Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Powidz z bazą dla US Army. Polsko-niemieckie konsorcjum zrealizuje największą inwestycję NATO

Fot. US Army
Fot. US Army

Stałe przedstawicielstwo RP przy NATO poinformowało o zwycięstwu polsko-niemieckiego konsorcjum w przetargu na budowę kompleksu remontowo – magazynowego (Long Term Equipment Storage Maintenance Complex - LTESM-C) na terenie Bazy Lotniczej w Powidzu.

Kontrakt na tą - największą pojedynczą inwestycję infrastrukturalną NATO od czasu zakończenia zimnej wojny  - ma wartość 166 mln EUR (około 183 mln USD). Mieści się to w środkach przewidzianych na ten cel przez Sojusz Północnoatlantycki, który liczył się z kosztem o równowartości od 100 do 250 mln USD.

W efekcie ma powstać skład przechowania i utrzymania sprzętu bojowego. Składać będą się na niego:

- dwukondygnacyjny betonowy warsztat o powierzchni 8.600 m2 z 20 stanowiskami naprawczymi i dwiema 30-tonowymi suwnicami;
- 5 magazynów  o kontrolowanej wilgotności powietrza o łącznej powierzchni 60 tys. m2;
- 2 garaże o łącznej powierzchni 1.650 m2;
- obiekt z platformą do mycia pojazdów i testowania hamulców o powierzchni 1.350 m2;
- obiekt administracyjny;
- magazyn operacyjny o powierzchni 5.570 m2;
- plac zbiórki pojazdów (Vehicle Assembly Point Pavement) o powierzchni 22.550 m2;
- systemy informacji i bezpieczeństwa (czujniki kamery monitoringu, sprzęt audio/video, konsola operacyjna);
- magazyn składowania olejów, paliw, smarów i materiałów niebezpiecznych;
- dźwig samojezdny.

Oferty w przetargu można było składać do 24 czerwca br., a informacja o rozstrzygnięciu postępowania pojawiła się 15 listopada. O kontrakt mogły ubiegać się tylko firmy pochodzące z 29 państw należących do NATO. Wiceminister obrony Tomasz Szatkowski poinformował za pośrednictwem portalu społecznościowego, że to największa inwestycja infrastrukturalna NATO od czasów Zimnej Wojny. Magazyny w Powidzu budowane z wykorzystaniem funduszy Sojuszu (program NSIP) posłużą do przechowywania sprzętu wojsk amerykańskich, aby umożliwić szybkie reagowanie na zagrożenia w regionie.

Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych planują rozlokowanie w Powidzu części sprzętu dla dywizji pancernej, rozlokowywanej również w Niemczech, Belgii i Holandii. Rozmieszczanie magazynów uzbrojenia i wyposażenia, tzw. Army Prepositioned Stock, to system strategicznych magazynów rozmieszczanych w regionach potencjalnych działań bojowych. Dzięki temu w sytuacji zagrożenia potrzebny jest przerzut żołnierzy (a nie na przykład ciężkiego sprzętu). To zdecydowanie skraca czas reakcji. W Powidzu zostanie umieszczony sprzęt dla jednej brygady pancernej US Army, której podstawowym uzbrojeniem jest ok. 85 czołgów Abrams, 130 BWP/BWR M2/M3 Bradley i dywizjon z ok. 18 haubicami Paladin M109A6/A7. Oprócz tego brygada posiada szereg innego sprzętu, w tym dla jednostek wsparcia.

Decyzję o budowie zdolności APS w Europie podjęto w 2016 roku, i w tym samym roku rozpoczęto magazynowanie. Wcześniej zakładano, że rozmieszczenie będzie się odbywało w ramach rozproszonego i dość ograniczonego tzw. European Activity Set, przeznaczonego głównie (choć nie tylko) do ćwiczeń.

Na chwilę obecną zakłada się, że w ramach wzmocnienia do Europy do 2021 roku ma trafić sprzęt dla pełnej dywizji, w tym co najmniej dwóch brygad pancernych, brygady artylerii (rozmieszczenie wyrzutni rakiet MLRS/HIMARS w Niemczech już się rozpoczęło), a także szeroko rozumianych jednostek wsparcia logistycznego i dowodzenia.

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (10)

  1. Jan z Krakowa

    Nie ważne kto jest wykonawcą, tylko ważne jest: NaTO i sojusz z USA działa jest wola działania Sojuszu w Polsce, i obiekty + sprzęt w Polsce będzie. Szukanie dziury w całym, tj. biadanie kto jest wykonawcą to robota trolli. To, że działają firmy z Niemiec to jeszcze lepiej ze względu na polityczną korzyść. Zresztą polskie firmy też w tym biorą udział.

  2. rozczochrany

    Ponieważ w artykule nie podano nazw firm ani niemieckich ani polskich to tak naprawdę należy się domyślać że wygrała to niemiecka firma.

    1. Tomasz33

      Błąd. Polska firma też będzie brała w tym udział. Co wynika wyraźnie z tego artykułu, a niektórzy na tym forum mają również dokładną wiedzę na ten temat, ale wszystko będzie podane w swoim czasie.

    2. R

      Nie wazne czy polska, czy niemiecka, wazne gdzie pojda pieniadze.

    3. Adam

      Nie Twoje pieniądze

  3. sorbi

    Znaczy się - inwestycję zrealizuje niemieckie konsorcjum przy użyciu taniej polsko-ukraińskiej siły roboczej

    1. Tomasz33

      NIe. Mało jest w Polsce firm budowlanych? Firm polskich, bo to ważne.

    2. Paweł

      Dużych? Mało. Rzetelnych i wypłacalnych? Jeszcze mnie. Zdziwiłbyś się ile firm kojarzących się z Polską, już od dawna jest w rękach niemieckich, austriackich, skandynawskich, francuskich, hiszpańskich, amerykańskich itd itp. Coś jak z Biedronką, ogrom prostych ludzi dalej myśli, że to polska firma (na samym początku tak było).

  4. Nxn

    Cieszta sie ze wogole bedzie jakis udzial polakow.

  5. Rork

    Ale powie ktoś co to za konsorcjum? Jakie firmy i czy jest chociaż jedna na prawdę polska.

  6. G

    Poinformowało o ZWYCIĘSTWIE

  7. werte

    Jak widać USA wspierają jedynie swoich prawdziwych sojuszników.

  8. As

    Rosjanie w związku z tym będą musieli podwieść do zachodniego okręgu wojskowego kilka rakiet więcej.

  9. MP

    Niemcy nie powinni mieć jakiegokolwiek udziału w budowie. Budowa powinna być realizowana przez polskie firmy.

    1. GB

      Przetarg wygrało konsorcjum. Równie dobrze mogło być to konsorcjum polskich firm, czy polsko-francuskich, czy samodzielnie polska firma. Tylko jak jest przetarg to wygrywa firma, konsorcjum, które składa najkorzystniejszą ofertę z punktu widzenia zamawiającego. Proste?

    2. Zenek

      a to czemu, skoro Nato płaci?

    3. Janet

      A polish company and their sister firm won the project and will be built by polish subcontractors

  10. B72

    Bardzo dobra wiadomość

Reklama