Reklama
  • Wiadomości

Tysiące zaginionych w Etiopii

Organizacja Narodów Zjednoczonych przekazała w środę, że 20 tys. uchodźców zaginęło po tym, gdy zniszczone zostały dwa obozy w ogarniętym wojną domową etiopskim regionie Tigraj.

Etiopscy żołnierze, zdj. ilustracyjne. Fot. Departament Obrony USA
Etiopscy żołnierze, zdj. ilustracyjne. Fot. Departament Obrony USA

Według informacji przekazanych przez agencję Bloomberg, uchodźcy pochodzili przeważnie z sąsiedniej Erytrei. Przebywali w obozach Hitsats i Shimelba, które zostały zniszczone w walkach, stoczonych w listopadzie. W styczniu opublikowano zdjęcia satelitarne, odsłaniające skalę zniszczeń w obozach, w których przebywały tysiące uchodźców.

Ok. 3 tys. osób dotarło do Mai-Aini, innego obozu, do którego dostęp ma ONZ. "Siły erytrejskie schwytały wielu uchodźców podczas wymian ognia i przymusiły do powrotu do Erytrei" - powiedział Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców Filippo Grandi podczas wizyty w Etiopii.

W Etiopii od kilku miesięcy trwa konfrontacja rządu z władzami regionu Tigraj, które dążą do secesji. 4 listopada wojska rządowe wkroczyły do położonej na północy Etiopii prowincji. Tigrajem rządzi Ludowy Front Wyzwolenia Tigraju (TPLF). Rząd w Addis Abebie i władze Tigraju uznają się wzajemnie za nielegalne. W grudniu etiopski rząd ogłosił zwycięstwo w walce z rebeliantami, uzyskując pełną kontrolę nad stolicą Tigraju, Makalle. Walki jednak nadal trwają. Konflikt spowodował wysiedlenie setek tysięcy ludzi i zagroził destabilizacją całego Rogu Afryki.

Reklama
Reklama

"Sytuacja w Tigraju jest śmiertelnie poważna i należy jak najszybciej zapobiec dalszej eskalacji konfliktu. Naszym głównym zadaniem jest dostarczyć pomoc i zapewnić tym ludziom ochronę" - zaznaczył Grandi.

Jak przekazał Bloomberg, komunikacja w regionie jest utrudniona przez rządową blokadę sieci telekomunikacyjnych. Organizacje charytatywne, takie jak Międzynarodowy Czerwony Krzyż, twierdzą że nie są w stanie dostać się do wsi i mniejszych miejscowości i dostarczyć tam pomocy. Stany Zjednoczone zażądały zbadania doniesień o grabieżach, przemocy seksualnej i napadach w obozach dla uchodźców.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama