Reklama

Geopolityka

Rosyjskie okręty płyną w kierunku Syrii. Wyposażone w pociski Kalibr-NK

Moment odpalenia pocisku systemu Kalibr. Fot. Ministerstwo Obrony Rosji/Youtube
Moment odpalenia pocisku systemu Kalibr. Fot. Ministerstwo Obrony Rosji/Youtube

Dwa małe okręty rakietowe rosyjskiej Floty Czarnomorskiej wpłynęły w środę na Morze Śródziemne i kierują się w stronę wybrzeża Syrii - podały rosyjskie media. Tureckie lokalne media opublikowały zdjęcia pokazujące wpłynięcie jednostek na wody Bosforu.

Według doniesień medialnych są to nowe jednostki, zwodowane w zeszłym roku - Sierpuchow i Zielonyj Doł, wyposażone są w pociski manewrujące Kalibr-NK. 

Pod koniec września informowano, że na Morze Śródziemne wpłynęła fregata Admirał Giygorowicz. Również ona uzbrojona jest w pociski manewrujące.

Według agencji Interfax obecnie na Morzu Śródziemnym działa ok. 10 rosyjskich okrętów wojennych, których zadaniem jest ochrona sił Rosji w Syrii. Chodzi szczególnie o zabezpieczenie z morza portu marynarki wojennej w Tartus w zachodniej Syrii, a także o bazę sił powietrznych w Latakii.

We wtorek podawano, że Rosjanie rozmieścili w Syrii zaawansowany rakietowy system obrony powietrznej SA-23 Gladiator (w Rosji znany jako S300VM lub Antej 2500). Jest to system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej zaprojektowany do ochrony oddziałów wojskowych i strategicznych instalacji wojskowych. Z informacji medialnych wynika, że broń ta została dostarczona do Syrii właśnie przez port Tartus.

PAP - mini

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (10)

  1. Tomasz

    Jeżeli Rosjanie pierwsi odpalą rakiety to rozpętają III wojnę światową.Rakiety Balistyczne spadną również na Polskę.

  2. 45

    Rakieta jest rakietą kiedy opuści wyrzutnie nie ma znaczenia czy została odpalona z op,fregaty ,niszczyciela czy małego okrętu rakietowego. Ja liczę tak : -ruscy mają 10 okrętow,niech każdy ma 6 wyrzutni czyli oddalają 60 rakiet. Do tego rakiety z samolotów nosicieli np 40 sztuk. Czyli przyjmuję teoretycznie 100 rakiet Narysuj sobie szyk eskadry lotniskowca i zaznacz pola ognia okrętów osłony. Ja uważam że jeśli nawet teoretycznie osłona plus lotniskowiec zestrzela 75% rakiet doleci 25 rakiet.I po tym ataku wartość bojowa zespołu będzie żadna. Pamiętaj że lotniskowiec to 5 tyś ludzi . Jeśli gdzieś popełnilem bład to napisz gdzie. Nie znam producenta broni który daje 100% pewności.Śr to 75-80max. Kiedy USA uderzy w ruskie instalacje wojskowe w Syrii .Ruscy uderzą w jeden zespół amerykański. To co napisałem to moje. Ruscy mają swoje wagi do kalkulacji.Oni wiedzą ile rakiet trzeba aby wyeliminowac lotniskowiec USA. Mnie uczono tego dla sił lądowych

    1. tarzan

      Twoja kalkulacja nie zawiera 1 elementu: w pół godziny po odpaleniu salwy do lotniskowca (pomijając absurdalność pomysłu że grupa lotniskowca nie zauważy i nie zniszczy tych nosicieli) Rosja zostanie cofnięta do epoki kamienia łupanego...

  3. 45

    Oni je przerzucili aby mogły strzelać bez pytania nikogo o zgodę. Do czego ?to straszak na lotniskowce USA. Moim zdaniem te lotniskowce w gorszym miejscu być nie mogą.

    1. Davien

      16 poddżwiekowych 3M54 przeciwko LGU??? Chcesz amerykanów rozśmieszyć ?

