Reklama

Geopolityka

Prezydent Putin wygrywa kolejną bitwę w wojnie propagandowej

  • Fot. Polska prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej/www.gov.pl
    Fot. Polska prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej/www.gov.pl
  • Fot. Rostec
    Fot. Rostec

Putin konsekwentnie broni swojej konfrontacyjnej polityki zagranicznej i nic nie zapowiada jej korekty. Warto prześledzić najważniejsze fragmenty przemówienia prezydenta Rosji.

"To Zachód zaczął eskalację działań wojskowych"

Przesłanie prezydenta Putina jest jasne: nie zamierza on zmieniać swojej polityki – przynajmniej oficjalnie: „Rosja coraz ostrzej i ostrzej broni swoich interesów. I nikogo nie atakujemy”. Według Putina obecne działania rosyjskie w niczym nie różnią się od tego co robią państwa zachodnie, w tym przede wszystkim Stany Zjednoczone.

Nic się nie zmieni na przykład, jeżeli chodzi o loty i rejsy patrolowe. Putin przypomniał, że po zakończeniu „Zimnej Wojny” Rosja przez wiele lat nie realizowała lotów patrolowych do obszarów peryferyjnych, podczas gdy Amerykanie ich nie przerwali. Stąd rosyjski powrót przed trzema laty do tego rodzaju działań nie powinien nikogo dziwić.

Putin uwypuklił, że Rosja ma tylko dwie bazy za granicą (w Kirgizji i Tadżykistanie) i to tylko na terenach zagrożonych terroryzmem. Natomiast bazy Stanów Zjednoczonych są na całym świecie. Przypomniał, że rosyjski budżet wojskowy wzrósł, ale nawet wtedy amerykański budżet obronny jest nadal dziesięciokrotnie większy. „I chcecie powiedzieć, że my prowadzimy agresywną politykę?”-dodał.

Rosyjski prezydent zarzucił również Zachodowi łamanie układów dotyczących broni strategicznej, m.in. tworząc elementy tarczy antyrakietowej obok Rosji: w Rumunii i Polsce. „Chcemy równoprawnych stosunków ale tylko, gdy będzie się nas traktowało na równi”.

"Za wydarzenia na Ukrainie odpowiada Kijów"

Niestety nic nie zapowiada zmiany polityki Kremla w odniesieniu do kryzysu ukraińskiego. Putin nie odpowiedział wprost na pytanie, ile czołgów i innej techniki wojskowej oraz żołnierzy wysłał na Ukrainę. Nie odpowiedział ilu Rosjan tam zginęło i co on jako głównodowodzący chce powiedzieć rodzinom poległych.

Wskazał za to, że rosyjscy żołnierze i separatyści przechwyceni na terytorium Ukrainy powinni być traktowani jako jeńcy i zostać wymienieni. Ale Kreml zupełnie inaczej zamierza postępować w odniesieniu do Ukraińców przetrzymywanych na terytorium Rosji. Wymieniono tu porucznik Sawczenko, reżysera ukraińskiego Olega Siencowa oraz 30 innych osób.

 

Porucznik Sawczenko - według Putina nie jeniec ale podejrzana o terroryzm - fot. Wojskowa Telewizja Ukrainy

Ci Ukraińcy nie są bowiem traktowani jako jeńcy, ale są objęci śledztwem, które dotyczy działalności terrorystycznej. Prezydent Putin jako przykład podał porucznik pilot Sawczenko, która jakoby miała być odpowiedzialna za naprowadzanie ataków artyleryjskich na rosyjskich dziennikarzy. „Oni nie mieli broni i obowiązkiem wszystkich struktur jest ochrona ich zdrowia, aby w sposób obiektywny i niezagrożony mogli relacjonować sytuację”.

Prezydent Putin nadal wypiera się, że wysłał wojsko na Ukrainę. Podkreślił jednak, że „wszyscy ludzie, którzy za głosem serca wypełniają swój dług uczestnicząc w jakiś działaniach wojennych, w tym w południowo-wschodniej części Ukrainy, nie są najemnikami, ponieważ nie dostają za to pieniędzy”.

W naszej świadomości publicznej, to co dzieje się w południowo-wschodniej Ukrainie, to operacja karna, a prowadzą ją władze Kijowa, a nie odwrotnie. To nie separatyści kierują na Kijów oddziały bojowe, ale przeciwnie, to władze Kijowa wysyłają swoje siły zbrojne na południowy - wschód, wykorzystując rakietowe systemy ognia zaporowego, artylerię i samoloty bojowe”.

