Geopolityka
Ukraina: Separatyści przejmują kontrolę nad magazynami broni
Prorosyjscy separatyści przejmują kontrolę nad budynkami administracji państwowej na wschodniej Ukrainie, uzyskując dostęp do magazynów broni znajdujących się w komendach milicji.
Z kolejnych miejscowości na wschodzie Ukrainy docierają doniesienia o utracie kontroli nad obiektami rządowymi przez władze na rzecz uzbrojonych członków grup separatystycznych. Według informacji agencyjnych mieli oni zająć komisariaty milicji w miastach Krasnyj Łyman oraz Słowiańsk, uzyskując dostęp do magazynów broni. Co więcej, nad budynkiem komendy obwodowej milicji w Doniecku miała zawisnąć flaga separatystów, a oficer sprawujący wcześniej dowództwo nad tą jednostką podał się do dymisji.
Od kilku dni we wschodnich regionach Ukrainy notuje się wzrost aktywności prorosyjskich separatystów, przejawiający się przejmowaniem przez nich kontroli nad obiektami należącymi do administracji państwowej, w tym służb bezpieczeństwa. Pomimo upływu terminu 48 – godzinnego ultimatum szefa MSW Arsena Awakowa, członkowie grup separatystycznych nie opuścili okupowanych budynków należących do administracji obwodowej w Doniecku i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w Ługańsku.
Ukraińskie służby ochrony porządku publicznego powstrzymują się od reagowania na działania separatystów w ostry sposób, głównie z obawy przed sprowokowaniem rosyjskiej interwencji zbrojnej. Obecność uzbrojonych grup separatystycznych na wschodzie Ukrainy oraz uzyskiwanie przez ich członków dostępu do składów broni należących do służb bezpieczeństwa może przyczynić się do dalszej destabilizacji sytuacji w regionie. Komentatorzy nie wykluczają także otwartej ingerencji sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, tym bardziej, że niektórzy spośród separatystów mieli zostać rozpoznani przez żołnierzy ukraińskich, którzy wcześniej przebywali w obleganych przez siły prorosyjskie bazach wojskowych na Krymie.
(JP)
Pawel
Widać ze rosyjskim władzom idzie równie dobrze inicjalizowanie przewrotów jak Panom z Majdanu. Z drugiej strony to jest dosyć ciekawe, ze zachod otrzymuje ciosy te sama bronią ktora sam zdestabilizował region.
Przemo
Rosyjski prowokator, komentarz do skasowania.
mw
Trudno oczekiwać zdecydowanych reakcji UE i NATO skoro sami Ukraińcy nie maja wystarczającej determinacji aby przeciwstawić się póki co nielicznym rosyjskim grupom dywersyjnym. Wysmiewane za powściągliwość w działaniu USA, NATO i UE do tej pory zrobiły więcej dla Ukrainy niż ona sama.
ryszard56
Panowie to zaczyna być żenujące ,daja się robić w karolka aż miło ,jaj nie maja czy o co tu chodzi?tu wysyłaja oddziały do walki z tymi bandami i cisza,separatyści górą ,ale jaja ,jak berety
Bufon
Takim poparciem cieszy sie ten marionetkowy rzad w Kijowie, taka jest rzeczywistosc a nie medialna propaganda.
z prawej flanki
niedawno wyrazilem tu opinie ,źe po Krymie nastepne bedzie Naddniestrze ; pomylilem sie - Putin idzie za ciosem po najmniejszej linii oporu. I to Doslownie ; sadzac po tych ostatnich doniesieniach z jaka latwościa separatyści rosyjscy sobie poczytaja.
1andrzej
Naddniestrze to enklawa, sowiety muszą "wyrąbać" korytarz do niej.
Razparuk
Niestety lecz państwo ukraińskie to jakiś żart, wydmuszka. Nielojalność resortów siłowych, brak pomysłu i zdecydowania w jakiejkolwiek /nawet chybionej/ próbie reakcji oraz kłótnie w środowisku obecnej władzy, uwiąd organizacyjny. ZERO pomysłu, chyba wiary i chęci na obronę własnego kraju.
z prawej flanki
niestety ; lecz Ukraina potwierdza tylko źe Homo Sovieticus to nie yeti ani UFO - istnieje naprawde i nadal na b/obszarze dawnego "kraju rad" dominuje nad gatunkiem czlowieka Rozumnego a jak widać ma sie nadzwyczaj świetnie...Wszystko to przypomina mi ,tylko w nieco innej skali - Historie sprzed póltora tysiaca lat i schylkowe czasy staroźytnej Romy ; czasy gdy przecietny rzymski obywatel utracil zainteresowanie trwaniem wlasnego państwa...
rabarbarus
Nie mam wątpliwości, że jak dojdzie do referendum, to 90% będzie za przyłączeniem do FR, pomimo tego że ostatnie badania wskazywały na poparcie rzędu 20%. Dzisiaj pan Ławrow zapewnia, że nie ma tam rosyjskich agentów, ani oddziałów. Na Krymie też nie było. Szczerze mówiąc, myślałem dotąd, że Putin poprzestanie na Krymie. Awanturę na wschodzie uważałem za zwykły szum. Tak żeby cały świat wybaczył Krym, za "odstąpienie" od wschodu. Teraz nie mam już takiej pewności.
zainteresowany
Papierowy rząd tymczasowy Ukrainy........ niestety jest bezradny.
Marcin
Kompromitacja Ukrainy jako Państwa. Kto pozwala cywilom z bronią terroryzować urzędy itp. Czarno widzę Ukrainę jako integralny byt.
Aernus
No i co teraz ? Ukraińcy będą się grzecznie cofać aż do Lwowa ?