  4. Piotr

    Wszystko o rosyjskie jest złe - a co amerykańskie jest cudowne i skuteczne? To może przypomnę, że 14.07.2006 roku izraelska korweta rakietowa Hanit typu Saar 5 uzbrojona m.in. w 2 wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych Barak i w 2 zestawy przeciwrakietowe Vulcan Phalanx została trafiona pociskiem przeciw okrętowym, wystrzelonym przez Hezbollah - to była chińska rakieta YJ-82. W produkcji od 1989 roku o prędkości 0,9 macha - taka chińska "podróbka" rakiety Exocet. Oczywiście ogłoszono, że systemy obronne były chwilowo wyłączone i tylko dlatego cudowny Phalanx nie zestrzelił tego chińskiego dziadostwa. Ale już w 1987 roku dwa Exocety trafiły USS Stark i wtedy też ta super technika zawiodła. Od tych wydarzeń minęło sporo lat - Rosja wprowadziła na uzbrojenie rakiety P-800 Oniks o prędkości 2,5 macha a Phalanx nadal są podstawowym uzbrojeniem ostatniej szansy na amerykańskich okrętach nawet na lotniskowcach.

    1. Jaca

      System obrony okrętu w czasie ataku był wyłączony ponieważ nikt nie spodziewał się wtedy ataku. Phalanx CIWS od momentu opracowania przeszedł wiele zmian konfiguracyjnych. Pierwsza podstawowa wersja nosiła oznaczenie Block 0. Zmodyfikowana odmiana Block 1 wprowadzona w 1988 została wyposażona w unowocześniony radar i amunicję nowego typu, ponadto zwiększono szybkostrzelność systemu do 4500 strzałów na minutę i dodano możliwość przechwytywania celów pod kątem do +70 stopni. Modyfikacje te miały na celu zwiększenie skuteczności obrony przed nowymi radzieckimi naddźwiękowymi pociskami przeciwokrętowymi atakującymi pod dużymi kątami. W kolejnej wersji Block 1A wprowadzono szybszy system komputerowy zdolny do przechwytywania celów wysokomanewrowych. W 1999 roku pojawiła się nowa odmiana systemu oznaczona jako Block 1B PSuM (od Phalanx Surface Mode - tryb ataku na cele powierzchniowe), w której dodano sensor obserwacji w podczerwieni FLIR.

  5. Paolo

    Czy to prawda że ktoś dostarczył rebeliantom syryjskim BM21Grad i ostrzelali rosyjsko syryjsko irańskie pozycje?

    1. dropik

      Dlaczego nie mieliby ich posiadac skro posiadaja czolgi

  6. mity i fakty

    I znów dywagacje - Autor opisał sytuacje na teraz " Dwa małe okręty rakietowe rosyjskiej Floty Czarnomorskiej wpłynęły w środę na Morze Śródziemne i kierują się w stronę wybrzeża Syrii " . I to jest fakt , z tym nawet nie wolno polemizować . Zaś już internauci typu - Pozdro , Polanski , ja , olo , jaca namalowali obraz - ano jaki ? Czy tak mocno wierzą w siłę Amerykańskiego uzbrojenia czy to tylko urojenia typu , rusofobia ! Generalicja z Rosji wysyła to co im będzie potrzebne do zastosowania , w konflikcie nad Syrią - przy okazji sprawdzając sprzęt oraz taktykę . Lepszego poligonu im nie potrzeba tym bardziej - że pląta się tam w pobliżu kilka jednostek pływających , latających z tzw. NATO ! A te by nie być gołosłowny - musza się porozumiewać między sobą , ba nawet można przez pomyłkę w eter puścić zakazane wrogowi informacje - czyli nasłuch oraz podsłuch potrzebnych informacji jak to na wojnie a nie na poligonie na terenie Rosji ? Otwartego konfliktu Rosja - Ameryka , na pewno nie będzie w tym rejonie , ale co sobie krwi na psują to ich ? Oczywiście nie można zapomnieć że kryzys Kubański to zupełnie cos innego - tam poszło o rozmieszczenie broni A przenoszonych na rakietach ! Tu jest typowa sytuacja przepychankowa - kto komu popuści , bo Syria to temat zastępczy ? Oby wszyscy wyszli z tego konfliktu choć trochę mądrzejsi , A Syryjczycy mieli do czego wrócić - choć ten obraz raczej tak szybko nie nastąpi !

  7. Pozdro

    Niech wysla najlepiej całą swoją flotę na Śródziemne szybciej wrazie problemow pójdzie na dno wystarczy jedna supersoniczna rakieta z taktyczna głowica i po tych kajakach. S400 jest niesprawdzony i nigdy nie strzelał w realu tylko do celów które nie były wstanie manewrowac

  8. Polanski

    Kto uzbraja w takie rakiety platformę, która sama nie potrafi się obronić? Może towarzyszyć jej będzie zespól okrętów jak w wypadku amerykańskiego lotniskowca? hahahah!!!

