Geopolityka
Rada NATO-Rosja porozmawia o incydencie na Morzu Bałtyckim?
- To zachowanie niebezpieczne i nieprofesjonalne - tak incydent na Morzu Bałtyckim z udziałem rosyjskich samolotów bojowych ocenił sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Szef NATO poinformował również, że w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie Rady NATO-Rosja, na którym jednym z tematów będą działania militarne, a przede wszystkim ich przejrzystość i ograniczenie ryzyka.
- Myślę, że incydent na Morzu Bałtyckim tylko podkreśla to, jak ważna jest koncentracja na ograniczeniu ryzyka i przejrzystości - powiedział sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Czytaj też: Spotkanie Rady NATO-Rosja. "Będziemy rozmawiać o kryzysie na Ukrainie".
Stoltenberg dodał, że można zaobserwować znacznie większą aktywność wojskową wzdłuż granicy między NATO a Rosją. "Musimy zapobiegać incydentom i wypadkom, a jeżeli do nich dojdzie upewnić się, że nie wymkną się spod kontroli" - podkreślił.
Czytaj też: Szef MON: "Jasna odpowiedź" ze strony Polski na incydent na Bałtyku.
W poniedziałek i we wtorek rosyjskie Su-24 przeleciały ponad 30 razy nad niszczycielem "USS Donald Cook", znajdującym się na wodach międzynarodowych na Bałtyku. Na pokładzie okrętu był polski śmigłowiec. Informacje o incydencie przekazały źródła amerykańskie. Biały Dom wyraził duże zaniepokojenie tym wydarzeniem.
rob er cik
jak wody miedzynarodowe to i powietrze tez ...
członek
Ostre słowa - jak zwykle , tylko i aż tyle mogą powiedzieć władze NATO ?