Według Putina po przewrocie państwowym część Ukrainy nie zgodziła się na to. Wykorzystano wtedy organy porządku publicznego, a później armię. Chciano ukarać Rosjan na wschodzie. „Występujemy tu jako pośrednicy pomiędzy zwaśnionymi stronami i chcemy, by ta sytuacja została rozwiązana w sposób pokojowy”.

Tu nie chodzi o Krym, ale o to, że bronimy swojego prawa do suwerenności. Musimy walczyć by zachować swój kraj. I musimy jak najbardziej wykorzystać ten kryzys. Żeby skóra naszego kraju nie wisiała na czyjejś ścianie jako trofeumKryzys kiedyś się skończy. Musi być rozwiązany przy pomocy politycznej. Już dziesiąty konwój humanitarny został tam skierowany. Musimy opierać się na prawie ludzi do samostanowienia”.

"Gospodarka Rosji rośnie"

Prezydent Putin już na początku swojego wystąpienia poinformował, że sytuacja gospodarcza Rosji wcale nie jest taka zła. Zaznaczył, że w ciągu pierwszych 10 miesięcy zanotowano wzrost PKB o 0,6-0,7%. Dodał również, że budżet rosyjski bez względu na turbulencje na rynku finansowym rośnie, a dochody przewyższyły to, co zostało wydane i to o 1,2 tryliona rubli (wydano 1,9% PKB mniej niż zarobiono).

Obroty handlowe wzrosły o 13,3 miliarda dolarów i wynoszą około 148,4 miliarda dolarów. Od stycznia do października wzrosła również produkcja przemysłowa o 1,7%. Na niskim poziomie utrzymuje się bezrobocie – najczęściej jest to poniżej 5%, w rzadkich wypadkach to 5,1%.

Putin zwrócił również uwagę na wzrost produkcji w rolnictwie o 3,3%, czemu sprzyjał rekordowy w tym roku urodzaj – „104 miliony ton” (nie podał przy tym, czego te tony dotyczą). Dodatni jest również wskaźnik demograficzny.

Przesłanie dla rosyjskiego społeczeństwa

Władimir Putin swoje wystąpienie w żadnym wypadku nie adresował do dziennikarzy zachodnich, ale do rosyjskiego społeczeństwa. Wielokrotnie wracał w swoim wystąpieniu i odpowiedziach do troski o zwykłych ludzi. Podkreślił, że dwa razy indeksowano emerytury, w wojsku oddano tyle mieszkań ile założono i dba się o kombatantów – w pierwszej kolejności tych – z II wojny światowej.

Celem Putina było uspokojenie sytuacji i niewątpliwie na jakiś czas po raz kolejny mu się to udało. 

Reklama

Komentarze (12)

  1. Wojmił

    Jaką niby bitwę wygrywa? Podskórnie Rosja wrze tylko jeszcze nie znaleźli się tacy, którzy się odważą coś zrobić... Działanie Putina powoduje wzrost napięcia w samej Rosji.... to porażka a nie wygrana..

    1. Torrent

      Widzę tradycyjnie Panie Wojmił wieści jeszcze ciepłe z samego Kremla , a przynajmniej Placu Czerwonego. Otóż wróciłem z nart z Sestriere dokąd jeżdżą/latają przeciętni, może trochę bogatsi Rosjanie ale na pewno nie ci bardzo bogaci i nie oligarchowie. Oto co mi ci poczciwcy powiedzieli, otóż są wkurzeni ale tylko trochę na Putina bo średniakom dostało się w kość w skutek sankcji - ci moi na przykład będą w sumie na wakacjach narciarskich 3 tygodnie , a nie 4 jak zwykle. Są wkurzeni bo ten cwany skurczybyk Putin dba o dwie rzeczy, uboższą część społeczeństwa i oczywiście armię - tym nie może być gorzej, a jak mi opowiadano najbogatszym i tak nie ubędzie. Wrzenie jaki zaobserwowałem dotyczyło samowaru w rosyjskiej knajpie. A propos raka u Putina - obrzęki i bladość lica spowodowane były ......botoksem (podobno nowa dupa). No i niestety jeszcze jeden problem panie Wojmił Rosja ma NADWYŻKĘ budżetową prawie 150 mld $ - pewnie to skutek sankcji, a Polska też prawie 50 mld na szczęście PLN DEFICYTU. Tak wiec Rosja per capita ma 1000 $ górki, a my 1000 PLN w plecy. Więc z tym rozbiorem/rozpadem Rosji poczekajmy do następnych wyborów prezydenckich w ......USA. Życzę wszystkiego najlepszego z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia i pokoju w Nowym Roku AD 2015.