    1. Judejski

      Te rosyjskie kanonierki rzeczne, Bujany-M, są lepiej uzbrojone od naszych, pożal się Boże, fregat "rakietowych". USA nic lepszego od dziadowskich Harpoonów nie mają a 2xAK-630-M2 i AK-190 na obronę przed Harpoonem wystarczą. Ponadto będą pływać pod osłoną opl S-300/400 naziemnych, innych rosyjskich okrętów i rosyjskiego lotnictwa. Najmniejszy NATOwski okręt zdolny walczyć z Bujanem-M jest wielokrotnie większy i droższy - nie warto byłoby ryzykować utraty 1:1.

    2. zdziwko

      Amerykanie, Izrael, Turcja, Australia, Hiszpania. Wymieniać dalej? Żadna z ich fregat rakietowych nie posiada własnej obrony przeciwlotniczej. Żeby było śmieszniej, są dwa razy większe od Bujanów.

  9. ja

    A jakie uzbrojenie przeciwlotnicze mają te okręty? To jest ciekawe, gdyż... nie mają żadnego! No chyba, że mówimy o pociskach Igła o porażającym zasięgu ok. 5km (w linii prostej, przy celu manewrującym odpowiednio mniej). W praktyce oznacza to, że taki okręcik będzie w stanie zniszczyć byle za przeproszeniem latający pierdzipęd uzbrojony w dowolną swobodnie spadającą bombę naprowadzaną dowolną metodą, nie mówiąc o pociskach dedykowanych do niszczenia okrętów. Dość kuriozalny projekt. Bujany to może sobie budować US Navy z założeniem, że będą działać pod parasolem własnego lotnictwa, ale w przypadku Rosji to duża nieostrożność.

    1. Polanski

      Daj spokój. Będą pływać w zespołach okrętów. Jak lotniskowce. Parę krążowników i niszczycieli powinno załatwić sprawę.

    2. Popeye the sailor

      Będą działać w syryjskich wodach terytorialnych, w zasięgu S-300, S-400 i lotnictwa z bazy w w Lataki czyli oslona plot będzie miała zasięg większy niż uzbrojenie plot niszczycieli Arleigh Burke. Poza tym, ten okręt to korweta więc jakiego uzbrojenia oczekujesz? Amerykańskie fregaty dwa razy większe nie mają nic oprócz przeciwlotniczego CIWS do obrony bezposredniej, Izraelskie mają dodatkowo jedna wyrzutnię rakiet plot krótkiego zasięgu i to wszystko. Masz jakiekolwiek pojęcie o klasach okretow, do czego służą itp? Może chociaż przeczytaj cokolwiek o marynarce wojennej, wiesz mamy internet, darmową wiedzę o każdej porze dnia i nocy, już nie trzeba chodzić do biblioteki żeby poszerzać horyzonty, wykorzystaj to, oszczędzisz sobie wstydu.

    3. antyignorant

      Nie radziłbym się zbliżać bliżej niż na 20km do AK-190 (czas reakcji 2.5s - lepszy od Phalanksa, kaliber 100mm, 80 strzałów na minutę, amunicja z programowalnym czasem detonacji i zapalnikiem zbliżeniowym), do tego mają 2xAK-630-M2 i wieżyczka Komar z 4 Igłami. Czyli obronę przeciwlotniczą mają lepszą niż większość NATOwskich fregat a deklasuje natowskie korwety. A taki ignorant jak ty bredzi, że nie mają uzbrojenia przeciwlotniczego.

  10. olo

    Kajaki wysłali a krzyku jakby lotniskowce których nie mają wysłali. Apropo a ten jedyny krążownik lotniskowy płynie czy dalej na mieliźnie stoi ? Wystarczy jedno pozwolenie prezydenta USA i kilka Tomków wleci ludobójcy Assadowi do kibelka i nie będzie kogo Rosji bronić. Po wyborach pewne jest jedno że w porównaniu z Barakiem rządzić będzie jastrząb czy to demokratów czy republikanów.

    1. STek

      Znając precyzję amerykańskiej broni to pewnie trafią w targowisko zamiast w Asada o ile oczywiście jakiś amerykański samolot nie zderzy się wcześniej z rosyjskim pociskiem przeciwlotniczym spacerującym sobie po niebie Syrii. W takim wypadku Amerykanie będą musieli Rosji wypłacić odszkodowanie za zniszczony pocisk.

Reklama