Reklama

Geopolityka

Sekretarz Generalny ONZ na szczycie BRICS. Natychmiastowa reakcja MSZ Ukrainy

Fot. Flickr
Fot. Flickr

22 października w Kazaniu rozpoczął się szczyt państw grupy BRICS. Jedną z osób biorących udział w wydarzeniu ma być Sekretarz Generalny ONZ, Antonio Guterres. Taki stan rzeczy nie podoba się ukraińskim władzom, które wypomniały politykowi nieobecność na czerwcowym szczycie pokojowym w Szwajcarii.

Tym razem w rosyjskim Kazaniu ma miejsce kolejne spotkanie przedstawicieli państw grupy BRICS (w 2023 roku szczyt odbywał się w RPA - red.). W wydarzeniu biorą udział m.in. prezydenci Rosji, Chin czy Turcji oraz premier Indii Narendra Modi. Z kolei nieobecność dotychczas potwierdzili przywódcy Brazylii, Serbii i Kuby. Co ciekawe, w gronie obecnych znalazł się… Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres.

Reklama

MSZ Ukrainy: To zła decyzja

Zapowiedź uczestnictwa portugalskiego polityka nie uszła uwadze komentatorów politycznych a także ukraińskich władz. „To zły wybór, który nie przybliża nas do osiągnięcia pokoju, a jedynie uderza w wiarygodność ONZ” – napisał na platformie X resort spraw zagranicznych Ukrainy. Ministerstwo wypomniało Guterresowi jeszcze jedną rzecz – jego nieobecność na szczycie Global Peace Summit, który miał miejsce w szwajcarskim ośrodku Buergenstock w dniach 15-16 czerwca.

Przypomnijmy, że w wydarzeniu współorganizowanym przez Szwajcarię i Ukrainę udział wzięli przedstawiciele blisko stu krajów z całego świata. To podczas czerwcowej konferencji uzgodniono, że zapewnienie bezpieczeństwa nuklearnego, żywnościowego oraz powrót do Ukrainy jeńców i deportowanych dzieci pozwolą rozpocząć praktyczne działania w kierunku przywrócenia pełnego bezpieczeństwa i pokoju.

Czytaj też

W komunikacie końcowym stwierdzono też m.in., że „podstawą uzgodnień powinno być poszanowanie integralności terytorialnej Ukrainy”. Co warte podkreślenia, nie wszyscy uczestnicy konferencji podpisali się pod tymi postanowieniami. W tym gronie znalazły się np. Indie. Warto w tym miejscu podkreślić – członkowie BRICS.

Reklama

Zadowolenie w BRICS

Odmienna optyka państw BRICS – co zrozumiałe - widoczna jest również teraz, przy okazji konferencji w Kazaniu. Irańska Mehr News Agency, idąc za tekstem rosyjskiej agencji TASS, ocenia zapowiedź obecności Guterresa bardzo pozytywnie, uznając to za pokazanie, że szczyt posiada swoje międzynarodowe znaczenie. „Mam nadzieję, że obecność Organizacji Narodów Zjednoczonych pokazuje, że stowarzyszenie BRICS stało się bardzo ważne dla Zachodu i USA” – podsumowała cytowana przez TASS  Punima Anand, odpowiadająca za BRICS International Forum.

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. Jur

    Co tu dużo mówić. Ignorancja albo "piekielna żądzą pieniądza".

    1. Przyszłość

      Brics to 30% światowego PKB. Głównie biedniejsze kraje. Czy ONZ tyko dla bogatych neokolonialbych

    2. Borkow

      Przyszłość BRICS to Chiny, Indie, Arabia Saudyjska, Brazylia, Republika Południowej Afryki, Rosja........ To panstwa uprzemysłowione te które produkują towary dla świata, to ponad 50% ludności świata. A Europa i USA to już przeszłość, panstwa ze szczątkowym przemysłem.....panstwa których polityka tych państw sama je niszczy. Przyszlość to Azja i BRICS.

    3. Davien3

      @Borkow BRICS to głównie Chiny bo reszta produkuje tyle co kot napłakał A Rosja w tym gronie się chyba dokleiła i usiłuje płynąć z prądem:))

  2. Przyszłość

    Jesli szef ONZ nie moze jezdzic do kraju ktry zaatkwal innego to by musili przeniesc siedzine ONZ z NY - pamietacie Irak okupcje Afstanu Wietnam? ALbo IZeal i Ludobsjwo w Palestnie i ataki na bazy ONZ?

  3. Franek Dolas

    Był Sekretarzem Generalnym Partii Socjalistyczne w Portugali teraz dalej jest Sekretarzem Generalnym. Widać jaka opcją wspiera faktycznie różnych Putinów a co jest propagandą tej opcji.

  4. andys

    Wszystko wskazuje na to, , że powstanie BRICS to historyczne wydarzeni, które będzie miało ważne (decydujące ?) znaczenie dla świata. To swoiste wotum nieufności dla Zachodu, rozczarowanie jego działalnością w krajach Południa. Wygląda na to, że Południe znalazło alternatywę-własnie BRICS. Oczywiście, podstawową sprawą jest ekonomika, ale i polityka musi się tam obiektywnie pojawić.

Reklama