  2. olo

    Kolejne sankcje na okupowany przez Rosję Krym to ja nie wiem kto tutaj wygrywa ?

    1. rozbawiony

      Rozumiem, że twoim zdaniem Putin to ten przegrany, a wielcy geostratedzy Sikorski z Kowalem to ci wygrani? :-)))

  3. jang

    Taaak.W ZSRR "Prawda " i nawet "Izwiestii" niejednokrotnie podawały wspaniałe osiągnięcia gospodarki,nauki,kultury i rozwój swobód obywatelskich.na konferencje TAKŻE zapraszano wybranych dziennikarzy a nawet przygotowywano im pytania do kierownictwa Partii i Rządu.Również ZSRR ciągle był pod presją agresorów ,którymi byli wszyscy ci którzy nie podporządkowywali się słusznym ,racjonalnym i zbawiennym decyzjom KPZR -ZSRR.Jak słusznie i celnie zauważył tu jeden z komentatorów "kez 87" ,NATO powstało by atakować pokój miłujący ZSRR i bronić "soldateski kapitalistyczno-faszystowskie" Europy a Układ Warszawski rozwijał INTENSYWNIE potencjał obronny w wojskach desantowych,spadochronowych i tysiącach czołgów..ZWŁASZCZA! Panie Boże! Zmiłuj się nad durniami....

  4. Tania Rosjanka

    Twierdzenie przez Putina, iż NATO przyjmując kolejnych, nowych członków staje się agresorem wobec Rosji jest mniej więcej tym samym co apel złodzieja mieszkającego w bloku, iż każdy mieszkaniec, który zamontuje sobie w drzwiach zamek ogranicza jego wolność i osacza i będzie traktowane jako akt agresji wobec niego.

    1. kosma

      Bingo bracie, tak właśnie jest..

    2. Zyno

      Pokrętne wymówki to odwieczna domena Rasiji. Można sobie nimi co najwyżej 4 litery podetrzeć...

    3. kez87

      Zamek jakoś ma ograniczone funkcje i nie należy do nich wpakowanie złodziejowi kulki w łeb... Taka z ciebie Rosjanka jak i ze mnie Rosyjska baletnica... NATO pokojowym sojuszem nie wymierzonym w Rosję a wcześniej ZSRR ? To dlaczego swego czasu nie pozwolili ZSRR się zapisać i dlaczego Rosja nie dostała propozycji dołączenia do NATO ? Bo próbowali (oczywiście,to była sprytna prowokacja,takie trollowanie z epoki przedinternetowej). Układ Wojskowy typu NATO "czysto obronny" i "nieagresywny" ?! Komu te bajki,sowieci opowiadali to samo o swoim "Układzie Warszawskim",i to był taki sam kit,jak czysto obronna rola NATO teraz. Oczywiście "tarcza antyrakietowa" też miała być czysto obronna,a że Pociski balistyczne najlepiej zwalcza sie pociskami też z głowicą nuklearną (a więc w sumie też czymś w rodzaju tego pocisku) to nieistotny szczegół,taaa... No oczywiście, nasze państwo ma prawo być w blokach w jakich chce i Putinowi oraz Rosji nic do tego.Mamy prawo bronić się/czy nawet szykować się do posunięć agresywnych (pociski balistyczne na okrętach podwodnych,F16 czy JASSM to broń ofensywna) jak chcemy.Mamy prawo prowadzić jako kraj własną politykę. No ale jakim prawem w takim razie krytykujemy za to Rosję ? Jest naszym potencjalnym wrogiem ? fakt. Ale Rosja to kraj nie diabeł. Ma swoich polityków,swoje interesy itd.Więc nie demonizujmy jej,tylko zrozummy swojego przeciwnika - by go mniej drażnić a lepiej ogrywać...

