Reklama

Geopolityka

Skrajna prawica wygrywa w Niemczech pierwsze wybory od czasów II wojny światowej

Autor. AfD / Facebook

Niemiecka skrajna prawica wygrała w niedzielę swoje pierwsze wybory landowe od czasów II wojny światowej – komentują na gorąco wyniki wyborów w dwóch niemieckich landach francuskie media. To niepokojący sygnał i kolejna porażka koalicji kanclerza Olafa Scholza – dodają.

Reklama

„Pomimo sprzeciwu mediów i odrzuceniu przez tradycyjną klasę polityczną, Alternatywa dla Niemiec (AfD) dokonała nowego przełomu w wyborach regionalnych we wschodnich Niemczech, w Saksonii i Turyngii” – pisze dziennik „Le Figaro”.

Reklama

„Le Monde” podkreśla, w ostatnich miesiącach AfD zdobyła zwolenników swoją antyimigracyjną retoryką i wezwaniem do zaprzestania dostaw broni na Ukrainę, „co jest popularne w byłej komunistycznej Niemieckiej Republice Demokratycznej (NRD), gdzie strach przed wojną pozostaje głęboko zakorzeniony”.

„Była NRD okazała się podatnym gruntem dla AfD ze względu na utrzymujące się nierówności od czasu zjednoczenia w 1990 roku i głęboki kryzys demograficzny związany z wyjazdem młodych ludzi do innych regionów” – ocenia „Le Monde”.

Reklama

Dziennik „Le Figaro” określił wyniki w dwóch niemieckich landach mianem „zwycięstwa populizmu”. Zwrócił uwagę nie tylko na rezultat AfD, ale również wysoki wynik radykalnie lewicowego Sojuszu Sahry Wagenknecht. „BSW „dokonała spektakularnych postępów, przekraczając 10 proc. w obu krajach związkowych i odegra kluczową rolę w tworzeniu lokalnych rządów” – ocenia „Le Monde”.

Czytaj też

„W Niemczech skrajna prawica wygrała swoje pierwsze wybory landowe od czasów II wojny światowej” – pisze z kolei dziennik „Les Echos”. Partia skorzystała na ataku nożownika w Solingen w Nadrenii Północnej-Westfalii w zeszłym tygodniu, w wyniku którego zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych – ocenia gazeta.

Francuskie media podkreślają, że pomimo historycznego wyniku skrajna prawica nie ma praktycznie możliwości dojścia do władzy w dwóch landach, ponieważ jest izolowana przez pozostałe siły polityczne. Wyniki wyborów są jednak kolejną – po czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego – porażką rządzącej w kraju koalicji pod przewodnictwem kanclerza Olafa Scholza.

Czytaj też

Według wyników exit poll, w niedzielnych wyborach w Turyngii zwyciężyła AfD zdobywając 30,5 proc. głosów i wyprzedzając CDU, na którą zagłosowało 24,5 proc. wyborców. Na trzecim miejscu znalazł się radykalnie lewicowy BSW - 16 proc. Z kolei w Saksonii CDU uzyskała 31,5 proc. głosów, AfD jest tuż za nią z 30 proc., natomiast BSW zdobył 12 proc. głosów.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. Jan z Krakowa

    Specjalnych różnic miedzy BSW a AfD nie ma. Epitet >>skrajna prawica<< rozsądnych ludzie nie wzrusza., tym bardziej że to bajka; populistyczna bajka. Od Solingen podobnych ataków terrorystycznych z nożem było tam ok. 6. Problem jest taki, że te deportacje mogą być do Polski: ostatnio władze federalne (a nie żadna AfD ) stwierdziły, że z Polski do Niemiec w 2023 r. wjechało nielegalnie ok. 30 tys imigrantów. Więc deportacje będą w wykonaniu Scholza. Zresztą już były na początku tego roku. Głosy francuskiej prasy, w tym nawet Le Figaro, budzą politowanie. Le Monde to gazeta lewicowa, delikatnie mówiąc. Kto powiedział, że różne lewice muszą się lubić: p. NSDAP i komuniści. Zresztą w byłej DDR dużo nazistów było w SED (ach, ta ideowa bliskość tych towarzyszy).

  2. Ma_XX

    Skończy się może rozdawnictwo a zaczną deportacje!

    1. Davien3

      A niedługo potem kolejny marsz na zachód tym razem wspólnie z Rosjanami. Naprawdę tego chcesz?

    2. em6

      @Davien3 Przypomnisz jakie relacje z Rosjanami miały dotychczasowe główne siły polityczne w DE, jak CDU i SPD oraz skąd się wzięła 'odwieczna' znajomość Merkel z Putinem oraz Niemcy, Austriacy i inni w rosyjskim biznesie sterowanym z Kremla (Schroeder etc)?

