Reklama

Geopolityka

Rada Europy potępia zachowanie Rosji. Ameryka potwierdza swoje zobowiązania sojusznicze

Autor. Defence24

Pozostajemy w ścisłym kontakcie ze stroną amerykańską; ponownie wymieniliśmy informacje z ambasadorem USA w Polsce Markiem Brzezinskim; USA oferują dane i wsparcie w wyjaśnieniu wczorajszej eksplozji oraz potwierdzają żelazne zobowiązania sojusznicze - poinformował szef BBN Jacek Siewiera. Europa i Chiny są również zaniepokojone wydarzeniami. Dziś jest także zwołane posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

We wtorek wieczorem prezydent Duda rozmawiał m.in. z prezydentem USA Joe Bidenem oraz z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, a także z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim po tym, jak na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów (powiat hrubieszowski, woj. lubelskie) spadł pocisk; w wyniku eksplozji śmierć poniosło dwóch obywateli Polski.

Biały Dom w komunikacie z rozmowy Bidena z Dudą podał, że prezydent USA zaoferował pełne wsparcie i pomoc w polskim śledztwie w sprawie wybuchu w Przewodowie. Biden podkreślił też, że sojusznicze zobowiązanie USA jest "żelazne".

Reklama

Czytaj też

"Po rozmowie prezydentów Andrzeja Dudy i Joe Bidena pozostajemy w ścisłym kontakcie ze stroną amerykańską. Ponownie wymieniliśmy informacje z ambasadorem Brzezinskim. USA oferują dane i wsparcie w wyjaśnieniu wczorajszej eksplozji oraz potwierdzają żelazne zobowiązania sojusznicze" - napisał w środę na Twitterze szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

W środę prezydent USA Joe Biden po spotkaniu z przywódcami państw zachodnich na Bali w Indonezji powiedział, że ma wstępne informacje, które przeczą tezie, by rakieta, która spadła na terytorium Polski została wystrzelona z Rosji. Jak dodał, sugeruje to trajektoria lotu rakiety.

Polska zabezpiecza miejsce zdarzenia

W związku ze zdarzeniem we wsi Przewodów, zarówno nasza czujność, jak i patrole funkcjonariuszy są wzmożone - powiedziała w środę PAP rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. Dodała, że sytuacja wymaga dokładnej analizy wszystkich niepokojących zdarzeń.

Rzeczniczka Straży Granicznej przekazała, że w związku ze zdarzeniem w Przewodowie patrole funkcjonariuszy są wzmożone. "Funkcjonariusze mają świadomość, że sytuacja wymaga tego, aby dokładnie analizowali wszelkie niepokojące zdarzenia i informowali o nich" - powiedziała Michalska. Dodała, że w związku z sytuacją czujność i patrole funkcjonariuszy są wzmożone.

Komenda Główna Policji poinformowała w środę na Twitterze, że w Przewodowie, gdzie doszło do wybuchu policjanci od początku zdarzenia zabezpieczają teren. Dodała, że policyjni eksperci m.in. z Centralnego Biura Śledczego Policji, Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji i Biura Kryminalnego KGP wspólnie z innymi służbami szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia i zabezpieczają dowody.

Do wpisu dołączono zdjęcie, na którym widać służby zabezpieczające miejsce wybuchu.

Rosyjski ambasador wezwany do MSZ

W nocy z wtorku na środę odbyła się rozmowa szefa polskiej dyplomacji Zbigniewa Raua z wezwanym do MSZ ambasadorem Federacji Rosyjskiej Siergiejem Andriejewem.

"Pan ambasador był wczoraj w MSZ kilkanaście minut przed północą. Został przyjęty przez pana ministra Zbigniewa Raua. To była bardzo krótka rozmowa bez żadnych kurtuazji, grzeczności, nawet wymiany uścisku dłoni. Trwała cztery minuty. Pan minister przedstawił ambasadorowi notę dyplomatyczną, która opisała sytuację i nasze spojrzenie na całą sprawę. Pan ambasador przyjął to do wiadomości i ambasadę MSZ" - powiedział rzecznik MSZ Łukasz Jasina w środę w rozmowie z TVP Info.

Czytaj też

Jasina poinformował też, że minister Rau od wtorku odbył wiele rozmów, w tym z minister spraw zagranicznych Niemiec Annaleną Baerbock. Dodał, że na środę zaplanowane są kolejne rozmowy z ministrami spraw zagranicznych innych krajów. Zaznaczył, że MSZ wspiera "aktywność prezydenta i premiera".

Pilne zwołanie posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej

W środę o godz. 10 rozpocznie się nadzwyczajne posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej na poziomie ambasadorów poświęcone wybuchowi w Polsce, w wyniku którego zginęły dwie osoby - przekazała na Twitterze rzeczniczka NATO Oana Lungescu.

"Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg będzie przewodniczył posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej w celu przedyskutowania wczorajszej eksplozji we wschodniej Polsce, w pobliżu granicy z Ukrainą. Sekretarz generalny udzieli informacji mediom po spotkaniu" - napisała Lungescu.

Czytaj też

Posiedzenie ma rozpocząć się o godz. 10. Briefing dla mediów zaplanowano na godz. 12.30.

Rada Europy potępia ataki rakietowe, które uderzyły w Ukrainę i Polskę

Sekretarz generalny Rady Europy Marija Pejczinović Burić w oświadczeniu wydanym dziś związku za napiętą sytuacją, potępił ataki rakietowe, które uderzyły w Ukrainę i Polskę mówiąc

"Potępiam z całą mocą masowe ataki rakietowe, które uderzyły w Ukrainę i Polskę. W imieniu Rady Europy wyrażam kondolencje i pełne poparcie dla obu krajów. Rozlew krwi musi się natychmiast zakończyć. Europejczycy potrzebują, aby pokój i bezpieczeństwo bez dalszej zwłoki powróciły na nasz kontynent" - zadeklarowała Marija Pejczinović Burić.

Chiny również zaniepokojone eskalacją konfliktu

Wszystkie strony powinny w obecnych warunkach zachować spokój i powściągliwość – oświadczyła w środę rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning, odnosząc się do doniesień o wybuchu pocisku rosyjskiej produkcji, który spadł na terytorium Polski przy granicy z Ukrainą.

Czytaj też

„Odnotowaliśmy takie doniesienia. W obecnych warunkach wszystkie strony powinny zachować spokój i powściągliwość, by uniknąć eskalowania sytuacji" – oświadczyła Mao na rutynowym briefingu w Pekinie, odpowiadając na pytanie o wtorkowy wybuch w Przewodowie.

„Stanowisko Chin w kwestii Ukrainy jest spójne i jasne. Konieczne jest przeprowadzenie dialogu i negocjacji, by rozwiązać ten kryzys drogą pokojową" – dodała rzeczniczka, cytowana przez chińskie media.

We wtorek rosyjskie wojska przeprowadziły zmasowany atak rakietowy, wymierzony głównie w obiekty infrastruktury energetycznej na całej Ukrainie. Był to największy nalot rakietowy od 24 lutego - poinformował rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat. Dodał, że ukraińska obrona powietrzna zneutralizowała 73 z ponad 90 rakiet wystrzelonych przez Rosjan oraz 10 wyprodukowanych w Iranie dronów.

Również we wtorek, w godzinach popołudniowych, na terenie wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim w województwie lubelskim doszło do wybuchu pocisku produkcji rosyjskiej, w wyniku czego śmierć poniosło dwóch obywateli RP - przekazało polskie MSZ w komunikacie w nocy z wtorku na środę.

W związku ze zdarzeniem we wtorek wieczorem zwołano pilną naradę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, a po niej specjalne posiedzeniu Rady Ministrów, po którym premier Mateusz Morawiecki przekazał, że trwają prace nad ustaleniem wszystkiego, co stało na terenie wsi Przewodów.

Szef rządu przekazał też, że zdecydowano o podniesieniu gotowości bojowej wybranych oddziałów Polskich Sił Zbrojnych, ze szczególnym uwzględnieniem monitorowania przestrzeni powietrznej. "To monitorowanie przestrzeni powietrznej odbywa się i będzie się odbywało we wzmocniony sposób razem z sojusznikami" - podkreślił.

Poinformował również o podniesieniu razem z ministrem spraw wewnętrznych i administracji w stan podwyższonej gotowości wszystkich służb - Policji, Straży Granicznej, funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, a także pozostałych służb, w tym służb specjalnych.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Pytanie czy KPRM, MSZ, MSWiA i MON mają PRZYGOTOWANE ZAWCZASU spójne scenariusze ewentualnościowe "what-if" i wdrożone dla nich procedury? Sadzą po "zebraniach nadzwyczajnych" - raczej jak zwykle dopiero zaczynamy myśleć i kopać studnię do pożaru. Tak nie może być - muszą być wydzielone DECYZYJNE komórki MERYTORYCZNE [a nie polityczne] i generalnie od tej chwili wszystkie krytyczne instytucje państwa muszą pracować 24/7/365 non-stop w trybie 3 lub 4 zmianowym. Czyli monitoring i reakcja w czasie rzeczywistym - wg z góry ustalonych procedur. Więcej - cały czas prace WYPRZEDZAJĄCE - budowy scenariuszy i procedur ewentualnościowych. Jestem de facto w czasie W. Bo na razie - amatorszczyzna i wybudzanie z błogiego nieróbstwa. Liczy się CZAS ADEKWATNEJ REAKCJI - a jeszcze lepiej - DZIAŁAŃ WYPRZEDZAJĄCYCH.