  5. piotr

    niestety ale Putin mial racje ,kto pierwszy zaczol te rozrube ,kto chce byc blizej granicy z Rosjia ,a to juz niestety jest zagrozenien dla Rosji tylko takie panstwo jak nasze lacznie z nasymi politykami pozwoli na wszystko USA nawet zeby zajeli nasze panstwo ,bo nasi politycy to sa na pasku wlasnie zachodu ,a Putin jest prawdziwym przywudca ,ktory dba o swoj kraj .o ile ukaze sie ten komentarz to prosze o nie pisanie ze jestem ruskim ,jestem z krwi i kosci Polakiem ,tylko myslacym logicznie .pozdrawiam ..

    1. komuchy

      Jeśli krym należał zawsze do Rosji to Rosjanie powinni opuścić Königsberg. Co to w ogóle za twór, który jest otoczony państwami unii europejskiej i NATO. To zagrożenie dla UE. Ten słaby prezydent Rosji jak na razie to anektuje tereny należące do innych państw, USA jakoś nie widzę, żeby coś anektował a wojska swoje ma na terenach państw które tego same chcą. Niech Putler zajmie się reformą swojej ukochanej ojczyzny, bo bida aż piszczy, za to oligarchowie są zajęci kupowaniem kolejnych brylantów.

    2. Scrapp

      Logicznie myślącym Polakiem, powtarzającym rosyjską propagandę i nie znającym polskiej ortografii - "Rosjia", "rozrube", "zaczol", "przywudca", itd. oraz stosującym dziwne zwroty typu "na pasku zachodu" i ogólnie dosyć dzwiny styl pisma, ale niech nikt nie wątpi, że @piotr jest prawdziwym Polakiem ;)

    3. sqro

      @pietia "prosze o nie pisanie ze jestem ruskim ,jestem z krwi i kosci Polakiem" "zaczol", "zagrozenien " "nasymi " " przywudca" "Rosjia" - ortografia "na pasku wlasnie zachodu" - składnia Pietia nie kompromituj się. Albo jesteś ruskim który powinien podszkolić się w polskim, albo jesteś zwykłym tępakiem który nawet podstaw pisowni języka nie opanował wiec o "logicznym myśleniu" do którego ponoć aspirujesz możemy zapomnieć.

  6. Pol

    Może i nami biednymi Słowianami z Polski się również zaopiekuje bo jak tak dalej będzie to wymrzemy w ciągu kilkunastu lat.

  7. tomm

    jak ruscy uwazają ze jest OK, no to bedą kolejne sankcje,,i kolejne....dziennikarze to idioci dają sie wyprowadzac w pole putinowi ,,,,siedzą i grzecznie sluchają bajek tego oszoloma

  8. z prawej flanki

    w tym samym czasie jak rubel nurkował w dół Putin otrzymał tytuł "człowieka roku" ; a poparcie jakim cały czas cieszy się w rosyjskim społeczeństwie z pewnością jest bardziej realne od wysokich notowań sondażowych ,które u nas dla Pierwszego Obywatela niezmiennie oscylują w granicach dotąd zastrzeżonych dla dynastii Kimów. Napisałem w innem miejscu ,że Rosja na naszych oczach poszerza dla siebie ; już na przyszłość - rosyjską " przestrzeń życiową" (to określenie pomimo swego historycznego grabu jest odpowiednie) ,czyli zakreśla granice swojego przyszłego miejsca na ziemi w zmieniającym się świecie i temuż właśnie celowi Kreml podporządkował zarówno dzisiejsze straty gospodarcze jak też wizerunkowe - mając świadomość ,że prędzej czy później (raczej to pierwsze) relacje z Zachodem wrócą do minionej "normy" a tego co siłą zdobył - nikt i tak już mu nie odbierze. Jeszcze tylko musi przeczekać do nieuniknionych zwyżek cen ropy ,bo przecież sztuczne utrzymywanie ich na minimalnym poziomie na dłuższą metę musiałoby też zawalić wszystkie nowe projekty poszukiwawczo/wydobywcze tego surowca - z prostego powodu ; braku opłacalności a tego potężny światowy przemysł naftowy nie chce i nie może sobie na coś takiego pozwolić. I jeszcze jedno ; wymierzać tamtejszego człowieka "zachodnimi" miarami zwyczajnie się nie da a powiększamy przy tym jeno wymiar błędu ,który wynika z wszystkich tych różnic jakie dzielą miękkie i syte społeczeństwa zachodnie od ich rosyjskiego odpowiednika ; tam gdzie to pierwsze już dawno załamałoby ręce i zapłakało się na śmierć z braku luksusu - to drugie dopiero wącha skórki od chleba po trzech głębszych.