  3. Gnot

    Polacy powinni kupić francuskiego Rafale, bo to jedyny zachodni myśliwiec, który może pokonać NATO IFF. F35A i F16 nie mogą zestrzelić niemieckich myśliwców.

    1. Grom2137

      Społeczeństwa Niemiec i Francji mają zerowe morale, te kraje nigdy nie poszłyby na jakąkolwiek wojnę

    2. Davien3

      @Gnot a to Niemcy i Francja uzywaja F-16 czy F-15 by IFF nie zadziałał? Jakos w przypadku Rafale i EF-2000 nie widac by była jakaś blokada?

    3. Gnot

      @Davien3 - "Grecja zakupiła Mirage 2000 z uwagi na swoje tradycyjnie dobre stosunki z Francją, ale także z uwagi na to, że ich systemy swój-obcy (IFF) mogli zaprogramować w dowolny sposób. Tymczasem stanowiące podstawę greckiego lotnictwa bojowego F-16 otrzymały amerykańskie IFF-y tak, które automatycznie wykrywają wszystkie samoloty NATO jako „przyjaciół”. Dlatego greckie eskadry na Mirage 2000 są wyspecjalizowane dzisiaj do interweniowania w przypadkach, kiedy tureckie samoloty naruszają grecką przestrzeń powietrzną. Z podobnych powodów Turcy wymienili na swoich F-16C/D amerykańskie IFF-y na własne rozwiązania." ----- https://defence24.pl/geopolityka/grecy-chca-sprzedac-mirage-2000-przyczyny-polityczne-komentarz

  4. Adzio

    Teraz kolej na Stany Zjednoczone. Potem na nas.

  5. MiP

    AfD to ci którzy mówili o rewizji granicy polsko-niemieckiej i ci którzy na wschodnie Niemcy mówią Niemcy środkowe......... No i to koalicjanci naszej Konfederacji w Brukseli. "Patrioci" z Konfederacji nie mogli się bardziej skompromitować

    1. DBA

      MiP - a czym się różni Niemiec mówiący o Dolnym Śląsku czy Pomorzu "wschodnie Niemcy" od Polaka mówiacego o zachodniej Ukrainie i Białorusi "kresy wschodnie"? Straszenie Afd to jak straszył Gomułka "rewizjonistami z Bonn" jest bez sensu. Istotniejsze jest coś innego - próby kontynuacji bismarkowskiej polityki sojuszu i współpracy z Rosją i dażenie przez część polityków niemieckich do odtworzenia projektu "Mitteleuropy" A to dotyczy wszystkich niemieckich partii politycznych od lewa do prawa a nie tylko Adf. Ci sa tylko bardziej hałaśliwi

  6. ALBERTk

    Partia Hitlera była lewicowa, nie prawicowa.

    1. Chyżwar

      Dokładnie. Na dodatek podczas przyjaźni niemiecko-sowieckiej Stalin mówił o tym wprost. Choć dla lewicy to bardzo niewygodny temat.

    2. LMed

      No cóż, skrajna lewica i skrajna prawica to w istocie to samo ojcowie.

    3. staryPolak

      narodowy socjalizm. czyli nazizm. Komunizm to socjalizm internacjonalny, skierowany do wszystkich narodów. Hitler zbudował socjalizm dla Niemców, narodowy. I to jest zasadnicza i jedyna różnica. No, ale później Stalin nie mógł głosić że pokonał socjalizm. Znaleziono rozwiązanie - to był "faszyzm". Mało znany fakt - Stalin nakazał komunistom niemieckim walczyć nie z Hitlerem ale z niemiecką partią socjaldemokratyczną.

  7. MC775

    Widać dobitnie, że Europa ma już powoli dość skrajnie lewicowej polityki, która od lat implementowana jest w wielu krajach i podtrzymywana unijnymi pieniędzmi. Wiele programów gospodarczych i przemianowych które serwuje nam lewica w Europie to zwykłe wydmuszki za miliardy Euro. Wydmuszki, na które pracujemy my wszyscy a nasza praca przekłada się na wyraźny spadek możliwości i znaczenia Europy w świecie. Weźmy chociaż te wszystkie programy klimatyczne, w które zainwestowano już biliony Euro i dziś, „dzięki” nim, nie da się już w Europie produkować praktycznie niczego bo na każdym kroku są jakieś ograniczenia. Wszystko importujemy, bo fabryki nie mogą emitować co2, energia jest bardzo droga a podatki mamy jako blok polityczny jedne z najwyższych na świecie. Jesteśmy na równi pochyłej i dobrze, że ktoś wreszcie zaczyna szukać alternatywy.

    1. Chyżwar

      To prawda. Dlatego dobrze by było, żeby szaleńcy rządzący obecnie w Brukseli zdali sobie z tego sprawę. Inaczej takie kwiatki jak AfD będą miały coraz większe poparcie i UE zwyczajnie się rozleci.

Reklama