskały na znaczeniu od początku pełnoskalowej wojny na Ukrainie. Indie również po raz pierwszy wzięły w tym roku udział w manewrach Zapad, a Siergiej Szojgu zasugerował budowę strategicznego partnerstwa z Delhi. Pytanie, na ile jest to jednak wytrawna gra samych Indii, które częściowo uzależniły Rosję swoimi zakupami od siebie, a na ile realne zbliżenie.
Jest jeszcze ostatnia, najbardziej racjonalna karta na stole, czyli poczucie samych Indii, że są w stanie budować swoją mocarstwowość w oparciu o wielowektorową politykę, gdzie znajdzie się miejsce i dla USA, i dla Rosji. Sztandarowe hasło, jakim jest strategiczna autonomia, to konsekwentnie realizowana droga przez władze w Delhi. Dlatego też nie należy odgórnie zakładać, że 10-letnia umowa ramowa przyniesie radykalny przełom i pozwoli Stanom Zjednoczonym uzyskać silnego sojusznika, który będzie lewarem na Chiny. Indie będą inwestowały w to partnerstwo tak długo, na ile dla nich również będzie to przynosiło wymierne korzyści.


WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133