    1. wróg

      Sprawdź kto stracił na bublu i ilu pracowników JPM spotkało seryjnego samobójcę ostatnimi czasy. Rosjanie zrobili najzdrowszy numer w ekonomii - nie ratowali zbyt dużych by upaść, aż się Singapur sam zgłosił z wykupieniem rubla jak czosnki rzuciły go morze na rynek, a tu zero reakcji ze strony CBR. W Rosji za bezcen ludność obkupiła się w towary. Ten scenariusz wojny ekonomicznej Rosjanie mieli przygotowany od lat. Najwidoczniej dział analizy w imperium działa lepiej niż w bankach. Imperium ma inne cele niż banki i nie gra na poziomie cyferek.

  9. gerard

    Właśnie ogladałem Alternatywy 4 i Rosja to dzisiaj właśnie ta klatka tylko w MAKRO :) Skończyła się rosyjska "potęga" i to jak większość przywidywała zanim ktokolwiek o tym pomyślał. Co to za kraj który leci na pysk gdy ropa staniała od paru tylko miesięcy.W kłamstwa Putina nie wierza nawet jego wyznawcy co pokazuja sondaże gdzie poparcie spadło z ponad 80 do tylko choć az ponad 60%. Ale jak pytanie zadane brzmiało czy ci sie pogorszyło to już ponad 40% odpowiedziało twierdząco choć ze strachu nie zarzucaja tego Putinowi. Ale za pół roku to juz nikt nie bedzie się cyrkolił tylko na czołgach pojadą na Kreml jak to mają w swym zwyczaju.

    1. MajkeS

      Myślisz, że odrodzi się 2 Lenin i obali carat Putina?

    2. otwieracz oczu

      Współczuję ci... Jutro TVN24 poda, że widziano jak Putin wychodził ze sklepu z dwoma telewizorami pod pachę a ty w to uwierzysz... Nie uwierzysz natomiast w to, że Rosjanie to nie Polacy - za koraliki nie sprzedadzą swojego kraju Zachodowi i mimo przejściowego pogorszenia sytuacji, wolą Putina niż paserów i złodziei z MFW i BŚ. Polacy woleli tych ostatnich...

  10. Piotrek

    Autor powinien udać się do dobrego tłumacza!!! 148,4 mld dolarów to nadwyżka handlowa Rosji w tym roku, a nie obroty!

  11. Wojtek

    Uwazam , ze absolutnie nie ma pan racji panie redaktorze. Moze i Rosjanie ufaja rzadom Putina ale to nie znaczy , ze sa glupcami.

    1. Mannos

      A gdzie Polska czcionka? Z Uralu stukasz?

  12. Przemo

    W sklepach brak żywności i zaporowe ceny, a w telewizji mówią że produkcja żywności wzrosła... Teraz już Rosjanie wiedzą, że ZSRR za którym wielu tak tęskniło powrócił.

    1. MB

      Nie ma się z czego cieszyć. Człowiek radziecki ma inną mentalność niż Europejczyk. Europejczykowi wyłączysz ciepłą wodę to zawali się jemu świat. Niektórzy mieszkańcy EU wierzą nawet w organic sugar - biały cukier oczywiście droższy od zwykłego. Rosjanin może jeść obierki byle świat bał się Rosji i uważał ją za mocarstwo. W Rosji tak jak w USA istnieje kult siły. Oczywiście te dwa kraje to inna mentalność, jednak system władzy i propagandy jest bardzo podobny. W rosyjskich wiadomościach Rosja to świat, podobnie jest w USA. Wiadomości ze świata na FOX news to informacja z Florydy. Amerykanie i Sowieci od początku swego życia przygotowywani są do wojny, poddawani niesamowitej indoktrynacji patriotycznej. Dlatego ich systemy polityczne są skuteczniejsze od lewackiej demokracji opartej na szacunku do wszystkiego nawet do śmiertelnego wroga. Bruksela chciała stworzyć nową religię, tym samym zniszczyła Europę. Bez USA, Rosja połknie nieogarniętą Europę w 5 minut.

Reklama